niezly poziom w 3 lata??

Temat przeniesiony do archwium.
czesc !mam pytanie ,chce sie wziac za niemca od podstaw nigdy sie go nie uczylem i czy przy sporej pracy w 3 lata zdolam zrobic ten najnizszy z certyfikatow??
Trudno powiedzieć.

Wszystko zalezy od twoich ambicji.
Ja uczę się niemieckiego 1,5 roku. Bardzo dobrze mi idzie, ale do tego najniższego certyfikatu dużo mi jeszcze brakuje.

Musisz przede wszystkim umieć gramatykę. W niemieckim jest ona strasznie ważna. Oprócz tego oczywiście słownictwo.

P.S. - Skąd wzięła się u ciebie taka chęć do nauki niemieckiego? Ciekawy jestem.
Ja zrobiłem ZD (ten najniższy certyfikat) właśnie po trzech latach nauki tylko w szkole w klasie dwu języcznej w wymiarze 8 godzin tygodniowo, więc myśle, że przy dużum nakładzie pracy nie ma problemy z ZD... :D

pozdrawiam !!!
hmm dobre pytanie:) otoz teraz jestem studentem fil angielskiej i mam rosyjski ale chce tez komunikatywnie wlasnie niemca nocmoze francuza (nie wiem ktory wybrac) sam wiesz ze z 2 jezykami lepsze referencje i praca....a co niemiec za trudny?? bo ja sie nie orientuje:/ jedni mowia ze prosty inni ze po***any:(
ja nie mam zadnego certyfikatu (na razie), ale swoj poziom oceniam na ZMP (ten wyzszy certyfikat), moze ciut wyzej nawet :) Niemieckiego ucze sie 7 lat w szkole i mieszkalem tam pol roku.

Ja bym jednak radzil niemiecki, francuskiego nie znam, ale slyszalem, ze trudniejszy.

niemieckiego nie masz sie co bac, czasy sa proste jak budowa cepa, znajac angielski polapiesz sie szybko w passivie i mowach zaleznych/niezaleznych i innych ch*** mujach dzikich wezach. Gramatyka jest nieco podobna do angielskiej, jak na moj gust prostsza. Czasy banalne, wieksze problemy moga sprawiac odmiany przymiotnikow i rodzajniki ale to nie jest szczegolnie wazne w komunikacji.

w 3 lata osiagnac poziom ZD nie jest trudno. Mam kolezanke, ktora po 3 laatch mowi prawie tak ze moglaby ZMP zdawac.
gramatyka niemiecka nie jest wcale trudna, zwlaszcza jak studiujesz juz algielski tzn ze masz zdolnosci jezykowe wiec szybko sie polapiesz. gramatyka niemiecka oparta jest na schematach oczywiscie wyjatki tez sa ale znacznie mniej niz w angielskim
To czy da sie nauczyc jezyka w jakims okreslonym czasie zalezy wylacznie od osby, ktora chce jezyk opanowac. Wg mnie bezsensowne jest wypisywanie ile potrzeba godzin na zdanie ktoregos certyfikatu. Bardzo wazne sa predyspozycje do nauki jesyka obcego, ale nietylko, istotna jest motywacja, solidna nauka i chec poznania jezyka od podszewki. Najlatwiej taka sytuacje opisac na moim przykladzie, ucze sie niemieckiego od 2,5 roku. Zaczalem w liceum, co ciekawe zapisalem sie na grupe zaawansowana, poniewaz wiedzialem ze z grupy podstawowej niewiele wyniose, a przy nauce na poczatku roku moge jakos zdac pierwsza klase. Wziolem sie solidnie do pracy, co prawda na poczatku nie wiedzialem o co chodzi, znalem tylko kilkanascie podstawowych slow. A teraz przygotowuje sie do zdawania ZOP. A Zertyfikat Deutsch wydaje mi sie smiesznie prosty. Dodam tylko ze jezyka nauczylem sie sam, bez zadnych korepetycji, a ze szkoly wynosilem nowe rzeczy tylko w pierwszym roku. Tak wiec w 3 lata wg mnie jest to taka optymalna ilosc czasu na opanowanie jezyka obcego w stopniu zaawansowanym, wszystko zlaezy od ciebie ile bedzie trwala nauka do najnizszego certyfikatu, moze to byc nawet pol roku i najwazniejsze chciec to moc!
To zależy od osoby: zdolności, motywacji, poświęcanego czasu, zastosowanych metod nauczania itd.

Uczyłam się niemieckiego przez trzy lata w liceum (głównie gramatyka, trochę słownictwo, zero komunikacji). Nawet miałam dobre oceny, ale szczerze nie cierpiałam tego języka. Troszkę czytałam. Nie mówiłam wcale.

Potem miałam dwa lata kompletnej przerwy, brak jakiegokolwiek kontaktu z językiem. Zaczęłam jeszcze raz, rok temu, praktycznie od podstaw (nawet nie pamiętałam, że rzeczownik w deklinacji może dostać jakąś końcówkę!!!). Typowy "false beginner". W tej chwili, po krótkim, ale intensywnym kursie w ubiegłe i te wakacje i przy dość średnim wkładzie pracy między kursami jestem na poziomie "przed drugim certyfikatem".

Jak widać, nie liczy się długość nauki, ale jej jakość ;).
pewnie ze sie da!! ucze sie niemca 2 lata i miesiac, i wlasnie zdalam ZOPa. jak sie ma duuuza motywacje, to wszystko jest mozliwe :)))
das ist unmoeglich :> ich lerne deutsch schon mehrere jahre, ich halte meine kenntnisse dieser sprache fuer nicht so ganz ungut - ZOP abzulegen wuerde ich mich aber noch nicht weigern :>
doch ist es meoglich :) wenn man in der sprache total verliebt ist, lernt man blitzschnell :))

nicht dass ich jetzt wie ein muttersprachler bin, nein, ich mache natuerlich noch fehler, aber immerhin bin ich ziemlich fliessend...

und das ZOP hab ich ja grade abgelegt... die note weiss ich noch nicht, vielleicht ist es gut, vielleicht hab ich es nur mit ach und krach bestanden ;)
auf jeden fall, denk' ich viele ueberschaetzen den schwierigkeitsgrad von ZOP.....ist nicht so schwer, glaub mir! bin mir sicher dass Du es auch ablegen kannst!

gruess :)
ich dachte immer die sprachkenntnis muesste gegen das muttersprachliche niveau tendieren um zop bestanden zu haben...

ich habe aber mal die aufgaben gesehen und damals war es fuer mich wahnsinnig schwierig
Ech, wie kann man eigentlich eigene Sprachniveau einschatzen...:( Ich hab'schon ca.12 Jahren gelernt, dann war ich 1,5 Jahr in DE, DSH bestanden, ein Paar Seminarien und Examen an der Uni abgelegt, und ich fuhle mich immer als ich mich noch nicht gut genug diese Sprache bedinne:(
>pewnie ze sie da!! ucze sie niemca 2 lata i miesiac, i wlasnie
>zdalam ZOPa. jak sie ma duuuza motywacje, to wszystko jest mozliwe
>:)))

Wirklich??? Ich bin sehr, sehr beeindruckt! ;-)
Ich kenne die Leute, die seit 3 Jahren Deutsch lernen und sprechen so gut, dass sie wollen ZOP bestehen, aber ich kenne die Leute, die seit 8 Jahren Deutsch lernen und sie koennen nicht ZD bestehen.
Alles liegt an der Person an. Manchmal die Person ist begabt, aber sie gibt sich keine Muehe und umgekehrt - die Person ist nicht begabt, aber sie lernt sehr intensiv.

P.s. Sorry za błędy, od których pewnie się roi, ale jak piszę szybko to poprawność spada poniżej zera :D
das kann ich gut verstehen

allerdings der tag in dem man merkt dass man etwas vollkommen kann, und sich nicht mehr zu entwickeln braucht, ist ein tag, in dem verliert das Leben den Sinn - so glaube ich
der Tag, an dem....


wiedzialem ze cos mi nie pasuje :>

also mein Leben hat den Sin noch gar nicht verloren :>
ja, aber wie kann ich mich eigentlich entwickeln? ich lerne jetzt eigentlich viel weniger, weil ich taglich Polnisch benutze:(
bez problemu można zdać ja osobiście uczyłem się dokładnie 3 lata niemca i zdałem ZD na 92% i to nie byłem aż takim pilnym uczniem:)
Ale jak masz możliwość to skocz może na wakacje na 2 miesiące do Niemiec i pogaaj tak z nimi po 12 godz dziennie:)
ja tak zrobiłem po tym jak zdałem egzamin i teraz czuję że Mittelsfufe keinem Problem ist:)
so..........Ich wünsche Ihnen viel SpaB und Erfolg bei Lernen:)
czesc ja musze sie nauczyc pisac do wtorku a potem codziennie polepszac zdolnosci inaczej mnie wywala z pracy ,praca jast z kompem wiec za bardzo nie moge konwersowac i sie wiecej wykazac wiec co mozna zrobic zeby pisac lepiej i wiecej kazdego dnia jest na to jakas skuteczna metoda
hej pociesze cie masz duze szanse zdac ten egzamin 3 lata to szmat czasu tylko najwazniejsza jest systematyczna praca ja po roku kucia i pobytu w Niemczech zaliczylamZmp powodzenia
Mein Gott, sami zdolni ludzie!! :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa