Szyk wyrazów w zdaniu..

to może ktoś mi powie
tu pisze : Die Kinder verbringen die Winterferien zu Hause mit ihrer kranken Oma.
a np tu : Sie kommt morgen mit Vergnügen zu deiner Party.
to gdzie to ma być "wo", na końcu czy przed "wie"?
czy mam sobie sama ustalić miejsce, to mi idzie chyba najlepiej.

i Proszę o pomoc i Dziękuję za nią.

Ogólna zasada w zdaniach oznajmujących- szyk prosty: podmiot/ orzeczenie + reszta (w szyku prostym) - a reszta według zasady:
- okolicznik czasu,
-okolicznik miejsca,
- okolicznik przyczyny,
-okolicznik sposobu (inne okoliczniki- choć mogą być ruchome)
- dopełnienia
według gramatyk niemieckich. Lecz wymyka się i ta zasada- jak wiele- spod kontroli.
Zdanie:
"Ona z przyjemnością przyjdzie jutro na twoją imprezę" lepiej zatem zacząć od szyku przestawnego, zależnie od tego CO chcemy podkreślić: czy słowo "jutro"/ czy zwrot- "na twoją imprezę", czy też " z przyjemnością".
Mit Vergnügen kommt sie morgen zu deiner/ Deiner Party.

Pozdrawiam
JK

ale się dałeś nabrać, jacek

dzieki!

ale sie dalas nabrac, gosia, w konopke...

czemu..??

otwórz zaspane oczęta, to się dowiesz sama

Pewnie nie ma zasad. Jak gadam cos do niemca, to tak co mi sie akurat nasunie w glowe i niby nie gadaja, ze chujowo:p. Daleko jestem od prawdy?

no staram sie rzeczownik i czasownik trzymac jak sie nalezy.. Hmm :)

noo Bitte.. Chyba sobie zrobie dzisiaj na obiad:p.

Dzięki Jacek.

za co?
i tak nic nie skminiłaś po tych spoconych wywodach

za to, że mi Pomógł :)
bezinteresownie..
kumasz, czy dalej nie???

toż ty nie wiesz, co to oko-licznik, tykwo!

sam nie wiesz, tykwo! byś mi pomógł, z tymi przeszłymi, do życia mi to potrzebne.. no, please.

wujo guglo kocha wszystkich, polski leniu

przerób naszą zakładkę "Nauka", to się dowiesz. Tym polskim dzieciuchom trzeba wszystko przeżuć i wsadzić do nosa.
A, potem i tak wysmarkają!

ale tam jest to tak namotane, że ja tego nie mogę opanować. tzn. rozumiem past i perfekt, ale jak dochodzi Plusquamperfekt, wtedy się gubię. musi być coś, żebym się nie gubiła.. tak na rozum, inaczej nie zrozumiem, czytając kolejne coś.
tak jak mi to Jacek przekazał -tak, będę pamietać :)

smarki

niee

bo to już ostatnie rzeczy, które na już potrzebuję.
pewnie i tak nie ucichnę. i noch jedno, że dużo się tu nauczyłam.