ja 98%. Ogólnie egzamin był prosty. Właściwie to jeżeli ktoś dobrze naposał HV to miał 99% szans na piątkę, bo reszta była banalna. Sprechen było całkiem przyjemne - komisja miła i przyjazna, a i łagodnie oceniali - głównie chodziło żeby mówić po niemiecku, rozumieć i reagować, o gramatykę się nie czepiali, a nawet jeżeli ktos słówek nie znał i towrzył jakieś nowe np. -uberschule (gimnazjum)- to nikt się nie czepiał, tylko uśmiechali się :)))) Szczerze mówiąc myślałem, że będzie trudniejszy...