pewnie to lubisz. Jeden lubi cebulę, a inny, jak mu nogi śmierdzą...
[konto usunięte]
25 paź 2012
Cytat: irkamozna
Cytat: pjoter
Cytat: irkamozna
...dopiero to zauważyłeś?
już dawno :(
pewnie to lubisz. Jeden lubi cebulę, a inny, jak mu nogi śmierdzą...
nie, że lubię, mam pecha po prostu u was, to jakieś fatum!
irkamozna
25 paź 2012
hmm... to chyba kwestia poprzeczki...
[konto usunięte]
25 paź 2012
Cytat: irkamozna
hmm... to chyba kwestia poprzeczki...
no też, ale ja się dopiero uczę, a że nie mam zdolności językowych to wiesz...zresztą czego wy ode mnie wymagacie jak ja tego języka prawie nie używam choć mam do granicy 1,2 km.
irkamozna
25 paź 2012
Nikt od ciebie nic nie wymaga. Ty się sam wcinasz. I po kiego? Idź na forum polskie, czy jakie inne (piekarski, rzeźnickie, zbieraczy znaczków) i znajdź zadowolenie. Tu szlifujemy niemiecki, jeśli zapomniałeś.
[konto usunięte]
25 paź 2012
nie zapomniałem.
irkamozna
25 paź 2012
No, to idź do ORLENa na granicy, zapal papierosa (nawet, jeśli nie palisz) i powiedz do tego wartownika na stacji: Du rauchen nix!
On mi już to kilka razy powiedział.
[konto usunięte]
25 paź 2012
a co to za dialekt?, nie wiem po co miałbym tak mówić, kpiny sobie urządzasz.
edytowany przez [konto usunięte]: 25 paź 2012
irkamozna
25 paź 2012
On tak do mnie mówił. To polski dialekt. Taki, jak twój. Sam siebie nie rozumisz?
[konto usunięte]
25 paź 2012
Cytat: irkamozna
On tak do mnie mówił. To polski dialekt. Taki, jak twój. Sam siebie nie rozumisz?