Cytat: FIGA1
Witam
Jak tak sobie czytam wypowiedzi na tym forum to jestem coraz bardziej zestresowany.Pomijając już wszelkiego rodzaju,,przepychanki słowne", gdzie tylko jedno określenie ciśnie się na usta-,,Maul Halten!!!"*przepraszam,nie mogłem się powstrzymać. Coraz bardziej stresuje się wyborem studiów(i chyba nie tylko ja).Czytając opinie o germanistyce a UŚ mam nieomal wrażenie,że wybierając ten kierunek w Sosnowcu człowiek,,łamie sobie życie i kariere".
A co ma zrobić osoba(piszę na swoim przykładzie) która zdawała niemiecki na 98% podstawa i 88% rozszerzenie z pisemnego i po 100% ustnego egzaminu maturalnego, lecz uzyskała tylko 44% z polskiego podstawy i 100% z prezentacji. Zdaję sobie sprawę,ze z takimi wynikami raczej na UJ szans nie mam,z tego względu Sosnowiec. Ale...proszę o odpowiedź studentów absolwentów UŚ. Czy aż tak ,,zaprzepaściliście sobie kariery i życie studiami na Śląskim??"
*aby nie zaśmiecać forum. Pytanie do osób zorientowanych w temacie. Jak jest na UŚ ze zwolnieniem z lektoratu łaciny, jeśli osoba realizowała ten przedmiot przez 2 lata w LO i na świadectwie ukończenia szkoły jest ocena 5(bardzo dobry)?? Czy trzeba jakieś zaświadczenie ze szkoły pokazać i w ogóle jak to wygląda??
ja uczyłam sie 3 lata w lo i wystarczyło, ze przyniosłam ksiązki i zeszyty z których się uczyłam, a przy wpisach wystarczyło donieść swiadectwo:)