Hej. Mam prośbę, abyście mi poradzili.
Czy jest sens składać podanie na UAM na lingwistykę, jeśli nie zdawałam rozszerzonego poslkiego? Przy rekrutacji biorą pod uwagę:
- polski rozsz. (waga 0,2),
- niemiecki rozsz. (0,5),
- angielski podst. (0,1),
- angielski rozsz. (0,2).
Oba języki zdawałam na poziomie rozszerzonym. Myslę, że będę miała ok. 83% z każdego.
Nie wiem, czy jest sens wydawać kolejne 80 zl, więc proszę o radę osoby, które już sie ubiegały o miejsce na tej uczelni.