Prosba o pomoc w napisaniu listu po niemiecku:)

Temat przeniesiony do archwium.
Prosze o pomoc ludzi dobrej woli i znajacych niemiecki.nie moge sobie sama poradzic a mam wyslac maila do pewnej instytucji.oto tresc:
Szanowni Panstwo,
Jestem bardzo zainteresowana udzialem w targach w dniach .......jako wystawca.Chcialabym sie dowiedziec, czy istnieje mozliwosc udzialu i jakie sa koszty placu. Moja firma zajumuje sie sprzedaza specialnosci z Wloch.Bylabym zainteresowana placem 3x4 metry, ale zalezy jaki Panstwo macie do dyspozycji i w jakiej hali. Z gory dziekuje za odpowiedz (jesli jest to mozliwe to w jezyku wloskim),
serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
bede bardzo wdzieczna jesli ktos mi napisze powyzszy tekst po niemiecku.z gory bardzo dziekuje.
Jemand haelt uns fuer Idioten, oder irre ich mich?

Jest to tekst komercyjny, a strona ta nie jest biurem tlumaczen, ale wortalem o charakterze edukacyjnym. Takie tłumaczenai powinno się składać w biurze tłumaczeń, w końcu na polskich uczelniach kształci się całą masa germanistów, którzy za coś muszą żyć :>
dzieki wielkie, ale jestes uczynny.....jak ma byc pomoc to chyba nie ma znaczenia czego dotyczy tekst....ale widze ze na rodakow nie ma co liczyc.....egosici!!!!
a moze ty juz nie rodak, tylko sie tak zniemczyles ze zrobiles sie taki jak oni, co?
Um die Wogen zu glätten :-)

Sehr geehrte Damen und Herren,

ich interessiere mich sehr für Ihre Messe und möchte gern in den Tagen vom 1. Mai 2006 bis zum 4. Mai 2006 als Aussteller teilnehmen. Besteht diese Möglichkeit und mit welchen Kosten habe ich zu rechnen? Meine Firma vertreibt italienische Spezialitäten (jesli o zarcie chodzi…). Eine Standgröße von 3 x 4 Metern wäre interessant, das mache ich allerdings davon abhängig, in welcher Halle (do dypozycji raczej wszystko…) der Stand platziert ist.

Ich bedanke mich für eine rasche Antwort (vorzugsweise auf italienisch).

Mit besten Grüßen
petent
Mokotow-dziekuje Ci bardzo...choc nie mam zielonego pojecia co znaczy "um die Wogen zu glatten.."- ale mam nadzieje ze nie zwyzwyalas/les mnie za bardzo w tym zdaniu....:)wogole ja nic nie rozumiem, ale wierze ze jest dobrze i przekaze we wlasiwe rece w ciemno..ja mam dopiero zamiar zaczac uczyc sie niemieckiego..a ktos kto mnie poprosil o napisanie tego maila byl swiecie przekonany ze umiem...ale sprostowalam ze jednak nie umiem nic, ale sie zadeklarowalam ze sprobuje jakos go "zalatwic" i sobie pomyslam o tym forum.Skoro zagladam czesto na forum wloskie i tam sobie nawzajem pomagamy, to pomyslam ze na niemieckim tak samo...no i sie znalazl ktos uczynny.Dziekuje bardzo raz jeszcze:)
Um die Wogen zu glätten ~
dosłownie: Aby wygładzić zburzoną wodę
sens: gwoli utrzymania zgody
dzieki za wytlumaczenie:)
no to Roberciq-zgoda?
nie rozumiem zupelnie, skad ta cala agresja, przeciez moj post zawieral bardzo spokojna wypowiedz.
Zdania swojego zreszta nie zmienie, kiedy chce sie zalatwic pismo urzedowe, umowe, podanie, oferte itp. i nie ma to zwiazku ze "szlifowaniem jezyka", za to bardziej z praca zawodowa, powinno sie isc do tlumacza, a nie na forum internetowe. Osobiscie dziwnie bym sie czul, zalatwiajac pismo do Niemiec na wortalu edukacyjnym.
ale kolega Mokotow ma mieksze serce :)

nie jest to skierowane przeciwko Tobie czy przeciw komukolwiek :)

naprawde, od takich rzeczy sa biura tlumaczen :)
Ich glaube Dir unbesehen, daß das weder gegen "Tobie" noch gegen irgendjemand anders gerichtet war.

Aber kennst Du nicht den Fall, daß man jemand helfen will, und es versucht zu organisieren...?

Ich schaue mir immer den Inhalt an. In diesem Fall (vielleicht hat mich ja auch jemand verar...t) glaube ich, es war eine auch für dieses Forum untypische Anfrage. Da ich grundsätzlich kein Problem beim Übersetzen habe, hab ich es gemacht - da sind wir uns mit eklerka (czolem!) wohl sehr ähnlich.

Aber was soll's, ich denke, alle sind zufrieden (oder sollten es sein) und wir sollten uns einen schönen Abend gönnen. Zur Verschönerung gönne man sich alle erforderlichen chemischen oder pflanzlichen Hilfsmittel... :-)
nic nie zrozumialam ale dobra przezyje jakos...
nie wiem gdzie masz napisane ze to forum jest edukacyjne ale dobra tez przezyje:)ale czy nie mozemy sobie pomagac nawzajem????przeciez nie jest to zabronione....zwracanie sie o pomoc do was to takie straszne....????
peace!

po niemiecku: Wein, Weib und Gesang :-)
ok :-)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa