Cytat: Akon1
Lukar, ten sam problem widzi Mokotow, tzn. problem wyżywania się na dzieciach. Reszta nie istnieje. To jakaś imaginacja white-apple.
Pytanie raczej brzmi inaczej - czy jak ktoś tu przychodzi i chce tłumaczenia nie dając nic od siebie ani nawet nie próbując się wysilić to:
- jest zachęcany do własnego wkładu i wtedy jest mu udzielana pomoc
- nic nie musi robić, ktoś tłumaczy mu tekst i cześć