Zasilek w Niemczech a praca w Polsce

Temat przeniesiony do archwium.
Niedlugo wyjezdzam do Niemiec wychodze za maz za obywatela niemiec. Poczatkowo bede pobierac zasilek w Niemczech. W polsce obecnie pracuje. Zastanawiam sie czy mimo rezygnacji z pracy nie dogadac sie z szefem aby w dalszym ciagu oplacal mi skladki. Milabym ciaglosc lat pracy. Oczywiscie pieniazki na skladki wylozylabym sama. Zastanawia mnie tylko czy takie cos by przeszlo. Poradzcie mi co o tym myslicie.
Pozdrawki
to jest mozliwe... powstaja tylko dwa problemy: 1. czy pracodawca zgodzi sie na takie cos, 2. czy bedziesz mogla udowodnic w razie kontroli niemieckiej ARGE, ze nie posiadasz zadnych dochodow z tytulu ciaglosci umowy o prace w Polsce... szczegoly znajdziesz na www.sozpol.eu
WItam fajnie ze ktos wkoncu stara sie odpowiedziec na moj problem. Wiec sprawa wyglada tak ze nie mam absolutnie zadnego problemu z pracodawca ktory by mnie zatrudnil. Problem w tym ze martwi mnie strona niemiecka ze moga zrobic kontrole i sprawdzic czy tam nie zarabiam ( w Polsce) :((( a wtedy bede musiala oddac hm... straszne :) Ale czy Oni wogole przeprowadzaja takie kontrole??Ja nie chce tego zrobic na dlugo. Dla mnie wazne jest aby utrzymac ciaglosc lat pracy. Inny problem jest ten ze gdybym pozniej starala sie o emeryture musialabym wykazac swoje lata pracy. Wtedy strona niemiecka mogla by sie zorientowac:( Wiem ze kombinuje ale ludzie powinni miec takie mozliwosci. Poradz mi co Ty bys zrobil na moim miejscu.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie