Mam refleksyjno-życiowe pytanie do osób, które planują po studiach wyjechac na stałe do Niemiec.
Czy macie zamiar szukac partnera w Polsce (przez okres studiów) i potem razem wyjechac?? Czy też odkładacie milośc "na potem" - czyli przez te kilka lat z nikim się nie wiążenie, nie robicie nadziei, a planujecie ułożyc sobie życie po przyjeździe do Niemiec??