do diego 13

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

1-30 z 38
poprzednia |
diego-babo, dla porządku pragnę cię poinformować, iż zgłaszam do Admina twoje osobiste wycieczki w każdym twoim wpisie atakującym i określającym wulgarnie moją osobę. Używam do tego następującego tekstu:
Proszę o usunięcie posta atakującego osobiście innego użytkownika.
ja nie jestem jedyna osoba ktora to robi tu jest wiecej takich i zastanow sie dlaczego
Nie zauważyłem jeszcze tego. A ty? Zużyłaś twoje szanse. Prosiłem ciebie wielokrotnie. Life is brutal and full of zasadzkas...Wer nicht hoeren will, muss fuehlen...
Dann, lieber AT, müsste bei 90 Prozent Deiner Beiträge gemeldet werden:

Proszę o usunięcie posta atakującego osobiście innego użytkownika.
Mokotow, nie mów, że nie widzisz różnicy między postami, w których Bongo ironicznie wyśmiewa leni, a bezsensownym obrażaniem personalnym, które uprawia Diego...
Nie wtrancaj się. Opisy mojej osoby nie mają z tym nic wspólnego. Jeżeli ktoż z powodu moich tekstów się za to od razu obraża, to jest jego problem. Ja nie nazywam nikogo, że jest taki, czy inny. Poza "pięciopalczastym leniwcem". A to nie jest wulgarne i w pełni umotywowane. Odrabiania lekcji za kogoś u mnie i dla mnie NIE MA.
Jeżeli tobie, Moko, nie pasuje, to zgłaszaj moje obraźliwe wulgaryzmy. Masz do tego pewne prawo. Twoje Pinkeln ans Bein ist schlimmer aniżeli najgorsze przekleństwo. Widzę, że za sens egzystencji bierzesz sobie wieczne wykłócanie się o bzdury. Z niemieckim nie ma to nic wspólnego. Poza tym: czego ty się do mnie roozmawiasz? Przecież się przysięgałeś, że nie będziesz. Zmienia się pogoda u ciebie, czy co?
Sorry. To "nie wtrancaj się" było do MOKO!
Widzę, podczepiłeś dobrze. Mnie też irytują chamskie odzywki uprawiane przez Diego i jechanie "dzieciaczkami".
sag mal, bist Du blind? Das bezeichnest Du als "ironisch"? Das ist boshaft, ekelhaft, dieser Internetseite nicht würdig und "unter aller Sau". Muss ich Dir wirklich Beispiele bringen? Ich habe das schon einmal beschrieben.

Damit habe ich überhaupt nichts ausgesagt über die Qualität, die er KANN, bzw. die der Beiträge anderer...
gudi gudi gudi i co poskarzyles sie na babe diego a to nie dobra baba wyzywa cie du du du babo, to jeszcze za delikatnie
gudi gudi gudi bongo braknie ci pomyslow to poskarz sie malutki a moze wtdy da administrator babie diego kopa w d.............
Es wäre nicht verkehrt...
ach mysmy tyle wytrzymali to i ty tez troszeczke zniesiesz a jak nie to do administratora i on pokaze wszystkim co to znaczy bongo wyzywac! wulgarnie!
Dla mnie to jest ironiczne. Śmieszne są te prośby o odwalenie za kogoś zadania domowego, najlepiej na wczoraj i nie dziwię się, że Bongo po takich ludziach jedzie. Możliwe, że przymykam oczy na jakieś straszne wypowiedzi dlatego, że wiem, że Bongo ma pod czaszką coś więcej niż "Grütze", w przeciwieństwie do jednozdaniowca.
Dann nimm doch mal bitte die "Scheuklappen" von den Augen und betrachte das, was - sorry - u. a. Ihr beide hier veranstaltet, aus dem Blick eines unbeteiligten Users. zgroza!
Co ja tutaj robię? Zwykle pomagam jak widzę, że ktoś się stara (np. dzisiaj tekst o zespole), a olewam nieroby. Kłótnie z Diego zaczyna ona, bo zawsze mi walnie pod tekstem epitetami bez jakichkolwiek argumentów merytorycznych. Sorry, nie ze mną takie coś, a dzieciaczki to może mieć w domku.
Kennst Du den Begriff "wahre Größe"?
Mogę z marszu podać kilka błędów, przy okazji których Diego obsmarowała mnie równo, a jak wyszło, że nie ma racji po prostu się usunęła.
Znam. Nie oznacza to dla mnie jednak, że będę udawać, że pada deszcz jak mi ktoś pluje w twarz.
nie diskutowala wiecej bo nie bylo oczym jak ktos glupstwa dzieciom wciska to jego sprawa a ja juz pisalam korepetycje sa drogie
... und das gleiche betrifft meine Beiträge...
Wenn es dich nicht stört, dass sie sowas macht...
darüber habe ich bewusst nicht gesprochen. Ich gehe nur mit den Menschen etwas anders um. Bin halt altmodisch...
jak mozna komus kto bezmyslnie przepisuje strony ze slownika wyjasnic ze glupoty wypisuje bez sensu ladu i skladu to co mozna w takiej sytuacji zrobic raz drugi napisac ze zle ,a potem ignorowac
A co pisze się komuś kto co 5 minut wrzuca błędnie napisane pojedyncze zdanie, a jak się go poprawi to obraża?
gar nichts...

Hamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom. Jak piszesz "hamstwo", Jasiu? No, może i dobrze! Wężykiem, wężykiem...
tja, da unterscheiden wir uns. Ich bin anderer Meinung. Hier denke ich wie Altkanzler Kohl: "Wichtig ist, was hinten rauskommt". Und das wirst Du mir wahrscheinlich gleich in der Luft zerreißen. Sei's drum. Du bis AT, ich bin ich, anders...
Bupp, wenn du Sch... reintust, kommt Sch... heraus!
... eben. Deswegen bin ich der Meinung, AT sollte gemeldet werden...
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 38
poprzednia |

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie