Jak Polacy robia zakupy (praca domowa)

Temat przeniesiony do archwium.
Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow tego forum, jestem tu nowy, o stronie dowiedzialem sie od kolezanki. Juz na dzien dobry mam niestety problem. Musze napisac krotka pd (5-6zdan) na temat Jak Polacy robia zakupy. W podreczniku mam opis niemieckich zakupow: http://img813.imageshack.us/img813/3169/niemieckit.jpg (zdjecie) i na podstawie tego mam napisac cos o Polakach. Szczerze mowiac, to nie mam pojecia, moj niemiecki jest na bardzo slabym poziomie. Moglby ktos na podstawie tego tekstu ktory podalem, napisac to samo, tylko krocej, o Polakach? Moge odwdzieczyc sie pomoca z angielskiego ! Pozdrawiam i dziekuje z gory !

Jesli nie chce Wam sie robic tego na podstawie tekstu, to prosze o przetlumaczenie tego, co wymyslilem przed chwila : Polacy najbardziej lubia robic zakupy w supermarkecie. Jest tam wiecej towaru niż w innych sklepach. Ceny są dużo nizsze w porównaniu do małych sklepów spożywczych. Często mozna natrafić na bardzo atrakcyjne promocje. Jest też więcej czasu do zastanowienia. Ciagle popularne sa rowniez bazary, ze wzgledu na swoj specyficzny klimat i mozliwosc targowania sie.
edytowany przez frozen91: 13 lis 2010
frozen?! Dlaczego robisz takie skomplikowane figury?
Zasadnicze pytanie: chcesz się uczyć języka, czy też tylko odrobić lekcje?
Widzę, że marnujesz twoje siły na szukanie jakichś gotowych rozwiązań.
Propozycja:
wyobraź sobie, że dostajesz 125 PLN i idziesz na zakupy. Musisz kupić coś do zjedzenia, pastę do zębów, jakieś piwo i takie tam pierdoły.
Napisz to po polsku a potem napisz po niemiecku, nawet, jeśli on jest słaby.
Albowiem, ten polski tekst, jaki podajesz, przerasta na pewno twoje siły. Więc zrób prościej. Tak, jak to Polacy robią zakupy. I nie cuduj za bardzo, bo będzie jeszcze trudniej.
(czemu w supermarkecie jest więcej czasu do zastanowienia? Nad sensem życia, czy co? Ja kupuję w supermarkecie tak: ciach-ciach-ciach i po zakupach, bo mi szkoda czasu na zastanawianie się).
edytowany przez forumgeist: 13 lis 2010
Nie jestem dobry z jezyka niemieckiego, a bardzo potrzebuje tej pd do poprawienia obecnych ocen...niestety umiem bdb angielski, poziom niemieckiego jest za niski zeby nawet odrobic tak glupia prace domowa, wiec jesli moglbys, albo ktokolwiek moglby, prosilbym o przetlumaczenie jednak tego fragmentu ktory podalem :
Polacy najbardziej lubia robic zakupy w supermarkecie. Jest tam wiecej towaru niż w innych sklepach. Ceny są dużo nizsze w porównaniu do małych sklepów spożywczych. Często mozna natrafić na bardzo atrakcyjne promocje. Jest też więcej czasu do zastanowienia. Ciagle popularne sa rowniez bazary, ze wzgledu na swoj specyficzny klimat i mozliwosc targowania sie.

Jest mi to bardzo potrzebne ...
wiemy--------wiemy-----
W takim razie, jesli to nie problem, to prosze o pomoc i przetlumaczenie tego. Dla kogos kto zna niemiecki, bedzie to pewnie 5min, ktore na pewno mi pomoga :)
To jest cholerny problem, bo nie wiadomo, gdzie pomagać! Napisz po angielsku (warning: angielski też znamy!) i przefiltruj przez gugla. ot, i tyle ci powinno wystarczyć. (ciekawi mnie, ile godzin będziesz jeszcze nad tym jęczeć...)
edytowany przez forumgeist: 13 lis 2010
Dobra dzieki za checi pomocy, nie wiem czemu ci to sprawia taka satysfakcje. Gdybym chcial to translatorem przetlumaczyc po 'jaskiniowemu' to juz bym to dawno zrobil, myslalem jednak ze spotkam na tym forum kogos zyczliwego. Ty nim na pewno nie jestes.
Wcale nie chciałem pomagać, bo pomagam temu, kto się wysila. Co ty mi tu wmawiasz? Niby, że jestem nagle w ciąży? Satysfakcję sprawia mi każdy, kto chce się napiąć i stawia czoła zadaniu. Ty do nich nie należysz. Ja nie należę do "odrabiaczy lekcji" = czytaj - życzliwych. Idź do Moko. on się nudzi. On żyje z odwalania gotowców. Czego ty się tu tak trzaskasz, jak kozi bobek na werblu?
(nawet po angielsku nie potrafisz)
edytowany przez forumgeist: 13 lis 2010
Nie bede sie z toba klocic, bo nie mam zamiaru znizac sie do twojego poziomu i odpowiadac na twoje beznadziejne zaczepki, typu 'nie umiesz po angielsku'. Mogles w ogole nie odpisywac w tym temacie, skoro nie chciales pomoc. Widac cos z toba jest nie tak.
Na jakim ty jesteś poziomie? Pasują placki kartoflane? Oj, wydaje mi się, że u ciebie to się najwyżej hostia zmieści, taki ten poziom jest wysoki. Juchhuuuu! Z tobą przecież jest coś nie w porządku, bo chcesz gotowca a pieścisz się, jakbyś byla jakim orłem. Przecież chwaliłaś się, że umiesz po angielsku. I co? Dupa zimna, he? Nie odpowiadaj na moje zaczepki. Czego na nie ciągle odpowiadasz? Sprawia ci to przyjemność? Wal dalej. Ja mam czas. Nie tłumaczę. Poczytaj o mnie, to ci się może zaropiałe oczęta otworzą. Ja ci powiem:
ty lubisz pieprzyć o dupie Maryni. kapito? I z kim tu jest coś nie tak? Przecież ty sobie tylko jaja z forum robisz.
ok zrobie
co to sa promocje obnizki cen czy co
Die Polen kaufen am liebsten im Supermarkt ein. Dort gibt es mehr
Ware als in anderen Läden. Die Preise sind deutlich niedriger im Vergleich zu kleinen Lebensmittelgeschäften. Oft sieht man sehr attraktive Sonderangebote. Man hat auch mehr Zeit zum Nachdenken. Aufgrund seine einzigartiger Atmosphäre und die Möglichkeit zum Verhandeln sind nach wie vor auch Märkte sehr beliebt.
Temat przeniesiony do archwium.