Czy warto studiować na Viadrinie ?

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 46
poprzednia |
W tym roku zdaję maturę, mam w planach studiować prawo na Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Od lat chciałam studiować prawo, miałam też zdolności językowe, Viadrina jak na razie wydaje się idealnym rozwiązaniem połączenia tych dwóch kierunków. Niestety nie znam nikogo, kto tam studiował. Oczywiście, wiem, że muszę zdać DSH., czy ciężko przystosować się do życia np. wykłady po w języku niemieckim? Czy warto tam studiować? Przy rekrutacji jest brana pod uwagę średnia, z jaką średnią dostawały się roczniki z poprzednich lat, nie wiem czy powinnam się "schować" ze średnią ponad 4...
Pozdrawiam;)
wolno spytać, czemu akurat Viadrina, a nie jakaś inna uczelnia posiadająca większy prestiż?

jeżeli umiesz niemiecki na poziomie C2, to ze zrozumieniem zajęć problemów mieć żadnych nie będziesz. Po zdanym DSH... zależy na jakim poziomie był ten DSH, bo uczelnia uczelni nie równa... znam takich, którzy studiują i mają straszne problemy, znam takich, którzy ich nie mają
dobrze chłopak pisze, nie studiuj na zadupiu, a jeśli już, to w jakimś bardziej malowniczo położonym, np. Szwabia, Bawaria itp.
Dział prawa na Viadrinie organizacyjnie jest nawet fajny. Na 1 roku ok. 60 godzin nauki tygodniowo. Językowo można sobie poradzić, ale zadupie to jest, do tego kierunek nie jest zbytnio oblegany (uczelnia zresztą też).
Witam to może jak zwykle pora, aby wypowiedziała się osoba, która studiuje na viadrinie i ma mnóstwo znajomych którzy ukończyli tę uczelnię.
Jasne, zawsze możesz Aleksandro wybrać uczelnię np z Muenchen, jeżeli oczywiscie posiadasz 800 euro na samą opłatę za studia.
Zależy co zamierzasz robić potem. Jeżeli planujesz karierę w Niemczech to warto iśc w głąb Niemiec (im dalej tym drożej), żeby wyrabiać sobie pewne znajomości i mieć większe szanse na karierę niż we wschodnich Niemczech.
Jeżeli chcesz pracować w Polsce to polecam kierunek german and polish law. Dostajesz po tym (oczywiscie nie bez wysiłku) dwa tytuły: magistra prawa polskiego i LL.M. ze specjalizacją prawa polskiego i niemieckiego. Sama studiuję na tym kierunku i osoby po tym kierunku są bardzo cenione na rynku prawniczym w Polsce i w Niemczech, ponieważ mało jest Niemców, którzy znają prawo polskie, a bardzo dużo kancelarii z Polski współpracuje z niemieckimi.
Nareszcie mam jakiś obraz studiowania na Viadrinie... a jak przebiega rekrutacja, czy naprawdę ciężko tam się dostać?
Dlaczego Viadrina?
- Frankfurt graniczy z Polską, a ja obawiam się, że nie odnajdę się w samym środku Niemiec np. w Berlinie, nie chciałabym być pozostawiona sama sobie...
Zależy od kierunku. Jeśli chodzi o prawo niemieckie to nabór w tym roku wzrósł o 200 %. Przyjeli chyba 600 osób na ten kierunek i widać, że Viadrina jest za małym uniwersytetem na tyle osób, więc pewnie w przyszłym roku wprowadzą numerus clausus na prawo, chociaż może już w tym roku wprowadzili bo nie orientuję się już. Najmniej liczy się średnia ze szkoły. Najważniejsza jest matura i średnia ocen z matury.
Oprócz obowiązkowych przedmiotów : J.polski, niemiecki, matematyka, muszę zdawać coś dodatkowo, np. WOS lub historię, skoro chcę iść na prawo niemiecko-polskie?
Czy warto zdawać przedmioty rozszerzone ?
Gwoli ścisłości prawo polskie i niemieckie, nie ma czegoś pomiędzy ;)
Co do matury to możesz zdawać co chcesz, w Niemczech możesz zdawac biologię a iść na prawo, tylko sama się musisz zastanowić czy warto tracić czas na coś takiego. Na studiach prawa i tak masz kontakt z wosem i historią (szczególnie prawo polskie), więc i tak trzeba to umieć :)
Co do przedmiotów rozszerzonych to zależy gdzie chcesz studiować i w ogóle zależy co chcesz robić. Z tego co mówisz wynika że chcesz pracować w DE. Radzę Ci więc iść na prawo niemieckie i robić Schwerpunkt z prawem polskim, wtedy liczy się to też do Staatsexamen i masz wyższą średnią.
Póki co, jestem zdeterminowana i dążę do studiowania prawa niem-pol na Viadrinie, coraz bardziej chcę tam studiować i koniecznie prawo. Co do pracowania... nie jestem w 100% pewna czy nie będę chciała wrócić do Polski i pracować tutaj... dlatego wolę studiować prawo niem-pol.
Jacy są Niemcy na Viadrinie? Czy nie znoszą Polaków? Z tego co słyszałam, nie zawsze są przyjaźnie nastawieni, a wręcz przeciwnie...
Co do Niemców to byłam świadkiem jak na ćwiczeniach z karnego śmiali się z Polaków parę razy jak streszczali Sachverhalty czyli treść kazusa. Mimo to uważam, że nie było to takie złe wtedy, bo wiedziałam, że Ci ludzie którzy je czytali nie grzeszyli wiedzą i w inny sposób nie mogli za bardzo zabłysnąć. Natomiast ze mnie np nigdy się nie śmiali mimo że dużo się zgłaszałam i mówiłam na ćwiczeniach. Więc to chyba kwestia oceny człowieka, a nie że akcja pt. "śmiejemy się z Polaków"
nie przejmuj sie tak, ja oobiscie n.p. nie moge sluchac, jak meczy sie papierz po polsku. Szkoda mi go, bo widac ze chce zapunktowac u Polakow. Poza tym najczesciej smieja sie ci, ktorzy nic nie wiedza, chyba tez z tego, ze nie moga sobie wyobrazic, ze Polacy moga byc od Niemcow w pennych kwestaj lepsi, pomiomo ze jeszcze nie opanowali ich jezyka! ;)
Coraz bardziej nabieram chęci i entuzjazmu na myśl o studiowaniu na Viadrinie... chciałabym rzec "do zobaczenia", ale nie wiem czy się dostanę:)...
A jak studiowanie w kolejnych latach? Czy jest coraz ciężej, jak z przyswajaniem materiału?
Moim zdaniem najgorszy jest 3 i 4 rok. Głównie przez egzaminy po polskiej stronie, mamy z taki sławami jak Prof.Szwarc czy Prof. Adamiak. Coś za coś ;)
A czy ciężko zdać egzamin DSH?
W tamtym roku zdałam B1, wiem, że to nie wystarcza, ale czy poziom jest znacznie wyższy i o wiele wiele więcej nauki?
DSH jest trudniejszy niż ZMP ale chyba nie to samo co ZOP. Na dsh masz dużo słów specjalistycznych np z dziedziny biznesu, ale też tematyka ochrony środowiska, polityki różne. Najlepiej czytać dużo gazet po niemiecku wtedy wyrabia się szeroki zakres słownictwa. Ja zdawałam ZMP w czerwcu, przez wakacje ćwiczyłam niemiecki i zdałam DSH na 86 % czy coś.
Idąc na prawo trzeba być zdecydowanym na ten kierunek. Trzeba tez wiedzieć co się chce po nim robić i wybrać kraj, w którym chce się pracować, jeśli Polska to robię tu aplikację jeśli Niemcy to robię tu Staatsexamen. Jeśli chcesz pracować w Niemczech to warto iść od razu na prawo niemieckie i robić schwerpunkt z prawem polskim.
a co ze średnią? Jaka mniej-więcej "wystarcza" ?
Nie mam pojęcia, bo nie orientuję się w tym temacie. Z roku na rok jest więcej chętnych, więc średnia idzie w górę. Ale tak jak mówię, najbardziej patrzą na maturę, a nie na średnią z liceum. Wiem, że rok niżej jest dużo ludzi co mieli z matury średnio 80 %.
Z próbnych póki co miałam powyżej 85%, jedynie z matematyki 82% :-).
Już jestem przekonana w 99%, że chcę tam studiować. A jak wygląda sprawa mieszkania na stancji, lepiej mieszkać po stronie niemieckiej czy polskiej? Czytałam coś o wsparciu ze strony uniwersytetu...
Moim zdaniem i z doświadczeń znajomych wynika że na 1 roku najlepiej zamieszkać w niemieckim akademiku (jeśli ma się kasę -> ok.220 euro) Stancja to zawsze ryzyko że się trafi na kogoś dziwnego. Słubice do przyjemnych miast raczej nie należą, lepiej już we Frankfurcie :) Tutaj z kolei stoją wolne mieszkania do wynajęcia, płaci się bardzo tanio ok.100 euro najwięcej, tylko ze trzeba meble przywieźć bo to są pustostany.
a jak wygląda kariera prawnika w Niemczech, czy jest ciężko wybić się na rynku i jak wyglądają zarobki ?
No oczywiście że jest ciężko. Konkurencja jest masakryczna. Już opisywałam ile egzaminów trzeba zdac, niedośc że zdac to jeszcze dobrze zdać. Dlatego plusem jest znajomość polskiego języka i prawa wśród niemieckich prawników.
czy mogłabyś dać mi swojego maila, ponieważ mam kilka pytań a nie ma tutaj priva ;] /moje [gg]
Czy jest ktoś, kto planuje studiować na Viadrinie od października 2010r?
Chciałabym poczuć się raźniej :)
Witam!
Aleksandro ja także planuję studia na Viadrinie od pazdziernika :) i tez GPL :)
wybierasz się na dzień otwarty ? ( 22.o4 ) :)?
teoretycznie tak :) ale nie jestem pewien jeszcze, w najbliższych dniach bedę już wiedział i dam znać :D
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 46
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia