Nie da się ocenić znajomości języka "na odległość", na podstawie liczby godzin, jakie poświęciło się na naukę. Poza tym piszesz strasznie ogólnie - mogłabyś np. podać, czy zdawałaś z niemieckiego maturę podstawową czy rozszerzoną, ile uzyskałaś z niej punktów, od jakiego poziomu startowałaś na kursie, co to za kurs.
Moim zdaniem nie powinnaś mieć problemów ze zdaniem ZD. To egzamin na poziomie B1, łatwiejszy np. od angielskiego FCE. Słyszałam, że na poziomie matury mniej więcej, ale nie zdawałam ani matury, ani ZD, więc w tej kwestii wypowiadać się nie będę.
Jeśli do Twojej, zakładam, całkiem przyzwoitej znajomości maturalnej dołożymy 12-miesięczną praktykę w mówieniu i rozumieniu plus kurs (cały kurs trwa 16 godzin, czy to liczba na tydzień? miesiąc?), nie powinnaś mieć problemów. Warto by było tylko wcześniej poprzerabiać jakieś testy albo iść na kurs przygotowujący do certyfikatu w celu opanowania technik egzaminacyjnych. Poza tym podobno certyfikaty zdaje się łatwiej w Niemczech niż w Polsce, więc niekoniecznie czekałabym do powrotu do Polski - zwłaszcza, że potem będziesz odczuwała boleśnie każdy dzień rozłąki z językiem.
Zastanawiam się też, czy z ZD nie mierzysz trochę za nisko, ale - podkreślam - to sprawa bardzo indywidualna.
Pozdrawiam i życzę powodzenia :)