porod w niemczech

Temat przeniesiony do archwium.
CHCIALABYM SIE DOWIEDZIEC JAK TO JEST aPROPO uROdZENIA dZIECKA W NIEMCZECH JEZELI:nie posiadam obywatelstwa nimieckiego lecz mam zameldowanie a ojcem dziecka jest polak czy przysluguje mi jakakolwiek pomoc z niemiec? 2-jezeli ojcem dziecka jest niemiec to czy dziecko po urodzeniu moze mieszkac tylko z matka i z polskim mezczyzna i wyjechac do polski?????????
Witam cie,
za porod placisz sama ,jesli np.bylabys tylko przejazdem w de i musialabys tam robic(sytuacja wypadkowa) to wtedy placi nfz ale jak jestes zameldowana juz w de to odpada nfz placisz sama za wszystko a porod jest tu jest dosc drugi.Jezeli ojcem dziecka jest niemiec dziecko to automatycznie dostanie obywatelstwo po ojcu jesli je ojciec uzna jako swoje.Ale w takim przypadku tez pokrywasz sama koszty porodu jesli bys byla po slubie z niemcem masz wszystko zapewnione plus darmowe leki dla dziecka i kasa dla ciebie min 300eur elterngeld i dla dziecka kindergeld chyba 150 eur.Pamietaj ,ze jesli ojciec by uznal dziecko jako swoje wtedy on ma 1 prawa do opieki poniewaz rzad niemiecki daje prawa zawsze swoim obywatelom potem innym .
"wtedy on ma 1 prawa do opieki poniewaz rzad niemiecki daje prawa zawsze swoim obywatelom potem innym."

sorry - to nonsens. Rząd niemiecki zawsze uznaje prawa dziecka na 1 miejscu: „Das Wohl des Kindes”.
Tak, dobro dziecka na 1 miejscu .Ale tyle sie mowi o tym ze polki po rozwodzie z niemcami traca swoje dzieci.Oczywiscie jesli facet (niemiec ) zgodzi sie oddac calkowita opieke matke to jest ok ,ale jesli bedzie walczyl i powie np.ze ona chce je zabrac do Polski to rzad niemiecki stanie po jego stronie.
Madzia, Du liest die falschen Zeitungen. Noch (?) sind deutsche Gerichte unabhängig und entscheiden "zum Wohl des Kindes". Sollte allerdings das Gericht zur Entscheidung kommen, daß der Vater besser für das Kind sorgt, als die Mutter, ja dann...

Nur "Revolverblätter" auf deutscher und polnischer Seite säen Unfrieden und berichten negativ über das jeweils andere Nachbarland. Eher finde ich in guten deutschen Zeitungen einen guten Bericht über Polen, als in polnischen Zeitungen über die Bundesrepublik.

kommt aber eher selten vor. Meistens bleibt das Kind bei der Mutter, egal wo sie anschließend wohnt. Allerdings muß der leibliche Vater dem Umzug ins Ausland zustimmen... Sonst ist sein Besuchsrecht nicht garantiert. Ist aber in einem Europa, zu dem Polen auch gehört, nicht schwer.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,12351,wid,8306447,wiadomosc.html?ticaid=13da4
duzo sie o tym slyszy przeciez w polsce jest tak samo jesli polak ma dziecko np. z rosjanka w momencie rozwodu on dostaje prawa jesli ona nie ma jeszcze obywatelstwa polskiego.zawsze panstwo stoi za swoim obywatelem .ja tez mam duzo znajomych i widze co sie dzieje ze polki traca dzieci.
Madzia - Du könntest oder müßtest sogar wissen, daß ich bestimmt kein Feind der Polen bin. Hast Du aber wirklich gelesen und komplett verstanden, was ich geschrieben habe?

Du liest die falschen Zeitungen (Angebote) - hier mit Giertych auf der ersten Seite. Es steht mir nicht zu, die Wahlen in Polen und ihr Ergebnis zu kommentieren, doch sehe ich die Folgen.

Ich zitiere:

"Dobry ojciec pedofil". Das ist typisch "Revolverblatt". Iwona Laube = Worum ging es wirklich? Wissen wir das? Glaubst Du wirklich, die Begründung des Gerichts wäre durch Nationalismus geprägt???

Mach Dich nicht lächerlich...
dzia za odp.

jesli ojcem jest niemiec przed podpisaniem papierow w szpitalu mozna isc do amt i wtedy po urodzeniu dziecka otrzymuje sie mieszkanie oraz pieniadze na oplate..potrzebny jest papier Freizügigkeitsbescheinigung a takze podpis niemca..

podobno sprawdzaja czy sie jest na serio z partnerem czy tez nie..

co jezeli matka po pol roku zdecyduje sie sama wychowywac dziecko....czy wtedy amt nie pomaga finansowo a za dom trzeba placic z wlasnej kieszeni??ß
Ich hab’ hier ein grundsätzliches Verständnisproblem. Warum soll der deutsche Staat für eine Dame und (nicht sicher) sein Kind zahlen, wenn sie nicht zur Sozialversicherung der Bundesrepublik Deutschland betragen will? Eine Absahnerin?
Erläuterung:

Ich möchte wissen, wie das mit einer Geburt eines Kindes in Polen ist, wenn ich keine polnische Staatsangehörigkeit besitze, aber angemeldet bin, der Vater des Kindes ist aber Deutscher, bekomme ich Hilfe vom polnischen Staat?

2. Wenn der Vater des Kindes Pole ist, kann dann das Kind nach der Geburt nur bei der Mutter wohnen mit einem deutschen Mann und nach Deutschland ausreisen?
kto ci ta powiedzial ze dostaniesz kase na mieszkanie tylko kindergeld dostaniesz jesli niemiec uzna dziecko nic wiecej bo ty nie masz papierow dobrze ci napisal mokotow
czesc Madzia mam pytanie czytalam twoje wypowiedzi i widze że masz spore informacje na rozne tematy słuchaj mój narzeczony pracuje tu legalnie od roku za rok bierzemy ślub oboje jestesmy Polakami powiedz mi proszę po jakim okresie czasu i na jakich warunkach można się starać o obywatelstwo i czy dziecko ktore urodze bedzie miało nadane obywatelstwo ?z góry dzięki za odpowiedź
witaj,
jesli oboje nie macie obywatelstwa to mozecie je zyskac po 8 latach legalnego pobytu w de i przez ten czas musicie sie sami utrzymywac.Dziecko bedzie mialo tylko obywatelstwo polskie ,niemcy to nie ameryka ze daja obywatelstwo tylko za to ze urodzi sie w ich kraju.jesli jego ojciem bylby niemiec to wtedy ma automatycnie po tacie.Dowiedzcie sie w urzedzie bo slyszalam ze jesli ktos przez jakis czas pracuje w de moze ubiegac sie o kindergeld ale nie wiem czy to prawda czy plotka.Pozdrawiam
Rzeczywiscie madzia ma racje, sam fakt urodzenia dziecka w niemczech nie nadaje mu obywatelstwa niemieckiego. Jesli chodzi natomiast o pomoc finansowa, to odkad weszlismy do unii europejskiej przysluguje nam prawo do kindergeld i elterngeld (oraz wielu innych srodkow finansowych dla ciezarnych i dzieci)warunkiem jest jednak legalna praca i zameldowanie calej rodziny w niemczech. Kindergeld dostaje sie praktycznie od zgloszenia narodzin dziecka w urzedzie (oczywiscie gdy dziecko urodzi sie w niemczech, bo nie wiem jak to jest gdy urodzi sie w polsce).Po jakims czasie ( niestety nie wiem jakim, ale przypuszczam ze mniej niz 2 lata), polacy dostaja pozwolenie na staly pobyt,a to gwarantuje ci rowniez bezrobotne i pomoc socjalna, jesli maz stracilby prace po jakims czasie (jesli pracowal wczesniej legalnie i odprowadzal skladki).
czesc akan pewny jestes ze automatycznie dostanie kindergeld i elterngeld gdy jest zamedlowana i jak pracuja legalnie.Bo ja slyszalam ze to nalezy sie osoba ktore juz pracuja legalnie chyba conajmniej 6 miesiacy w de .I po 2 latach *legalnego pobytu i pracy*mozna starac sie o stale pozwolenie na prace .Pozdrawiam
Hej,

wtrącę się w waszą dyskusje..

u-l-a (i wszyscy inni pytający o informacje) na twoim miejscu poszłabym do odpowiedniego urzędu i dowiedziała się wszystkiego z pierwszej reki. Nie polegała bym na informacjach, które ktoś gdzieś słyszał.Tak jest najpewniej i najszybciej. Ale pewnie już to zrobiłaś.

Pozdrawiam i powodzenia.
madzia cytuje tu kawelek opracowania o tym co przysluguje obcokrajowcom:
Nach § 62 Abs. 2 EStG in der für 1996 - 2004 geltenden Fassung hat ein Ausländer grds. nur dann einen Anspruch auf Kindergeld, wenn er im Besitz einer Aufenthaltsberechtigung oder Aufenthaltserlaubnis ist.
A jesli ktos pracuje to musi miec pozwolenie na pobyt. Zreszta wiele moich znajomych pracowalo w Niemczech i nie mialo pojecia, ze moga wystapic o staly pobyt wydawalo im sie ze skoro jestesmy w unii to nie ma wiz czy innych papierkow. Inni znowu nie mieli pojecia, ze moga dostawac Kindergeld i jak sie zglosili do urzedu to wszystko wyplacili im wstecz.

Jesli chlopak leili pracuje od roku legalnie to powinien wystapic o pozwolenie na pobyt i to on potem zlozy o kindergeld jak mu sie dziecko urodzi, wezmy to pod uwage, ze oni dopiero za rok slub biora, wiec troche jeszcze maja czasu na zalatwianie formalnosci:) Jesli chodzi o elterngeld, to tu tez wazne jest to czy matka ma pozwolenie na pobyt, a to juz zalezy od tego jak dlugo bedzie tu mieszkac. Maz (przyszly:) moglby od razu wystapic, ale musialby pracowac chyba ponizej 30 godz dziennie, juz nie pamietam jak to bylo:)

A tak na marginesie KATZE to ja tego tylko nie slyszalam, mam to na codzien, mieszkam w Niemczech i wlasciwie ciagle cos zalatwiam w roznych urzedach. A nie kazdy moze sie przejsc do urzedu i spytac co bedzie mu sie nalezec jak przyjedzie do niemiec , wyjdzie za maz i urodzi dziecko, bo urzedniczka to sie chyba tylko popuka w czolo i wyrzuci za drzwi:)

A dla tych, którzy uwazaja ze polacy maja takie same prawa do dzieci co niemcy (Mokotow szczegolnie dla ciebie:), link do wstrzasajacego reportazu jak zarowno matkom jak i ojcom zabieraja dzieci lub zabraniaja mowic do nich po polsku
http://video.google.com/videoplay?docid=8[tel]&q=jugendamt
hallo akan,

jak juz dajesz tu informacje to najlepiej jak powiesz wszystko co sie tematu tyczy. To sa sytuacje nie tylko w przypadku polakow ale i ludzi innych narodowosci kiedy oni maja prawo do spotykania sie z dzieckiem w obecnosci pracownikow Jugendamtu. W tych sytuacjach aby pracownicy wiedzieli o czym ojciec lub matka z dzieckiem rozmawia jest jezyk ojczysty ojca lub matki zabroniony. Sa to skrajne przypadki sadowe.
Hallo paulineczka,
ja nie podaje tu zadnych informacji, jest to tylko uzupelnienie do dyskusji, ktora toczyla sie na poczatku watku, gdzie Mokotow zapewnial, tak jak ty, ze sa to tylko skrajne przypadki. Dyskusja toczyla sie na temat Polski, dlatego o Polsce napisalam, a dyskryminacja w odniesieniu do dzieci w przypadku jakiegokolwiek konfliktu pomiedzy malzonkami (niemiec-obcokrajowiec) rzeczywiscie dotyczy wszystkich narodowosci. Zanim napiszesz jakis komentarz proponuje ogladnac sobie ten reportaz i wtedy zobaczysz czy te przypadki sa takie skrajne.
przy pobycie dluzej niz 5 lat mozna wystapic o bescheigung...etc,,,daja stepel miasta wypelniaja plus wypisuja do kiedy ten papier jest wazny...papier ten przez nich nadany nadaje np polakowi status niemiecki to tak samo jak paszport niem,tyle ze na kartce i z data do kiedy on wazny jest...jezeli polka uzyska podpis niemca ze on jest tata dziecka itd...to wtedy z gorki...



JESLI KTOS MA POJECIE NA TEMAT:czy majac podpis niemca iz on jest"tata"..mozna w niemczech wystapic o to aby z nim nie mieszkac a nadal uzyskiwac pomoc?..
Czy w de istnieje takie cos iz matka po porodzie odda do adopcji dziecko? czy dzieckiem wrazie czego opiekowac musi sie ojciec?..


Rozne pytania,bo w necie kazdy co innego pisze...


pozdrawiam wszystkich
HEY tutaj wysylaja z urzedu do urzedu z jednej organizacji d drugiej...uf..unia unia ale niemcy i tak woje mysala i robia....nie dosc ze ma sie wszystkie papiery potrzebne..to oni jeszcze jaakies wahaaniaa ...co do mojego tematu i pytan tu nie chodzi o to ze mam problemy takie jak w pytaniach..po prostu slyszy sie rozne rzeczy od urzednikow i sie pozniej z glowy robi bigos..

mokotow gdyby nie ten niemiecki to bym cie lepiej rzumiala heh.....noze ktos chetny tlumaczyc mniej wiecej co mokotow pisze...bo ja nie za bardzo z niem.jesstem..

buzka pozdrawiam
Witam mam na imie Violetta, mieszkam w Witten z rodzina.Mamy zameldowanie dzieci uczeszczaja do szkoly,ja z mezem mamy firmy jednoosobowe.Otrzymoje kindergeld tylko na dzieci,procz tego co sami zarobimy.Mam pytanie czy cos procz kindergeld ktore otrzymoje mi sie cos nalezy.Niemam pochodzenia niemieckiego ,mamy tylko firmy.dziekuje czekam na wiadomosc pozdrawiam
PS.Co to jest eltergeld czy mi to sie nalezy.
Elterngeld juz nie istnieje.Teraz jest Erziehungsgeld,ktory przysluguje rodzicom do ukonczenia przez ich dziecko 1-go roku zycia
odwrotnie to erziehungsgeld juz nie istnieje od 1.2007 wprowadzono Elterngeld
Z tego co sie orientuje musisz mieszkac 5 lat na terenie niemiec.po 5 latach mozesz ubiegac sie o socjiala(sgb II),pieniadze socjialne na mieszkanie i na dzieci.do 5 lat niestety trzeba utrzymywac sie samemu.Troszke wiem na ten temat poniewaz zalatwialem te wszystki sprawy i okazalo sie ze brakuje mi pare miesiecy do 5-ciu lat i niestety nic nie zalatwie
Witam.Czytam to co piszecie i nie wiem skad czerpiecie informacje?Mieszkam w de od ca.3 lat.Legalnie zameldowana jestem tu od drugiej polowy wrzesnia 2005-zaznacze ze juz bylam w ciazy,ojcem dziecka jest niemiec i ani nie jestesmy malzenstwem ani nie mieszkamy razem.W pazdzierniku 2005roku otworzylam tu swa dzialalnosc.Po zalozeniu dzialalnosci dostalam najpierw na 3 miesiace,po czym na okres nieokreslony pozwolenie na pobyt na terenie de-to bylo w styczniu 2006.W lutym tego samego roku poszlam do socjalu tak jak byl to koniec siodmego miesiaca ciazy bez problemu zostala mi naliczona kwota ktora dostaje na utrzymanie i mam oplacane mieszkanie.Takze nie prawda ze jak nie mieszkam z niemcem to moge liczyc tylko na siebie.Jezeli chodzi o pieniadze na dziecko to dostaje sie kindergeld-154eu,elterngeld przez 12 lub 14 mies.-zalezy od tego jedno czy na zmiane obydwoje rodzice zostaja z dzieckiem w domu,minimalna kwota elterngeld to 300eu mies.A jezeli sie jest samotnie wychowujaca matka dochodza jeszcze alimenty,jezeli ojciec nie chce placic to idzie sie do jugendamtu i zalatwia sie tzw.unterhaltvorschus(cos jak zaliczka na alimenty ktora urzad sciaga potem sobie od ojca dziecka)jej wysokosc 127eu.
Jezeli chodzi o obywatelstwo moje dziecko ma w tej chwili podwojne,a w wieku 16lat moze sama decydowac obywatelem jakiego kraju ona chce byc.Ja mam obywatelstwo polskie i uwazam ze zmiana go mi nic nie da poza niepotrzebna bieganina poniewaz odkad jestesmy w eu mamy praktycznie takie same prawa jak obywatele de.
I ostatnie co do 1 prawa ojca do dziecka gdy on jest niemcem a ty polka-totalna bzdura.Jak slusznie bylo zauwazone przede wszystkim liczy sie dobro dziecka i jezeli matka nie jest alkoholiczka,narkomanka i nie zneca sie nad dzieckiem to nikt jej nie odbierze jej praw rodzicielskich.I jeszcze jesli nie byliscie malzenstwem i chcecie wyjechac do Polski nie potrzebujecie zgody ojca na ten wyjazd-jestesmy w eu.Jesli nie byliscie malzenstwem jedyne prawo jakie ma ojciec dziecka to widziec je przez jeden weekend co dwa tyg,a jego obowiazkiem jest placenie alimentow.
Pozdrawiam.
Witam
Mam pytanie. Jestem w ciazy w 6 miesiacu. Pracuje w Polsce, lecz jestem na zwolnieniu lekarskim i mieszkam w Niemcech. Ojcem dziecka jest niemiec, lecz nie planujemy slubu. Czy bedzie mi przyslugiwala tu jakas pomoc, jak zostane po porodzie?

Dzieki
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego