Witam :)

Temat przeniesiony do archwium.
Wiem, że jest dużo takich tematów ale nie znalazłem odpowiedzi na to czego szukam. Tak więc. Nazywam się Kacper, mam 15 lat i kończę gimnazjum w tym roku. Tak, rok wcześniej zacząłem naukę. Do rzeczy. Mój tato wyjechał ponad rok temu do pracy do Niemiec. Po dwóch miesiącach pracy okazało się, że jest śmiertelnie chory i tak się złożyło, że mieszka w okręgu bardzo dobrze rozwiniętym medycznie. Tylko tam (najprawdopodobniej) ma szansę przeżyć. Mowa o Heidelbergu. Leczy już się prawie rok, prawdopodobnie może to potrwać jeszcze dłużej. Rozmyślamy z mamą czy wyjechać do niego, wspomóc go w tak trudnym czasie. Tu się zaczynają problemy. Jestem ambitny, w pierwszych dwóch klasach gimnazjum miałem średnią powyżej >5.0, chciałbym się dostać do szkoły w Dęblinie, to moje marzenie. Ale kiedy się nie dostanę, prawdopodobnie wyjedziemy z do taty. Jakie mógłbym tam mieć perspektywy? Jak z kontynuacją nauki? Jak to wygląda? Czy dobrze robię? No i oczywiście jak to w polskich gimnazjach ciężko u mnie z językiem, jakieś tam podstawy mam, ale to zdecydowanie nie wystarczy, o wiele lepiej u mnie z angielskim, czy to mi pomoże? Czy to, że jestem rok młodszy coś zmienia? W ogóle nie mam pojęcia na temat edukacji za zachodnią granicą :(. No i moi rodzice, oboje nie znają języka. Jak z moją mamą? Ma 46 lat, boi się w takim wieku zmieniać całego życia, jak ją przekonać? Obecnie pracuje w supermarkecie. Błagam o pomoc! Pozdrawiam :)
Idź na mp, tam wszystko wyprostują.
Cytat: heniekh
Idź na mp, tam wszystko wyprostują.

chodziło o mypolacy.de
trzymaj się :)
On już tam wylądował, ale 15-latki nie gadają z nikim, a mp-owcom odchodzi wtedy ochota, jak i nam tutej.
edytowany przez heniekh: 22 lut 2016
tak na przyszłość,.. nie pisz na necie o swoim życiu, a tym bardziej problemach,.. zachowuj to lepiej tylko dla siebie. taka mała rada, von mir. :)

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia