Witam wszystkich na forum:)
mam pytanie do bardziej zorientowanych w temacie, może ktoś przerabiał coś podobnego. Mam skończone pięć semestrów NKJO. Nie obroniłam pracy dyplomowej, skreślili mnie z listy studentów. Zrobiłam sobie przerwę, coś w stylu urlopu dziekańskiego ale samowolnie. Chciałabym teraz dalej studiować, ale nie dziennie i nie w NKJO. Chciałabym się przenieść na jakąś inną uczelnię, zaocznie. Pracuję i nie mam czasu na dzienne studia, a nie ukrywam, że chciałabym je skończyć. Jakie są szanse, że wskoczę od razu np. na trzeci rok i będę miała przepisane oceny z poprzednich semestrów (ewentualnie zaliczę jakieś różnice programowe)? z góry dzięki za wypowiedzi w temacie. Pozdrawiam!