AP znam przez moich znajomych, wiem ze sa tam ludzie tez tacy, ktorzy byli w kolegium UJ i sie wlasnie przeniesli na AP, i nie dlatego, ze byli slabi, tylko za dobrzy i mieli dosyc tego chowania swoich umiejetnosci jezykowych. Na AP docenia sie znajomosc jezyka, ci co sa swietni jezykowo sa doceniani, i nie stara sie im udowadniac czego to nie umieja. Ale to opinie zaslyszane. Pracowac trzema i na UJ i na AP, bo w sumie nie ma nic za darmo.