przeniesienie z nkjo

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich na forum:)
mam pytanie do bardziej zorientowanych w temacie, może ktoś przerabiał coś podobnego. Mam skończone pięć semestrów NKJO. Nie obroniłam pracy dyplomowej, skreślili mnie z listy studentów. Zrobiłam sobie przerwę, coś w stylu urlopu dziekańskiego ale samowolnie. Chciałabym teraz dalej studiować, ale nie dziennie i nie w NKJO. Chciałabym się przenieść na jakąś inną uczelnię, zaocznie. Pracuję i nie mam czasu na dzienne studia, a nie ukrywam, że chciałabym je skończyć. Jakie są szanse, że wskoczę od razu np. na trzeci rok i będę miała przepisane oceny z poprzednich semestrów (ewentualnie zaliczę jakieś różnice programowe)? z góry dzięki za wypowiedzi w temacie. Pozdrawiam!
Powinni Cie bez problemu przyjac na 3 rok. Mialabys jedynie do uzupelnienia roznice programowe. Zalezy na jaka uczelnie bys chiciala. Sa takie, ktore robia problemy (te renomowane), i takie,w ktorych mozesz kontynuowac nauke bez trudnosci (glownie prywatne).
nie wiem czy to jest takie proste jezeli ktos sobie dziekanke ot tak robi bez zgody uczelni za moich czasow bylo to jednoznaczne z wyrzuceniem ze studiow
A za moich nie
A za moich nie
A może przenieś się na Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie? Myślę, że przyjmą Cię, bo z tego co mówi ma znajoma, poziom jest tak wysoki, że każdy z ulicy przyjęty kończy z oceną bardzo dobrą. Problem w tym później, że po takiej szkole nie masz pracy, ale przynajmniej dyplom. Jak rozumiem o to Ci tutaj chodzi? Poszukaj więcej szczegółów na ich stronie WWW.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie