Pytanie o zawodówke w Niemczech.

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 89
poprzednia |
Witam, w tym roku koncze gimnazjum i chcialbym sie wybrac do szkoly w niemczech wraz z przyjacielem. Czytalem rozne artykuly w gazetach o tych zawodowkach, ze poszukuja polakow itp. Ale ja chcem tam sie uczyc z kilku innych powodow, po 1 chcem pracowac i zyc w innym kraju , a wybralem niemcy dlatego , ze mam tam dziewczyne. I teraz pytanie...Co mam zalatwic na poczatek, co sie dowiedziec by sie tam dostac(nie mam tam rodziny ani nic,nie umiem jezyka ale mam zamiar sie zaczac uczyc i to pilnie, jakis internat czy cos)i czy wogole jest jakas szansa po polskim gimnazjum.W Polsce nie ma dla mnie szkoly , w technikum albo LO nie dam rady.Prosze o pomoc poniewaz mam duzo czasu i chcem to zalatwic.Pozdrawiam : )
edytowany przez balka10: 02 sty 2011
Poszukaj w naszej wyszukiwarce. Nie jestes pierwszy w takich sprawach. Na ciebie czekajom setki i chcom ciebie poznac!
edytowany przez hammel: 02 sty 2011
Jest program "ściągający" Polaków do Niemiec w celu nauki zawodu. Unia Europejska jest partnerem tego programu ale obawiam się, że to dla osób po Liceum, matura itp, ale możesz poszukać www.transnational-dual.de

Spróbuj skończyć technikum, zawodówkę lub LO przez te 3-4 lat się języka nauczysz :)
edytowany przez martin92: 02 sty 2011
Wlasnie czytalem ze sciagaja gimnazjalistow, i podali tam miasta, w ktorych daja darmowe zakwaterowanie ,pokarm itp . Ale do tego ktorego chce jechac nie ma na tej liscie, ale cuz, bede jeszcze szukal, i licze na wasza pomoc :D Aha, bo wiesz co mi z tego jak tu skoncze ta zawodowke i tam pojade znow robic zawodowke, a na tej stronce to sie nie polapie bo jest po niemiecku, a anglika nie umiem az tak bardzo ;P
edytowany przez balka10: 02 sty 2011
Ach, to ty dla pokarmu na Saksy? Itp. na pewno nie dostaniesz. A, co twoja niemiecka dziewczyna na to? Nie moze sie rozejrzec za twojom sprawom?
Nie patrze na jakis pokarm, i to nie jest niemka tylko polka musiala wyjechac trzy lata temu z mama do jego faceta... i uczy sie tam w hauptschule , wlasnie poprosze ja o to by sie rozejrzala ; D
tylko, że w takich sprawach wymagana jest umiejętność posługiwania się językiem na poziomie C1 chyba. A w tym transnational ściągają tylko po LO - teraz doczytałem. Skończ szkołę ponadgimnazjalną ;]
@martin92
Wiesz mi zalezy zeby teraz jechac, bo bardzo mi na niej zalezy a juz jestesmy sporo lat i jest ciezko jak wyjechala...
Szybsze i pewniejsze źródło = twoja koleżanka, powiedz jej żeby poszukała czegoś masz 15-16 lat i jeszcze 6 miesięcy do końca gimnazjum. Jeśli dochodzi do tego zgoda twoich rodziców, środki na utrzymanie to ucz się już języka bo to mało czasu.
martin92 - ty to tak na poważnie?

@Belka
Bez (dobrej) znajomości języka nic nie masz. Zawodu tym bardziej nie masz.
I chcesz się tam uczyć w zawodówce? Przez ostatnich parę lat niemiaszki miały problem, żeby znaleźć sobie praktykę, bo było za dużo chętnych, a za mało miejsc. Jeżeli niemiaszki mają problemy, to polaka dopuszczą?
Träum weiter Junge, träum weiter!
edytowany przez Tamod: 02 sty 2011
To powiedzcie mi, co moge zrobic w niemczech po polskiej zawodowce :D zaczne sie uczyc jezyka niedlugo i po zawodowce tam wyjade...
to masz przynajmniej jakiś zawód i tam możesz szukać pracy
przez ten czas będziesz się uczył języka
Dobra, dzieki a nie mozna sie tam dalej uczyc po zawodowce??
Można się dalej uczyć.
A w jakiej szkole? Jesli bys mogl to opisz mi jak to potem by bylo, bo wiesz nie chcem skonczyc na samej zawodowce, byl bym bardzo wdzieczny
Tamod - oczywiście, że nie na poważnie. Pomyśl, chłopak po gim. bez podstaw językowych chcący rzucić edukacje w Polsce dla dziewczyny, która mieszka tam już 3 rok i prowadzi już całkiem inne życie prowadzając się z innymi ludźmi.
Pokazuje mu, że jest sposób na wyjazd do Niemiec ale po LO !! I trzeba posiadać solidne podstawy, nie liczmy na cuda, masz 15 poukładaj to sobie i przemyśl dlaczego jest tak:
Vorteile < Nachteile (w twoim przypadku). To nie LoveStory szanse na happy end są marne ;] ale to tylko moje zdanie :)
Cytat: martin92
Tamod - oczywiście, że nie na poważnie. Pomyśl, chłopak po gim. bez podstaw językowych chcący rzucić edukacje w Polsce dla dziewczyny, która mieszka tam już 3 rok i prowadzi już całkiem inne życie prowadzając się z innymi ludźmi.
Pokazuje mu, że jest sposób na wyjazd do Niemiec ale po LO !! I trzeba posiadać solidne podstawy, nie liczmy na cuda, masz 15 poukładaj to sobie i przemyśl dlaczego jest tak:
Vorteile < Nachteile (w twoim przypadku). To nie LoveStory szanse na happy end są marne ;] ale to tylko moje zdanie :)

i masz racje
Cytat: martin92
Tamod - oczywiście, że nie na poważnie. Pomyśl, chłopak po gim. bez podstaw językowych chcący rzucić edukacje w Polsce dla dziewczyny, która mieszka tam już 3 rok i prowadzi już całkiem inne życie prowadzając się z innymi ludźmi.

@ martin92
Ja też nie napiszę, że nie ma żadnych szans. Chce iść do zawodówki, bo jest za słaby nawet do technikum i pcha się za granicę bez języka, wykształcenia i doświadczenia. Nie potrafi po polsku napisać jednej dobrej wypowiedzi.
Prawdopodobnie żyje w jakimś miasteczku, świata nie widział i porządnie od życia jeszcze wier..l nie dostał.
Może jechać do Niemiec, tylko po co. Dziewczyna go będzie utrzymywać, czy może rodzice dziewczyny będą gacha trzymać?
Wróci z podkulonym ogonem po 3 miechach. Chyba że ma łeb na karku i da sobie radę (znam takie przypadki).
Ale diagnoza jest raczej trafna: To nie LoveStory szanse na happy end są marne ;]
@diego13 ale sie wysiles... a co do innych to dzieki za odpowiedzi. Po drugie nie mieszkam w malym miasteczku, i w technikum bym dal rade, ale nie chcem sie tam pchac bo w moim miescie sa marne zawody w technikum. A co do zycia, to jeszcze nie wiecie co mnie spotkalo...
edytowany przez balka10: 03 sty 2011
1. Skoro po gim. nie jesteś zdecydowany co chcesz robić to idziesz do LO masz tam 3 lata i sporo kierunków, pod koniec matura i studia lub jak wspomniałem program i hen do Niemiec.
2. Lepiej jak skopiowała wypowiedz i się zgodziła niż jakby miała pisać to samo innymi słowami - po co spam tej samej myśli
3. Masz jeszcze zawodówkę i technikum - zawody są bardzo podobne w większości miast, nie ma co wybrzydzać skoro nie jesteś zdecydowany to LO to dobry pomysł, już na starcie mówisz, że nie dasz sobie rady w LO - znam wielu ludzi, którzy poszli do Liceum i dają sobie radę mimo, iż mieli takie podejście jak ty

A prawda jest taka, że takie sprawy jak szkoła ponadgimnazjalna to temat to przemyślenia trochę samemu i odpowiedzenia sobie na pytanie co chce w życiu robić. Doradzać nie lubię w takich kwestiach ( gdzie masz iść i co robić ) bo możesz mieć szczęście lub też nie i później będziesz miał pretensje do siebie, że posłuchałeś mnie i do mnie, że Ci doradziłem.
Masz 5 miesięcy, pomyśl popytaj kolegów.

"A co do zycia, to jeszcze nie wiecie co mnie spotkalo... " - nie zaczynaj od tego bo nie wiesz co każdego z osobna na tym forum spotkało bo może się okazać, że miałeś lekko w porównaniu do innych - TO NIE TEMAT NA LICYTACJĘ !! ( ja miałem gorzej, ja jeszcze bardziej itp. )

Na koniec powiem Ci tak: poszedłem do LO z myślą o medycynie, psychologii, prawie itp. i na koniec zostałem przy germanistyce - przez te 3 lata dużo się zmienia.
Pozdrawiam! :)
balka 10, nie zagaduj! Pakuj manele i jedź do Niemiaszkowa! Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Jedź! W cholerę! Po 20 latach masz wszystko, co ci potrzeba. Musisz jedynie zacisnąć półdupki i zapierniczać, jak durny osioł. Polaca są cenieni wysoko, jako osły robocze.
Cytat: hammel
Polaca są cenieni wysoko, jako osły robocze.

Wie wahr, wie wahr!
Cytat: Tamod
Cytat: hammel
Polaca są cenieni wysoko, jako osły robocze.

Wie wahr, wie wahr!

smutne ale prawdziwe
Masz szanse normalnie brechtam z tamtych wypowiedzi, wcale nie musisz znać dobrze niemieckiego to brednie, mój kumpel chodzi do takiej szkoły a uczył się rok niemca i nic nie umiał, w miesiąc nauczył się tam ;) masz nawet link: http://tvp.info/informacje/ludzie/niemieckie-zawodowki-licza-na-polakow/3577945
dodam jeszcze że ma taką szkołę gdzie nie płaci za internat, za jedzenie ani za książki i dostaje za chodzenie tam 600zł miesięcznie od szkoły ;) a jest Polakiem
A potem wpadniesz do mnie. Ja zawsze potrzebuję sił roboczych do kopania rowów. Ja muszę duży rów wykopać a sam nie daję rady. Z tobą? Pójdzie mi gładko! Masz może jeszcze znajomego, to go zabierz, Wtedy nie będę ja musiał kopać. Posiedzę na brzeżku i będę popijał Mueller-Milch. Tego kumpla Olecznego, to znam. Normalna leniwa glizda, co się nie nadaje nawet do kopania rowów. Ale, jako zapora przeciwpowodziowa jest wspaniały. Płacę dobrze, ale dopiero PO WYKOPANIU rowu. Przemyśl to sobie.
Oleczny, akurat u mnie w LO były dwie Panie z tego programu i sam nawet z nimi rozmawiałem - biorą tylko po LO !! z matura lub świadectwo ukończenia LO. A dogadać się trzeba umieć, a On podstaw nie ma. www.transnational-dual.de to ich strona.
No, a na początku przecież znaczyło, że każdego palanta biorą! Opowiedział dzięcioł sowie...
balka10 - olej kształcenie się i wyjedź - napisz jak było.
yes-yes-yes! Olej wszystko! Jedź! Nic się nie ucz. Po kiego? Pierwsze wskazówki językowe i to bardzo pomocne: Jedzenie po niemiecku oznacza: miam-miam albo, ham-ham (koniecznie przez samo"ha" - nigdy cham-cham!!!). Picie oznacza: gluk-gluk, a gadanie znaczy: bla-bla. To ci na pierwsze miesiące wystarczy. Dogadasz się na pewno. W burdelu nie musisz nic mówić, tylko bulić. Resztę zrobią Aboriginals. Uważaj na radary!
edytowany przez hammel: 05 sty 2011
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 89
poprzednia |

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie