Przeprowadzka do Niemiec

Hej
Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda nauka w Niemczech. Jestem teraz w pierwszej technikum(technikum hotelarskie) i w te wakacje przeprowadzam się do Niemiec. Nie wiem jak to tam wygląda. Najpierw będę musiała chyba chodzić do szkoły językowej żeby się nauczyć języka ale co potem? Chciałabym chodzić też do technikum tam ale nie wiem czy jest tam coś takiego. Bardzo proszę o pomoc

do kitu wygląda
Polki są pożerane na śniadanie z keczupem i masłem orzechowym.

Dziękuje za odpowiedź ale bardziej mi chodziło o szkołę w sensie nauczania a nie o opis relacji z innymi :(

nauczanie jst do bani, nie kminisz? Zapomnij o tym. Wyjdź za mąż i miej dużo dzieci.

i z kuchni nie wychodź!

Jeśli nie możecie odpowiedzieć na pytania konkretnie to byłabym wdzięczna gdybyście nie pisali w ogóle. Ja na mam nieciekawą sytuacje bo nie wiem co robić i napisałam na tym forum żeby otrzymać odpowiedź a nie jakieś żarty bądź dogryzania no ale tego się mogłam spodziewać bo to jest typowe zachowanie wrednego polaka.

no, to czego jeszcze szczekasz, typowa wredna Polko?

Jakbym była wredna to pisała bym trochę inaczej a póki co to ty jesteś tu wredna. Skoro nie udzielasz pomocy tylko komentujesz to musi Ci się naprawdę nudzić. Nie wiem dlaczego tak piszesz skoro ja tylko poprosiłam o radę. Nie chcesz pomóc to nie pisz w ogóle.

wyjeżdżasz do Niemiec i nie masz o niczym pojęcia?
gratuluję!!!
Ale w sumie co oczekiwać po osobie idącej do technikum hotelarskiego? - przede wszystkim kompetencji, przygotowania, przebojowości oraz znajomości języków obcych!
Poczytaj jak wygląda wykształcenie w zawodzie Hotelfachfrau.
Będziesz musiała zacisnąć zęby i wziąć się do roboty, bo na razie to jesteś w czarnej d..ie.

To nie jest tak że nagle postanowiłam wyjechać sobie nie znając języka po prostu się wyprowadzamy. A dlatego że nie mam o niczym pojęcia to chciałam się dowiedzieć od osób które mają podobną sytuacje i mogą mi coś doradzić a nie się naśmiewać. Gdybym wiedziała co i jak to raczej bym tu nie pisała bo mogła bym spożytkować ten czas na naukę. Nie mogłam się przygotować do takiej sytuacji bo byłam pewna że skończę technikum a potem pójdę na studia w Polsce. Wiem że w zawodzie hotelarza są potrzebne języki ale miałam się ich uczyć w szkole trochę w domu i chodzić potem na jakieś kursy żeby potrafić się porozumieć ale nie byłam przygotowana na to że będę musiała umieć niemiecki perfect. Chciałam się dowiedzieć do jakiej szkoły mam tam pójść jak wyjadę a nie że będzie mi ciężko bo raczej tego można się domyślić. Moja mama pyta się znajomej Niemki jak to wygląda a ja pisze tu żeby też się dowiedzieć bo chyba nie tylko jak tak miałam. Dlatego proszę o pomóc o informację do jakiej szkoły mam iść. Na pewno są tam szkoły językowe w których uczyła bym się języka a potem czy przyjęli by mnie do Gymnasium?

W Bawarii na ten przykład jest 168 różnych rodzajów szkół. A mi ukradli Internet. Ot, siurpryz.

prawie każdy land ma inne formy kształcenia
polecam Förderschule, tam na pewno się szybko odnajdziesz

Nie wydaje mi się żebym musiała chodzić do szkoły specjalnej =.=

a, co ci się wogle tak wydaje?

poćwicz interpunkcję
Nie, wydaje mi się żebym musiała chodzić do szkoły specjalnej

Jak już coś to powinno brzmieć trochę inaczej nie wystarczy tylko wstawić przecinka ale niech Ci będzie następnym razem jednak nie polecaj szkoły na podstawie własnego doświadczenia nie każdy musi do takiej szkoły się udać ale dzięki za pomoc mam nadzieje że Tobie w tej szkole idzie nieźle :D

spadaj w kabanich

nie, nie nauczam w gimbazie

Dajesz takiemu sieroctwu wskazówki, a ona ni cholery tego nie czyta, tylko pyskuje, jak wynajęta. To są Lukarowe-pieszczoszki. Te gówna to on zostawia. Ot, i admin. Gimbazowy.

Jeśli masz dawać takie "rady " to już wole żebyś nie pisała. No ale niestety to nie jest koncert życzeń więc przestane się zniżać do Twojego poziomu i nie będę Ci odpisywać na Twoje złośliwości bo tylko tracę czas.

Mnie sie nie wydaje -jestem przekonana Michi464 weź się "za nukę "z całych sił.
Nie ma rzeczy niemożliwych !
Nie bierz do siebie tego bulwarowego jadu wylewanego tutaj .
Pozdrawiam polskie "ciocie dobra rada"oraz "miodków .

Suuuuper! nareszcie! Debilizm jest zaraźliwy.

Dziękuje za miłe słowa i rade :D

Więc uważaj żebyś przez internet w ciążę nie zaszła :)

a skończy się to tak:
"nauczanie jst do bani, nie kminisz? Zapomnij o tym. Wyjdź za mąż i miej dużo dzieci."