Uczylem angielskiego na rusycystyce i wiem, ze dopuszczenie rusycysty do nauczania angielskiego jest trudne, ale nie niemozliwe. Naszym absolwentom wydawalismy takie zaswiadczenie, w ktorym opisywalismy dokladnie, na jakim poziomie byly zajecia itp. Wiem o kims, kto po studiach zrobil CAE, a potem CPE (moze jeszcze nie). Uczy w liceum, pnie się w góre w hierarchii. Czyli jest to molziwe. Z drugiej strony: niedawno odezwala sie byla studentka, ktora ma problem z uzyskaniem etatu anglisty na podstawie samego tylko zaswiadczenia. Czy nie lepiej zwrocic sie z prosba o podanie odpowiednich przepisow do kuratorium? Moze np. trzeba bedzie zrobic jakis podyplomowy kurs nauczania angielskiego/niemieckiego? Rozumiem, ze studia rusycystyczne daja uprawnienia nauczycielskie...