witam serdecznie:)
mieszkam w Niemczech od 4 lat i od 4 lat moja corka chodzi tutaj do szkoly,miala 16 lat i byla po gimnazjum w Polsce-niestety musiala powtarzac 9 rok nauki /ze wzgledu na jezyk-w Polsce uczyla sie niemieckiego/niestety dostala sie do hauptschule/dziwny system oswiaty w Niemczech dzieli dzieci juz po 4 klasie na te "lepsze"-ida do gimnazjum ,a te "gorsze" do realschule i "najgorsze" -hauptschule/,a wiec dostala sie do hauptschule i tam chodzila 2 lata -na szczescie trafila na madrych nauczycieli i dostrzegli w niej to "cos" i madrosc /bo faktycznie dzieci polskie sa z wiedza baaaardzo do przodu ,zwlaszcza z matematyki/i dostala kwalifikacje do gimnazjum-jenak w gimnazjum jak od poczatku sie nie uczysz tzn po 4 klasie to jest bardzo ciezko /program,jezyki-lacina ,francuski/tak wiec teraz juz 3 rok chodzi do gesamtschule i za rok ma mature....Nie jest jej latwo -powiem szczerze-choc radzi sobie swietnie i jest bardzo chwalona-swiadectwo miala teraz 2,8 srednia ,ale wiem ,ze do matury trzeba ciezko pracowac no i miec wysoka srednia by zostac dopuszczonym,no i uswiadomic sobie ze wszystko jest po niemiecku-matematyka-zadania tekstowe, lektury ,interpretacje itd....Mimo ze poziom nauki jest duzo nizszy jak w Polsce, ale by byc dobrym trzeba znac jezyk !wiec nie szukac Polakow i z nimi sie kontaktowac ,tylko mlodziez niemiecka i jak nawiecj rozmawiac w tym jezyku.Wlasnie dzieki chlopakowi,ktorego tu poznala/Niemca/ i chodzila z nim corka rozwinela jezyk niemiecki bardzo, przebywala w srodowisku mlodziezy niemieckiej i musiala mowic po niemiecku....
alez sie rozpisalam ,ale na ten temat duzo mozna pisac:))))
Powiem jeszcze ze na poczatku bardzo jej pomogl moj maz,ktroy swietnie zna niemiecki-poprawial jej prace z niemieckiego,zadanie zrozumiec tekstowe z matematyki,no i angielski jeszcze doszedl/w Polsce jako obcy miala niemiecki/
Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia-nie bedzie latwo!
wiec trzymaj sie!
Irena