Język niemiecki- nauka. (vel. ten mój pech)

Witam wszystkich serdecznie.

Mam pewien problem więc postanowiłam Was się poradzić. Jestem aktualnie w 1 liceum i bardzo chcę iść na studia na Uniwersytet Viadrina. Jest jeden problem. Gimnazjum pokarało mnie językiem rosyjskim (żaden inny nie był dostępny) i teraz zaczynam od 0.
Stąd moje pytanie: czy jest jakakolwiek szansa, że zdołam nadrobić materiał by zdać np. DSH na poziomie C1? Podobno próg to 37/40% z tego egzaminu, więc nie aż tak dużo.
Jest w ogóle szansa bym się dostała? Jakieś porady na co patrzą przy rekrutacji?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Parę pytań:
1. Viadrina - jaki kierunek?
2. Jaki jest twój poziom niemieckiego?

Nie masz szans, jak sam widzisz. Po kiego te durne pytania? Nocne Polaków rozmowy?

1. Prawo polsko-niemieckie.
2. Jak pisałam, niestety dopiero od tego roku zaczynam naukę. :l

Raz- radzę przeczytać tekst jeszcze raz. Nie wiedziałam, że "dostaŁA" to forma męska.
Dwa- Po "tego" takie pytania, że chcę po prostu wiedzieć. Nie musiałeś odpowiadać na to pytanie. =,=

%==o

niestety nie widzę dużych szans
potrzeba by było cholernie dużo samozaparcia i prawie codziennie korków z niemieckiego
jak jesteś w pierwszej klasie liceum to może nie starczyć czasu

Heh, no to szkoda. Chyba na wszystkie uczelnie w Niemczech trzeba egzaminu na poziomie C1 więc będę musiała sobie wybrać uczelnię tutaj. :C

no, przecie, napisałem to już dawno

Tak się składa, że nie muszę liczyć się TYLKO z twoją opinią niuniel. Opinia innych też mnie interesuje.

Tu nie ma innych opinii. Wszystkie już poznałaś. Lepiej koniec ze strachem niż strach bez końca.
Po niemiecku:
lieber arm dran, als Arm ab.

jak tatuś jest adwokatem lub sędzią nie będzie problemu (jak nie, to poczytaj o tegorocznych egzaminach na aplikacje)
sytuacja z pracą będzie się pogarszać, bo coraz więcej osób dostaje się na rynek pracy (ceny już spadły)

dlatego też nie kminię tego pytajnego terroru z powodu egzaminów, przecież to wszystko Pan Pikuś.

A, prawo polsko-niemieckie i po polsku i po niemiecku, to każdy czajnik potrafi nawet bez tatusia sędziego.
Nawet nie trzeba wcale wiedzieć, jak jest "krowa" po niemiecku, bo to się w prawniczym języku całkiem inaczej nazywa.

Na wstępie umówmy się, że C1 do napisania DSH na Viadrinie to ona nie potrzebuje. Druga sprawa jest taka, że 90% informacji dot. EUV na tym forum to również bzdury.


W ogóle ciężko się czyta to forum, zawsze jak wchodzę mam takie uczucie że ludziom którzy się tutaj częściej wypowiadają brakuje mózgu.

Na początku nie potrzebuje, ale później już tak. Prawo nie należy do łatwych kierunków (ciągłe picie i ćpanie). Trzeba poświecić czas na naukę prawa, a nie na naukę języka podczas studiów prawniczych.


za treść pytań odpowiadają pytający

Wszystko zależy od niej, wstępne założenie że się nie da jest błędne, a jeżeli chodzi o samą specyfikę prawa to zgodzę się z tobą.
Natomiast jeżeli będzie siedzieć i ryć przez cały rok a nie pić, chodzić na imprezy to dojdzie do poziomu na którym nie będzie miała problemu, zwłaszcza jeżeli znajdzie sobie mieszkanie z ludzmi z Niemiec/znajomych z poza polski.

widzę, że Thompsone to taki polaczek cebulaczek: "polski" - ZAWSZE WIELKĄ LITERĄ
Oczywiście, że wszystko zależy od niej, ale mając mało czasu (nauka w liceum, podstawy niemieckiego) musiałaby RYĆ PO NOCACH.

Koleżanko jakbyś nie zauważyła w prawnym górnym rogu ekranu [przeglądarki] masz "nowe wiadomości', kończę dyskusję.

a telas siem wsystkie smalki pooblazaly i sobie polazly po matkie z bekiem, o!

3 lata? to bardzo dużo, więc jeśli Ci bardzo zależy to ogarniesz. Nie sugerowałabym sie odpowiedziami niektórych osób, które muszą leczyć w internecie swoje kompleksy, wyżywając się na innych- oni by po prostu nie dali rady.
Inna sprawa, że Viadrina raczej szału nie robi, więc oprócz nauki pojedź na drzwi otwarte, porozmawiaj ze studentami (też polskimi), którzy tam studiują. Ciekawą alternatywą dla prawa polsko-niemieckiego jest też pójscie na prawo w Polsce i uczestnictwo w studium prawa niemieckiego- trwa rok, zajęcia sa po niemiecku, mozesz sobie wybrac rok, na którym chcesz odbywac zajęcia i zazwyczaj jest bezpłatne.

18.10.13 do -dzisiaj
nawet niemieckiego nie trzeba umić, więc osocho?