potrzebny meldunek w Niemczech

Witam,bardzo interesująca jest twoja wypowiedź.Jeśli możesz to podaj w jakim mieście się meldowałeś,bo 4 tygodnie pobytu w takich barakach to nie jest zbyt długo, ja słyszałam że czasem nawet 3 miesiące się czeka na decyzję o przyznaniu mieszkania?? Wszyscy tam mieszkający tak szybko załatwiali swe sprawy czy Wy mieliście takie szczęście !?
Jestem właśnie w trakcie zbierania wszelkich informacji w sprawie osiedlenia się w Niemczech. Mam niepełnosprawnego syna i staram się znaleźć odpowiednią klinikę dla niego, bo w Polsce by dostać się do specjalisty to ... szkoda słów!
Już wiele potrzebnych informacji się dowiedziałam , jednak mam problem z mieszkaniem - jak to załatwić???
Jeśli możesz mi w jakiś sposób pomóc- doradzić to będę wdzięczna!Pozdrawiam!

Markika to jest Hanover, to takie kontenery dla rodzin bezdomnych, 2 pokoje z 2 lozkami pietrowymi, mini kuchnia i lazienka z prysznicem.

Czas pzrebywania zalezy od tego jak szybko zalatwi sie wszystkei potrzebne dokumenty, a to neistety zalezy od szanownych urzednikow,
znam okolo 10 rodzin, czas jaki tam pzrebywaly wachal sie od 4 do 8 tygodni

Dzięki za odpowiedź. Jeszcze jedna sprawa mnie zastanawia. Meldowałeś się tam jako bezdomny, ale czy miałeś pochodzenie niemieckie czy byłeś tam jako Polak???

Aha, jeszcze jedno skoro bezdomny to nie można mieć zameldowania w Polsce , czy tak?

przewaznei jedno z malzenstwa ma obywatelstwo, my mamy oboje, z polski wymeldowalismy sie przed wyjazdem do DE, ale woekszosc znajomych ma do dzis meldunek w Pl

Zastanawiam się czy jeśli się nie wymelduję z PL, a będę chciała w DE meldować się jako bezdomna , to czy urzędnicy niemieccy nie będą tego sprawdzać??? Bo jeżeli to sprawdzą to chyba nie mogę się meldować jako bezdomna w DE skoro mam meldunek w PL, wiem że to trochę zagmatwane :))
Czy któryś z Waszych znajomych którzy mają meldunek w PL byli na początku zameldowani w DE jako bezdomni ??

pzreciez pisalam ze znam z 10 rodzin , ktore pzrewinely sie pzrez ten oboz dla bezdomnych, wiekszosc byla i do dzsi jest zameldowana w De, nikt tego nei sprawdza, pzreciez przychpdzisz do etgo uzredu i prosisz o pomoc , musza od razu dac Ci schronienie

zameldowana w Pl mialo byc oczywiscie

no a z mieszkaniem to najmniejszy problem, kto Ci naopowiadal ze 3 miesiace zcekal? Tutaj jest mieszkan do wyboru do koloru, mozna wynajac w 2 dni, tyle ze napierw potrzeba uzbierac duzo innych dokumentow, zaswiadczenie ze pobierasz socjal np, zaswiadczenie ze jestes uprawniona do mieszkania socjalnego(z urzedu gminy) , ale nei koniecznei trzeba takie brac, mozna wynajac obojetnie z jakiej spoldzielni mieszkaniowej, lub od osob prywatnych

Dzięki za pomocne informacje, wiem że w Niemczech jest dużo wolnych mieszkań socjalnych, no ale właśnie wszystkie sprawy urzędowe zajmują najwięcej czasu, a jeśli się trafi na " zły dzień " urzędnika albo na " typowego służbistę " to na pewno wydanie różnych decyzji się przeciągnie w czasie.
Jeszcze raz dziękuję, jak mi się uda wszystko pozytywnie załatwić , to znów tu zajrzę i napiszę - może komuś też te informacje pomogą . Pozdrawiam :))

GIERON czy Wy dawno wyjeżdżaliście z PL ???
Bo na różnych forach czytałam ,że kiedyś było łatwiej wyjechać , a teraz z roku na rok coraz trudniej jest?! Pozdrawiam !

2 lata temu

GIERON czy możesz mi napisać dokładnie jak się nazywa ten urząd w którym się meldowaliście jako bezdomni w Hannover i może na jakiej jest on ulicy?
Z góry dziękuję za informację!!!

Wohnungsamt, Salstr nei pamietam ktore pietro ale chyba ostatnie , tam jest wydizal do spraw bezdomnych heh

Witam, mam problem!!! w jednej chwili zycie moje i mojego 11-letniego syna leglo w gruzach!!! w polsce nie mam nawet mieszkania rodzina nie jest w stanie mi pomoc. chcialabym zaczac nowe zycie w niemczech gdyby byla tylko taka mozliwosc. 10 lat temu bylam w niemczech jako turysta w sumie o kolo 4 lat pracowalam ale na czarno nawet syna urodzilam w niemczech ale nie dostal obywatelstwa bo bylam jako turysta jezyk niemiecki jest w miare dobry - dogadam sie. Chcialabym dowiedziec sie od kogos czy ewentualnie mam jakies szanse na prace, mieszkanie i szkole dla mojego syna. jak to wyglada gdy samotna matka ( polka) przyjezdza do niemiec i chce rozpoczac zycie od nowa w nowym panstwie. blagam o podpowiedz od czego mam zaczac???? z gory bardzo dziekuje. aga

witam was.
mam pytanie dotyczące wyrobienia dowodu osobistego niemieckiego.
Posiadam obywatelstwo niemieckie oraz paszport niemiecki.
Mam mozliwoś zameldowania sie u kolegi w Berlinie.
jeśli ktoś orietuje sie co musze zrobić i na jakie koszta sie przygotować to bardzo prosze o informacje za która będe bardzo wdzięczny.

Zglos sie do Bürgeramt w odpowiedniej dzielnicy. Oni ci tam wszystko dokladnie powiedza. Wtedy masz informacje z "pierwszej reki".
http://www.buergeramt.info/berlin.htm

Witam Serdecznie,
zwracam się z ogromną prośbą o udzielenie informacji na temat meldunku i zezwolenia na pracę...szukałam paru informacji na stronach,ale szczerze mówiąc nic już z tego nie rozumiem...może zacznę od początku: Jestem z chłopakiem w Niemczech. Partner ma otworzoną firmę jednoosobową i posiada meldunek,opłaca też ubezpieczenie. No a ja..no właśnie chciała bym podjąć jakąś pracę a na to potrzeba zezwolenia na pracę, a żeby zdobyć pozwolenie na pracę z tego co przeczytałam potrzebuję pozwolenie na pobyt? Więc musiała bym się zameldować...Czy mogę jakoś korzystać z ubezpieczenia partnera?(coś jak ubezpieczenie rodzinne), czy też muszę się sama ubezpieczyć?i czego jeszcze potrzebuje,żeby wogóle jakoś ruszyć tutaj?dodam,że mam wykupione w Polsce ubezpieczenie zagraniczne w razie wypadku. Czy takie ubezpieczenie (nomen omen wykupione specjalnie " z okazji" wyjazdu do Niemiec) będzie tutaj honorowane? Może wtedy nie musiała bym się tutaj ubezpieczać... Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje,które mogły by mi pomóc...
Z góry dziękuję i pozdrawiam

Do tego potrzebujesz miejsce zamieszkania. Idz do lokalnego Landratsamtu i spytaj bezposrednio. Nie wiemy, gdzie ty zyjesz w Niemczech, a kazdy Land ma troche inne zasady. Koleczko wyglada tak: nie masz mieszkania, nie masz konta, nie masz zameldowania, to nie dostaniesz pracy. I odwrotnie w druga strone. Nie oszukuj sie. Porzadek jest potworny w Niemczech. A twoj facet, to tez jakis taki dziwny. Nie zna sie wcale na urzedach, czy co? Kaz mu sie ta sprawa zajac. W internecie nie szukaj. idz do urzedu i powiedz, jak jest. Nikt ci tam glowy nie urwie. To tez sa ludzie, a ty nie jestes pierwsza na swiecie z takim problemem.
Ubezpieczenie: a skad mamy wiedziec, jak ty jestes ubezpieczona? Poczataj dokladnie twoja umowe ubezpieczeniowa. W razie wypadku wskakuje twoje ubezpieczenie, ktore masz. Jak go nie masz, to nikt nie wskakuje. Logo?

jezeli on ma Gewerbe to na pewno prywatne
nie podciagnie cie pod to ubezpieczenie
gdyby mial panstwowe tez nie, bo nie jestescie malzenstwem
Niemieckie jest obowiazkowe,zadne polskie sie nie liczy
z polskim nie wydaja tobie nawet na pobyt Freizügigkeitsbescheinigung
Freizügigkeitsgesetz
Unionsbürger haben in den Mitgliedstaaten der Europäischen Union ein Recht auf Freizügigkeit, also auf Ausreise aus ihrem Herkunftsmitgliedstaat und auf Einreise und Aufenthalt im Aufnahmemitgliedstaat, wenn sie im Aufnahmemitgliedstaat als Arbeitnehmer oder Selbstständige im Wirtschaftsleben erwerbstätig sind.
Andere - nicht erwerbstätige - Unionsbürger haben dieses Recht, wenn sie im Aufnahmemitgliedstaat über ausreichende Existenzmittel und ausreichenden Krankenversicherungsschutz verfügen.

Polskie ubezpieczenie liczy sie i mozna tylko na podstawie polskiego ubezpieczenia otrzymac Freizügigkeitsbescheinigung, tylko trzeba udokumentowac to co pogrubilem, tj. wystarczajace srodki i ubezpieczenie - nie jest tam powiedziane, ze ma to byc niemieckie ubezpieczenie - jezeli ktos nie pracuje a ma srodki finansowe i jest ubezpieczony (nawet w Polsce) powinien otrzymac bezproblemowo Freizügigkeitsbescheinigung. Znam takie przypadki i wiem, ze nie ma z tym problemu, zalezy tylko i wylacznie od urzednika.

bzdura

w Niemczech jest obowiązkowe niemieckie a nie żadne polskie ubezpieczenie,, myślałam ze już chyba o tym wie każdy...setki stron na internecie na ten temat
Niemieckie ustawodawstwo reguluje to przede wszystkim w następujących aktach prawnych: §193 Abs. 3 VVG oraz §6Abs. 1 SGB V. Zgodnie z nimi, od 01.01.2009 obowiązek ubezpieczenia obejmuje wszystkie osoby zameldowane w Niemczech.

a ja znam przypadki gdzie zadano tylko niemieckie w ostatnim czasie...
kiedyś na pewno wystarczyło polskie, bo i obowiązku nie było w DE

Bella dziecko kochane, co mnie interesuje internet i internetowe bzdury..;) wiem jak to wyglada w praktyce i jest mozliwe tak jak napisalem - moj kolega po 3 miesiacach od zameldowania dostal wezwanie z Auslandamt, akurat tak bylo, ze wtedy nie pracowal i nie mial akurat niemieckiego ubezpieczenia, ale mial polskie i konto w niemieckim banku z odpowiednia suma;) Freizügigkeitsbescheinigung dostal od reki.. unbefristet.. i bylo to po 2009 roku;) - oczywiscie to nie zalatwia problemu, gdy ktos chce mieszkac w Niemczech na stale, niemieckie ubezpieczenie jest wskazane, ale samo uzyskanie Freizügigkeitsbescheinigung jest dosc proste, tylko zalezy GDZIE i tutaj sie zgodze, ze co land to inaczej, zalezy od urzednika wg mnie..

malo tego ..wymagane jest juz teraz przy staraniu sie o Kindergeld

a to ze komus sie tam udalo to tylko ma szczescie

To nie kwestia szczęścia. Od czasu kiedy PL jest w UE starczy zaświadczenie, że jest się ubezpieczonym w PL. Takim zaświadczeniem jest np. EKUZ, którą można wyrobić w NFZ.

na i na ta EKUZ leczyć się w DE w nagłym wypadku!!
a co dalej z obowiązkiem ubezpieczenia niemieckiego?
znowu omijać prawo jak to polaczki lubią?byle po taniemu
a potem płacz i lament,,bo muszę składki nadpłacić do tylu,,

Gesetzliche krankenpflichtversicherung!!!!!!!!!!

To nie jest nielegalne, inaczej nie honorowałyby tego uczelnie. Jest taka możliwość i jest to legalne - w końcu masz ubezpieczenie, które wprawdzie nie jest niemieckie, ale w Niemczech tolerowane.

Też nienawidzę cwaniaków ale jeszcze bardziej wkurza jak ktoś nie ma racji i próbuje od "polaczków" wyzywać.

jakos nic na temat uczelni nie wyczytalam tu
a wiec?
tez EKUZ wystraczy?do zycia w Niemczech
Gesetzliche krankenpflichtversicherung!!!!!!!!!!

"gesetzliche Krankenpflichtversicherung" napisane poprawnie łatwiej byłoby zrozumieć i bez miliona wykrzykników, polaczko :P

Nie widzę nigdzie dopisku "bei einer deutschen Krankenkasse" ani nic w ten deseń. Znam kilka osób, które pracują legalnie(!) i mają tylko ubezpieczenie z PL, bo zwyczajnie jest ono honorowane.