bajka

Temat przeniesiony do archwium.
witam , moglby ktos przetlumaczyć na polski ta bajkę?? bardzo prosze... :*

Es war einmal ein Kind eigensinnig und tat nicht, was seine Mutter haben wollte. Darum hatte der liebe Gott kein Wohlgefallen an ihm und ließ es krank werden, und kein Arzt konnte ihm helfen, und in kurzem lag es auf dem Totenbettchen.
Als es nun ins Grab versenkt und die Erde über es hingedeckt war, so kam auf einmal sein Ärmchen wieder hervor und reichte in die Höhe, und wenn sie es hineinlegten und frische Erde darüber taten, so half das nicht, und das Ärmchen kam immer wieder heraus. Da musste die Mutter selbst zum Grabe gehen und mit der Rute aufs Ärmchen schlagen, und wie sie das getan hatte, zog es sich hinein, und das Kind hatte nun erst Ruhe unter der Erde.
für Weronika:
GLORIA SIT DEO PAX IN TERRA ET HOMINIBVS BONA VOLVNTAS
(Ehre sei Gott, Friede auf Erden und den Menschen ein Wohlgefallen.)

:)
Było sobie raz krnąbrne dziecko, nie robiło tego, co chciała jego matka. Dlatego dobry Bóg nie miał nad nim łaski i sprawił, że zachorowało, a żaden lekarz nie mógł mu pomóc i po krótkim czasie dziecko leżało na łożu śmierci.
Gdy tylko "pogrążono" je w grobie i zostało przykryte przez ziemię, z ziemi wyłaniała się jego rączka do góry, a gdy ją kładziono spowrotem i przysypywano świeżą ziemią, to nie pomagało i rączka znowu się wyłaniała. Wtedy matka musiała przyjść do grobu i biła rączkę rózgą. a gdy to zrobiła, ręka się schowała i dziecko miało nareszcie spokój w ziemi.

Danke schön, König.

« 

Pomoc językowa

 »

Zertifikat Deutsch