Ale pytanie :)
To zalezy od ludzi ,nie od narodowosci.Od roku mieszkam w DE i jakos mam szczescie spotykac bardzo zgodne malzenstwa,mieszane i niemieszane.Natomiast moje doswiadczenia z PL sa zupelnie inne.Nie wiedziec czemu mialam pecha spotykac wiekszosc takich co zyja jak pies z kotem i na dodatek wyciagali swoje spory na zewnatrz. Moim zdaniem nie ma zbyt wielkich roznic kulturowach pomiedzy PL i DE.A w kontaktach osobistych ? Nie narodowosc decyduje o poziomie kultury osobistej.Coz ...jako szczesliwa posiadaczka wujka "prawdziwego" Niemca i ciotki Polki moge stwierdzic, ze ten niemiecki wujek jest dla cioci niebo lepszy niz jej pierwszy malzonek,Polak nawiasem mowiac alkoholik.