Jak Wam sie zyje w Niemczech?

Temat przeniesiony do archwium.
Hallo!
Jak Wam sie zyje w Niemczech?
Jaki jest szacunek Niemcow do Was, czy starcza Wam pieniedzy na zycie i na Urlaub?
Pogadajmy, L.G.
Bei den heutigen Spritpreisen kann man sich wirklich nicht mehr viel erlauben.
wie immer: haarscharf daneben.

Was haben die Spritpreise mit dem "szacunek Niemcow" zu tun?
"czy starcza Wam pieniedzy na zycie i na Urlaub"

O tym że Niemcy nie lubią Polaków nie ma co opowiadać bo i tak każdy wie jak jest
wie immer: ein Spießer mit nem Stock im Allerwertesten
Niemcy nie lubią Polaków? Kann ich nicht bestätigen. Wer nachdenkt, wird nicht verallgemeinern. Es gibt "sone und solche"... In allen Ländern...

Obwohl, wenn ich mir hier einen gewissen Bartek angucke... ;-)
ja tamnie narzekam na niemcow ... bo tych co znam to lubia polakow i nawet ze mna na urlop do polski jerzdza ... jeden kolega to nawet po polsku sie mowic nauczyl
Und das ist bestimmt nicht nur in Frankfurt am Main so... :-)))
Ich meine damit nur die Zahlen. Weißt du wie oft polnische Bürger in der "Europastadt Zgorzelec-Görlitz" verprügelt werden?

Ich hatte nie Konflikte mit Deutschen [außer mit Mokotow (ein statistischer Fehler) ] Ich habe sogar ein paar mal für deutsche Inititativen gearbeitet. Und zuschweigen davon dass meine Ex eine Deutsche war.

love from Bart
dzieciolek -> solange du als Mensch O.K. bist und nicht ''z socjala" lebst solltest du von mit den Deutschen keine Probleme haben.
LG
zgoda, ale kto chętnie widzi ludzi z tzw. socjala? Bo ja nie niezaleznie od narodowosci. Zawsze gdy ktoś mówi ze nie lubi Niemców, bo.. pytam czy lubi swoich sąsiadów. Kto spojrzy w swoje sumienie przyzna ze nie wszystkich. Lidzie sa rózni wszędzie! Mam tyle samo przyjaciół wśród Niemców, co wśród Polaków i najlepszą koleżanką a właściwie przyjaciółką jest właśnie Niemka
zgoda, ale kto chętnie widzi ludzi z tzw. socjala? Bo ja nie niezaleznie od narodowosci. Zawsze gdy ktoś mówi ze nie lubi Niemców, bo.. pytam czy lubi swoich sąsiadów. Kto spojrzy w swoje sumienie przyzna ze nie wszystkich. Lidzie sa rózni wszędzie! Mam tyle samo przyjaciół wśród Niemców, co wśród Polaków i najlepszą koleżanką a właściwie przyjaciółką jest właśnie Niemka
zgadzam się z tym,że nie można uogólniać, patrzeć stereotypowo bo to do niczego nie prowadzi. Nie rozumiem ludzi, którzy z góry uprzedzą się np do Niemców tylko przez to,że są Niemcami... ja staram się podchodzić do każdego indywidualnie, bo nie chodzi o to jakiej narodowości jesteś tylko jakim jesteś człowiekiem, jakie wartosci prezentujesz i co się dla ciebie liczy...z Niemcami mam dobre stosunki, poza jednym wyjątkiem...ale nawet mimo tego nie zraziłam się do tego kraju... po prostu jestem kosmopolitką :-)
... z moją koleżanką Niemką ponad 2 lata utrzymujemy listowny kontakt, po prostu trzeba chcieć :D
ja tam jjuz bardziej turkow nie lubie :)
jezeli chodzi o kase to kto pracuje to tez kase ma imu na urlop tez starcza a kto na socjalu siedzi to nic nie bedzie miec
jeżeli Turcy są bardzo przywiązani do tradycji to nie otwierają się na innych nie-Turków. To jest troche dziwne.

a tak do tematu
ostatnio produkty spożywcze zrobiły się droższe w Niemczech a to dam się przekłada na Ersparnisse. A z wakacjami to i tak są często tańsze niż z polskiego biura podróży ( i ma się lepsze warunki z niemieckim biurem podróży itd.)
pozdro
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Życie, praca, nauka