1. Skoro po gim. nie jesteś zdecydowany co chcesz robić to idziesz do LO masz tam 3 lata i sporo kierunków, pod koniec matura i studia lub jak wspomniałem program i hen do Niemiec.
2. Lepiej jak skopiowała wypowiedz i się zgodziła niż jakby miała pisać to samo innymi słowami - po co spam tej samej myśli
3. Masz jeszcze zawodówkę i technikum - zawody są bardzo podobne w większości miast, nie ma co wybrzydzać skoro nie jesteś zdecydowany to LO to dobry pomysł, już na starcie mówisz, że nie dasz sobie rady w LO - znam wielu ludzi, którzy poszli do Liceum i dają sobie radę mimo, iż mieli takie podejście jak ty
A prawda jest taka, że takie sprawy jak szkoła ponadgimnazjalna to temat to przemyślenia trochę samemu i odpowiedzenia sobie na pytanie co chce w życiu robić. Doradzać nie lubię w takich kwestiach ( gdzie masz iść i co robić ) bo możesz mieć szczęście lub też nie i później będziesz miał pretensje do siebie, że posłuchałeś mnie i do mnie, że Ci doradziłem.
Masz 5 miesięcy, pomyśl popytaj kolegów.
"A co do zycia, to jeszcze nie wiecie co mnie spotkalo... " - nie zaczynaj od tego bo nie wiesz co każdego z osobna na tym forum spotkało bo może się okazać, że miałeś lekko w porównaniu do innych - TO NIE TEMAT NA LICYTACJĘ !! ( ja miałem gorzej, ja jeszcze bardziej itp. )
Na koniec powiem Ci tak: poszedłem do LO z myślą o medycynie, psychologii, prawie itp. i na koniec zostałem przy germanistyce - przez te 3 lata dużo się zmienia.
Pozdrawiam! :)