Do "DON PEDROS"
Ludzie o ktorzych mowisz sami sa sobbie winni, bo ja jeszcze nie slyszalem zeby jakas uczelnia (bzw.renomowana)wbila wiedze studentowi do glowy. Jak ktos czuje, ze jest slaby to nie powinien sie po prostu wybierac na studia ,,wielojezykowe,, OWSZEM ja tez znam ludzi, ktorzy prezentuja nie za wysoki poziom, ale hermano czyja to jest wina. Na takich studiach trzeba zakuwac samemu i jesli myslisz, ze jest niemozliwe opanowanie kilku jezykow to jestes w bledzie. Na UMCS na Iberystyce studenci uczyli sie portugalskiego,hiszpanskiego i francuskiego i myslisz,ze jak zdawali egzaminy, "na piekne oczy" A tak szczerze to teraz jeden jezyk to malo.
Ale coz z takim podejsciem to ja nic bym nie zrobil, dlatego zawsze warto sprobowac nawet jesli mi sie do huja nie uda. Ja doloze wszelkich staran a innym zycze madrego i odpowiadajacego wyboru studiow.