zbyt poważnie podchodzisz do tematu... ;-) gdybyś wybrał sobie temat: "wpływ syropu glukozowo-fruktozowego na otyłość społeczeństwa niemieckiego", to faktycznie potrzebowałbyś fachową literaturę... ale przy tematach ogólnych podajesz ogólne (czyt. byle jakie) źródła i idziesz do przodu.
Bądźmy szczerzy: prowadzących egzamin każdy temat z pewnością tak interesuje, że z chęcią by sobie pooglądali doktora hausa, czy prison breaka w czasie Twojej wypowiedzi, więc zaglębianie się w temat nie ma najmniejszego sensu ;-) ważne że mówisz na temat, mniej ważne, czy to co mówisz jest istotne, ciekawe itd... to tak z doświadczenia... ;-)