Witam ptaszyno ;) zapewniam Cię, że na UAM się dostaniesz. W przeliczeniu masz cirka 149, a dodając 30 miejsc... no właśnie :) Uratuje Cię polski, i tu widać jak na dłoni, że jesteś stworzona do tego, by zacząć studia filologiczne.
Kiedyś przedmiotem moich bezpłodnych marzeń był UJ, wchodził w grę też UAM (za mało polskiego) I został UWr, slyszałam, że osoby które spełniają kryteria, zostają przyjęte. Poza tym liczba osób na jedno miejsce też jest stosunkowo mała. Być może dlatego, że Uwr nie przyjmuje podań od osób, które nie spełniły kryteriów, o których juz wcześniej wspominałam. Chciałabym się chociaż tam dostać, matura jak widzisz rozsz z niem też była dla mnie trudna. I nie słuchaj tu jakichś defetystów, którzy twierdzą że sobie na UAM nie poradzisz(tfu do licha ;p)
Ja mam niemiecki pp96% pr78%:(, polski pp59% pr53% schande:p i historia sztuki pp84%. Ja złożyłam na Uwr i UW(wiem, że nie mam żadnych szans)
Pozdrawiam i naprawdę nie mam zamiaru Cię wprowadzić w jakiś kozi róg, ale twoje wyniki wg mnie na pewno zapewnią Ci miejsce na UAM, tym bardziej, że tegoroczna matura z niem była chyba szczypte trudniejsza. Pozdrawiam :):) Zakończę cytatem z "głębokiej" piosenki, która doda ci pewności siebie ;-) :P Doda mówi: "Nie martw się uśmiechnij się"