Test Daf czy DSH

Temat przeniesiony do archwium.
Ucze sie niemieckiego w NIemczech. Obecnie zamierzam wybrac sie na kurs przygotowujacy do Daf lub DSH. Pomozcie wybrac na co sie zdecydowac, ktory daje wiecej mozliwosci i jest bardziej uznawany. Z gory dziekuje za podpowiedzi.
ja na Twoim miejscu zdawałbym Testdaf, bo sam sie do niego przygotowuje, nie jest jakis ciezki, trudno mi ocenic czy trudniejszy czy latwiejszy od DSH, ale na pewno jego zaleta jest to ze mozesz zdac sobie go wczesniej i nie czekac na DSH, poza tym poziom DSH zalezy od uczelni na ktorej sie zdaje, w niektorych landach jest na prawde latwy, ale nie daje wstepu na inne uni, w przeciwienstwie do DAF-u, ktory zostal glownie po to wprowadzony zeby zastapic DSH i ujednolicic system oceniania.
PZDR
Dzieki za typ, a kiedy Ty zamierzasz zdawac? i gdzie jesli mozna wiedziec? jeszcze jedno, slyszalam ze nie na wszystkich uczelniach honoruja daf..i zadaja dsh, czy to prawda?
poza tym obilo mi sie o uszy, ze jesli nawet uni honoruje daf to tylko dwie najwyzsze noty z egzaminu czy cos takiego..
mozliwe ze sa takie szkoly, gdzie daf nie wystarcza,albo po prostu uni woli samo sprawdzic czy wystarczajaco dobrze znasz niemiecki zeby rozpoczac studia, podobnie jest z ZOP-em, bo podobno tez sa uczelnie ktore traktuja go jako niewystarczajacy dowod opanowania jezyka. Ja zdaje w Wawie w najblizszym terminie czyli 15 lutego, nie zapisalem sie na zaden kurs,kupilem se tylko ksiazke do zobaczenia co to w ogole jest i wiem ze nie powinno byc zle. A Ty w jakim miescie bedziesz pisal/chodzil na kurs, a ile sie uczysz nimieckiego, bo ja 3 rok.
ucze sie od roku, to znaczy od roku jestem w NIemczech, chodzilem pare miesiecy na intensywny kurs, potem (do teraz) mialem dosc dluga przerwe,a po nowym roku wracam na kurs. Pochodze 3 miesiace, a potem kolejne 3 to byloby juz przygotowanie do daf na kursie tu w NIemczech (szkola w ktorej sie ucze organizuje takie kursy i przeprowadza egzaminy). Nie wiem czy dam kurna rade.
relax mach kein Stress, zdasz spokojnie, co z tego ze uczysz sie dopiero rok, skoro w Niemczech, caly czas masz kontakt z jezykiem i itd itp, wiadomo o co kaman, ja w szkole niemca mam 2h tyg;D nie chodze na zadne korki ani nic w tym stylu, wez wyslij swoj nr gg( jak masz) na maila: [email] albo napisz na tym forum, to pogadamy.
no nie mam GG, niestety, neta mam od niedawna. Z jakich ksiazek sie uczysz?
mam ksiazke Langescheidta Training TestDaf i kupie chyba sobie jeszcze Fit fuer den TestDaF /Hueber-Verlag, ta pierwsza jest calkiem dobra, ma dobrze opracowane poszczegolne czesci, wiec mozesz kupic. Nie napisales mi w jakim miescie uczysz sie niemieckiego;)
w Ravensburgu
na poludniu Niemiec:) gerade am Bodensee:)
znaczy sie direkt, oder?to masz probke moich mozliwosci jezykowych:)
tych pare miesiecy przerwy narobilo syfu w moim niemieckim:(
ja bym napisal genau aber das macht eigentlich kein Unterschied, jeder weiss, worum es geht;) a na studia potem gdzie, czyzby Muenchen?
no wlasnie jeszcze nie wiem co dalej. Wlasciwie to juz mam studia za soba w Polsce, wiec raczej zainteresowany jestem nostryfikacja dyplomu..faktem jest ze czesto potrzeba w tym celu troche zrobic na uni i wtedy prawdopodobnie bedzie mi potrzebny ten egzamin. Jak wiec widzis, stary wyjadacz ze mnie:) a co, T yzamierzasz ciagnac studia w Niemczech? gdzie?
no ja jestem tera w klasie maturalnej, no i po l.o chetnie bym rozpoczal studia w DE, najlepiej w Muenchen albo Mannheim, kierunek VWL albo BWL.
ndw (bo nie wiem jak sie zowiesz), naprawde fajnie sie z Toba gada, mam nadziej, ze jeszcze pogadamy, ale poki co musze spadac, bo mam termin u dentysty (juz dwa razy przekladany..)
pozdro i do uslyszenia!!!!!!!!!!!!!
ja zdawalam dsh. ten test ma taki sam poziom trudnosci we wszystkich landach. Dzieli sie na DSH1(od57%), DSH2(od67%) i DSH3(od82%). niektóre uczelnie w niemczech wymagaja DSH2, a inne DSH3
Temat przeniesiony do archwium.