Niemiecki - z naciskiem na naukę języka

Temat przeniesiony do archwium.
Witam! Po prostu: chcę studiować i interesuje mnie niemiecki - z naciskiem na język, bo ponoć germanistyka to tylko historia, literatura.. A ktoś tu kiedyś pisał na forum, że można inaczej - by więcej się uczyć języka.. Ale jak? Może ktoś mi coś doradzić?? Proszę o odpowiedzi.

pozdrawiam serdecznie
nikt nic nie poradzi?
Kiedyś dobre były Kolegia Nauczycielskie, ale teraz większość z nich likwiduje się. Może warto popytać na uczelniach o germanistykę od podstaw. Takie coś było w zeszłym roku planowane na UAM w Poznaniu, może i w tym roku też są takie plany? Myślę, że szkoły prywatne też coś podobnego mogą oferować. Popytaj i tam!
beobachter, co do takiego kolegium to takowe istnieje w mojej miejscowości :P co do drugiej Twojej propozycji to czym się różnią te dwie germanistyki?
Muszę zacząć już co raz poważniej myśleć o tym co po LO, bo za rok już koniec, więc za każdą odpowiedź będę wdzięczny. :) pozdrawiam
Kolegium Nauczycielskie Języków Obcych, skrót to NKJO - jeśli jest w Twojej miejscowości, to późdź tam i się dopytaj więcej na własną rękę. Takie wieści z pierwszej ręki sa najlepsze :-)

Co do germanistyk, to im większa, tym więcej oferuje, a jak jest mała to np. niewielki wybór jest w przedmiotach, albo ma też mało kontaktów ze światem. Jak to mówią - duży może więcej :-) Choć mały jest kochany ;-)
bez urazy, ale jeżeli zależy Ci tylko na nauce języka, to nie potrzebujesz studiów... wyjedź na parę lat za granicę i język samemu załapiesz. Nie ma czegoś takiego, jak studiowanie praktycznej znajomości języka, bo niby co w tym jest do analizowania i studiowania?;) Co chcesz robić po studiach? po germanistyce raczej na wielkie pieniądze liczyć nie można, a większość trafia i tak jako nauczyciele do szkół, gdzie z pracą coraz ciężej, bo coraz mniejszy przyrost naturalny.
Nie wiem co chcę robić po studiach, ale nic innego nie wymyślę. Niemieckiego uwielbiam się uczyć - tak wiem, że pewnie słyszałeś to od wielu innych osób, które szły "studiować niemiecki", ale ja naprawdę w szkole to mam oceny przeciętne a z niemieckiego idzie mi wyjątkowo dobrze i czuję, że stać mnie na więcej - jak tylko się przyłożę - jestem wyjątkowo zmotywowany. Albo będę uczyć w szkole, może zrobię tłumacza po dodatkowych latach nauki (nie wiem z czym to się je - może ktoś coś wie), może wyjadę za granicę... Coś w życiu trzeba robić, ja już wiem, że swoje życie wcześniej zepsułem i teraz muszę podążać tą ścieżką, którą sobie teraz obrałem - marzenia z dzieciństwa trzeba odrzucić ;) Jak się nie ma co się lubi..to się lubi co się ma :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa