Czy jest tu może ktoś, kto dostał się w tym roku na filologię szwedzką do Krakowa i chciałby się ze mną podzielić swoimi wrażeniami? Zastanawiam się nad zmianą swoich studiów, ale jeszcze nie jestem w pełni przekonana czy to dobra decyzja. Gdyby ktoś chciał się również wypowiedzieć ogólnie na temat organizacji na UJ, nastawieniu wykładowców i atmosferze na studiach, byłabym bardzo wdzięczna :)