PWSZ czy NKJO

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
za 2 lata przymierzam się do studiów- chcę zostać nauczycielem..
Waham się pomiędzy PWSZ a NKJO (m.in. Bydgoszcz, Włocławek)
Szukam osób, które miały okazję uczyć się zarówno w NKJO, jak i PWSZ, ponieważ uważam, że one będą najlepiej wiedzieć co polecić :) Proszę o Wasze opinie na ten temat.
Interesują mnie głównie różnice między tymi szkołami, poziom etc.
Pozdrawiam
jeden czort; uprawnienia te same, program nauczania ten sam ministerialny, dyplom taki sam

a że różnice między szkołami mogą być, to już inna sprawa (np. jedna stoi na brzegu lasu, a inna w centrum miasta)
Bydgoszcz.
Wbrew pozorom jeden czort to nie jest, a różnica jest zasadnicza.
Jeśli chodzi o PWSZ to przedmioty są praktycznie identyczne jak na Uni.
Jeśli chodzi o NKJO to tam bardziej jeszcze naucza się niemieckiego niż uczy się o niemieckim.
Zależy jak bardzo umiesz posługiwać się tym językiem. Jeśli czujesz, że potrafisz dużo to polecam PWSZ, NKJO jest bardziej dla ludzi, którzy chcą się jeszcze trochę przyuczyć.
Poza tym w PWSZ nie zdaje się egzaminu licencjata, tylko broni się pracę i dyplom się ma. W NKJO broni się pracę, ale żeby dostać dyplom trzeba jeszcze zdać egzaminy na licencjata na Uni, ktory "współpracuje" z NKJO.
Różnic jest jeszcze kilka, ale chyba najważniejsze wymieniłam;]
pzdr
Moje kumpelki studiowały na NKJO w Toruniu;) na 3 roku pisały dwie pracę jedną na UMK (kulturoznawstwo) i drugą u siebie z metodyki ;)
:) czyli moje przypuszczenia się potwierdziły.. danke.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie