ludzie ja tez mam problem, nie wiem czy ZD czy ZMP. najpierw opisze moja sytuacje...
teraz bede na 3 roku studiow technicznych na AGH w Krakowie na elitarnym wydziale EAIE (tak, jest tam ciezko troche jak dla mnie ale ciagne dalej....). z angielskiego juz mam FCE. chcialem wiec zrobic sobie certyfikat z drugiego jezyka. a ze mialem 4 lata liceum 4h/tydzien to proste, ze z niemieckiego. chociaz od tego czasu duzo rzeczy mi wylecialo. teraz chodze na bezplatny kurs niemieciego na AGH (wlasciwie sie juz konczy) ale grupa jest slabiutka i my same podstawy tam robimy (ja to czuje). i teraz tak: jesli bym chcial sie wyrobic do 5 roku studiow to na 99,9% musi to byc zdany ZD bo wyzej raczej nie bede mial czasu ani sil sie uczyc - studia sa trudne (albo ja jestem za glupi ale to temat na inna rozmowe :P). wtedy tez jak bym go zdal to moze jakos na 4 roku dalby mi duzo punktow kredytowych do sredniej i moze choc raz w mojej 5 leteniej "karierze" studenta mialbym stypenium. jak juz wspomnialem FCE mam takze jeden jezyk z glowy a na AGH jest tak ze jak jedene jezyk z glowy to:
-mozesz brac kolejny jezyk (lektrorat)
-mozesz nic nie brac
jednak wszyscy wiemy jak wygladaja lektoraty na uczelniach tech. tak naprawde to za wiele nie ma szans sie uczyc bo gonia cie i drecza z innych przemiotow - technicznych. ale ja chcialbym sie jeszcze w zyciu zanim skoncze to AGH "skosztowac" jeszcze jeden jezyk za friko na tych lektoratach - hiszpanski. tak tylko zeby znac podstawy podstaw ;). wiem duzo mi to nie da ale bedzie za FREE przynajmniej. tak wiec hiszpanski moglbym wziac na 4 roku....... teraz nie wezme nic bo jeszcze jedna ostra sesja egzaminacyjna przede mna. moge wiec sie teraz jedynie tylko niemieckiego uczyc choc sam w domu (na darmowe lektoraty nie bedzie czasu !!!). ewentualnie za pol roku sie dopiero zapisac.
i wlasnie nie wiem czy robic ten ZD ktory polepszy mi srednia i zdaze go zrobic do konca moich studiow, czy lepiej przeczekac az studia sie skoncza ale uczyc sie tego niemieckiego (a co z tym hiszpanskim, ktory chce wziac na jeden roczek ?) i dopiero potem zrobic ZMP ? co wy na to ?
czy to zawsze ladnie bedzie wygladalo w CV ..... a moze ja za duzo od siebie wymagam jako przyszly inzynier ? dochodze do kwestii czy u siebie lepiej miec znajomosc kilku jezykow obcych potwierdzona certyfikatami (ale nie na SUPER poziomie) czy lepiej 1-2 jezyki ale SUPER poziom......... qrde w ogole czasu nie bede mial....
-trudne studia na trudnym wydziale
-sport-mam nadzieje, ze mnie do 'pewnej' sekcji przyjma mnie w koncu :D
-konkursy lamiglowkowe i matematyczne.....
-jezyk niemiecki.....
obawiam sie, ze nie zdaze zrealizowac nawet polowy z tych rzeczy...:(((
PS
sorki ze sie tak chaotycznie rozpisalem......