Germanistyka - wybor uczelni

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 131
poprzednia |
Kochani!

Matura coraz blizej, a potem wybor wlasciwej uczelni. Wiele slyszy sie i czyta o germanistykach we Wroclawiu, Poznaniu - na ogol pozytywnie, o UJ w Krakowie czy US w Sosnowcu negatywnie, a sa jeszcze inne alternatywy? Piszcie prosze, co wybrac no i jak wygladaja tam studia, jesli juz studiujecie, nie chce sie poparzyc...
Ja w tym roku zaczelam studia w wsjo w poznaniu, polecam!! Mimo, że latwo nie jest, to panuje tam bardzo przyjazna atmosfera i nikt nie czuje sie tam jak szary przecietny student. Dodatkowo szkoła ta prowadzi kierunki łączące dwa jezyki co wedlug mnie jest jej najwiekszym plusem:)
A oplaty masz wysokie, bo wnioskuje, ze jest to szkola prywatna?
Hej
Jak już napisałam w inn mscu studiuje na UMK(Toruń).Uczelnia jest b.przyjazna, wykładowcy po prostu świetni:). Jedyny minus to historia niemiec po niemiecku:( (z tego co sie orientuje to inn filologie maja oczywiście hist danego obszaru językowego ale mają ją po pl chili=>muszą mieć tylko wiedzę w głowie a na germ musisz sie dodatkowo uczyć słówek, no pewnie że kiedys i tak i tak 3eba bedzie sie ich nauczyć ale spróbuj czytać text którego musisz sie nauczyć i co 2 słówko musisz sprawdzać w słowniq bo inaczej nic byś nie zrozumiała:()pozdr
Nie rozumiem dlaczego ktoś studiujący germanistykę uskarża się, że jeden z głównych przedmiotów jest wykładany po niemiecku! O to chyba chodzi na tych studiach!
A co do wyboru uczelni to powiedziałbym, że osoby znające język na średnim poziomie powinny raczej preferować Kolegium, gdyż przedmioty praktycznej nauki języka są tam w większej liczbie niż na uniwersytecie. Na uniwersytecie studiują często osoby już znające bardzo dobrze język i dla nich praktyczna nauka języka ma mniejsze znaczenie. Ale to oczywiście nie jest regułą.
Rzeczywiscie dziwne? Przeciez o to chodzi, aby miec jak najwiecej kontaktu z niemieckim. Choc prawda, ze historia nie jest latwym przedmiotem. Dla szukajacych uczelni polecam fajne zestawienie stron germanistyk jakie jest na stronie domowej germanistyki na Akademii Pedagogicznej w Krakowie:

http://www.ap.krakow.pl/neofil/germ/linki.html#GERMANISTYKA%20W%20POLSCE

lub

http://www.ap.krakow.pl/neofil/germ/index.html

a potem ciekawe linki :-)
mam pytanie do makleli, bo tez chce isc na UMK ale nei na germanistyke czysdta.Myslalem o collegu , ktory podlega pod UMK i slyszalem tez o takim czyms jak zarzadzanie z nieemickim, wiesz moze cos o tym bo ja tylko slyszalem ajk tamk to czy mzoesz mi blizej napisac o cop w tym chodzi??


z gory dziekuje
hej
niestety nie moge Ci pomóc bo zupełnie nie orientuje sie w organizacji UMK i jednostek mu podległych. Z tego co wiem to college jest raczej dla osób które są bardziej niz pewne że chcą związać swoją przyszłość z zawodem nauczyciela(troszeczkę inne przedmioty niż na germanistyce).Jeśli chcesz sie dowiedzieć czegoś więcej o umk to na stronce domowej znajdziesz na pewno potrzebne Ci info: www.umk.pl .Tam w linq studenci jest forum na którym możesz zapytać ludzi,znajdą sie na pewno bardziej zorientowani ode mnie;). A do pozosatałych:nie narzekam na kierunek bo gdyby mi sie nie podobało to już dawno bym sie przeniosła.Po prostu informuje ludzi co ich moze czekać jak sie zdecydują na ten kierunek.Pozdr
W Sosnowcu nie jest wcale tak okropnie!!!Na prawdę!Trzeba sie uczyć to fakt ale ja myśle że tak jest wszędzie.Myśle że warto tu studjować bo chociaż kończy niewielu ale są świetnymi secjakistami!!!A to sie liczy
A mozesz podac ich strone internetowa, bo na tej na US to niewiele jest informacji, a ja jakos nie potrafie jej znalesc, chyba tak dobry instytut bedzie mial cos w sieci??
Ja rozpoczęłam w tym roku germanistykę na UAM-ie w Poznaniu i jestem zadowolona. Polecam własnie Poznań :) Jak masz jakies pytania, to smiało :)
Tu problem nie ma własnej strony tylko kilka informacji na stronie uś-a
Wybor uczelni to tez wybor tego, co ona oferuje! Warto kierowac przy decyzji rowniez tym, co mozna robic w danym istytucie poza zajeciami - czy Kolo Naukowe dziala i jak, czy sa jakies wyjazdy - nie tylko stypendia, ale na krotsze pobyty, czy np. jest rzeczywista wspolpraca zagraniczna wraz z wymiana studencka - to sa wazne kryteria, a nie tylko ogola opinia, ze jest fajnie lub mniej fajnie :-) Choc wybor uczelni, na ktorej nauka ogranicza sie tylko do wkuwania gramatyki i slowek, to jednak kiepski wybor!
Ja studiuje w Szczecinie. Widze, ze tu nikt nie bierze pod uwage takiej opcji :]
Nie jest ani zle ani dobrze. Co do Historii Niemiec - jest po niemiecku, choc prof tlumaczy co trudniejsze slowa zwlaszcza te historyczne, dzis mniej uzywane. Na uczelni mamy trzech native speakerow - dwoje z nich to profesorowie tytularni. Zajec nie jest az tak duzo - nie wiem, czy to plus czy minus - sami ocencie. Po polsku mamy tylko filozofie, czasem fonetyke/ortografie.
Moze szczecinska uczelnia nie jest wybitna, ale jesli ktos chcialby studiowac na uniwerku, a miasto nie jest takie drogie jak Warszawa, to polecam.
Stancje od 250 zł. Akademiki chyba tez.
W tym roku prog w I naborze to 84 pkt z rozszerzonego.
Mieli brac tez polski rozsz., ale mnie osobiscie poszedl srednio, wiec mysle, ze nie brali :)
Hej
Mam takie pytanie: czy mozna gdzies w Polsce studiowac germanistyke zaocznie, bo z tego co przegladalam informator, germanistyka jest wieczorowo, a zaoczne sa jedynie studia uzupełniajace. Ja chcialabym studiowac dziennie inny kierunek i jednoczesnie filologie, by miec papier. Czy przecietny czlowiek w ogole temu sprosta?
Czesc! nie wiem czy taka opcja cie interesuje, ale wiem ze w kolegiach mozna studiowac zaocznie (np.w Opolu , ale masz zjaceia co tydzienm, a nie co 2 jak to zwykle bywa). co do typowej germanistyki zaocznie, to szczerze mowiac nie wiem, wiem, tylko o wieczorowych i tak jak mowisz uzupelniajacych
Co do rownoczesnego studoiwania, wiele osob tak robi, choc ja osobiscie zacelabym 2 kierynek dopiero po 2, 3 roku, wczesniej balabym sie ze nie dam rady. Sama musisz wyczuc na ile dasz sobie rade, a pierwsze 2 lata sa z reguly najciezsze
Studia zaoczne prowadzi np. Akademia Pedagogiczna w Krakowie, zobacz ich strone, jest tam informacja:

Instytut prowadzi 3-letnie studia zawodowe na kierunku język niemiecki
w trybie dziennym i zaocznym.

Szczegoly na stronie:
http://www.ap.krakow.pl/neofil/germ/index.html

Zaoczne studia sa tez w Szczecinie, polecam ten link:
http://germ.univ.szczecin.pl/rekrutacja/info.html

Zajrzyj tez do Rzeszowa:
http://www.univ.rzeszow.pl/rekrutacja.php?id=index
Dzieki za informacje. Jakos nie pomyslalam, zeby popatrzec takze na akademie pedagogiczna.
Polecam germanistykę na UŚ, jeśli komuś chodzi o wysoki poziom. Trzeba tu faktycznie intensywnie pracować od poczatku - taka "szkółka". Jeśli chodzi o atmosferę to jest kiepsko - choć relacje między studentami raczej dobre (zalezy od ludzi). Poza tym trzeba byc odpornym psychicznie, bo wykładowcy są czasem nieludzcy... aczkolwiek cieszy mnie to, że są ambitni i wymagający nie tylko w stosunku do studentow, ale i do siebie. Przedmioty od pierwszego roku wykładane są po niemiecku, oprócz psychologii i pedagogiki. Powodzenia!!!
A na czym polega ta zla atmosfera?
Wiesz - instytut jest mały - z jednej strony to plus, bo praktycznie wszyscy sie znają, z drugiej zaś jakby to ładnie ująć "wszyscy o wszystkim wiedzą". Przede wszystkim jednak to, że studia na germ. UŚ to nie takie typowe "życie studenckie" - studia te maja raczej charakter szkółki. Wykładowcy tworzą niemiłą atmosferę - nie chodzi o wymagania (choc uważam, że sa bardzo wysokie), lecz o to, że nie liczą sie ze studentami i przybiera to czasem formy "terroru' nawet. Co do tego, że jest to szkółka to dobrze, bo język należy ćwiczyć codziennie i codziennie należy się go uczyć - nie da się opanowac pewnych sprawności językowych w ciągu paru miesięcy - w związku z tym na porządku dziennym jest pytanie na ocene i klasówki. Poza tym bardzo patrzy sie na obecność - nie można sobie pozwolić na opuszczanie zajęć. Opinia o germanistyce UŚ jest negatywna ze względu na atmosferę (tam trzeba być, żeby to poczuć)-pierwsze trzy lata sa bardzo ciężkie - w sumie to na 3 roku potrafi odpaść sporo osób. Germanistyka UŚ nie ma natomiast złej opinii, jeśli chodzi o poziom nauczania.
Wiesz, ja wiem, ze tam nie bede studiowac - zgadzam sie, ze jezyka trzeba sie uczyc systematycznie, ale balabym sie tego terroru, bo przeciez pozostawia uraz psychiczny i moze zniechecic do jezyka, a ja naprawde lubie niemiecki :)
powiem Ci, ze jezeli lubisz język to Cie nie zniechęci. Ja tam studiuję i podoba mi sie - choc jest specyficzna atmosfera. to zalezy jakie ideały sobie wybierasz - jezeli ktos idzie dla atmosfery i po to, by pozabawiać sie na studiach to nie tu ani w ogole nigdzie na filologie. Trzeba przysiąśc do nauki i tyle. A ty dużo mówisz o języku - nie zapominaj, że filologia to przede wszystkim nauka O języku , kulturze i literaturze. Mowie to, bo są ludzie, ktorzy o tym zapominaja. Co do "terroru" to mysle ze wszedzie mozna trafic na nieprzyjemnych wykładowców, ale nalezy patrzec na cele, ktore chce sie osiągnąc i jezeli jest to chęc zdobycia wiedzy to polecam germanistyke na UŚ. Oczywiscie Wrocław ma renome - jest bardzo dobry, Poznań. Ale ogolnie - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
W sumie masz racje. ale dobra atmosfera nie musi oznaczac, ze sie nic nie robi - tak mi sie przynajmniej wydaje. A jak wygladaja u Was wyjazdy na stypendia, macie tez jakis Niemcow w instytucie, to waze dla dobrej nauki jezyka. Jest na US mozliwosc wyjazdu na stypendium do uczelni partnerskiej? Macie jakas wymiane studencka?
Jak trafisz na fajnych ludzi to bedzie ok - muy mamy pełno wycieczek itd. Natomiast jesli chodzi o wymiany to oczywiscie są. Takze do Szwecji, bo tutaj jest tez język szwedzki. Niemiec też uczy
A ile osob jezdzi do Szwecji?? Hmm ale chyba tylko jednego Niemca, w Poznaniu maja ich trzech - patrzylam oststnio na ich strone i przyznam szczerze, ze coraz bardziej kreci mnie Poznan. Dziwne tez i to, ze ten Wasz instytut nie ma porzadnej strony internetowej - nic nie mozna sie dowiedziec, co sie dzieje, jaki jest program studiow itd., no szkoda. A te wycieczki, to dokad jezdzicie konkretnie?? No i jaka jest ta wymiana miedzy uczelniami partnerskimi? Mozesz napisac cos konkretnie??
Poznań jest ok. Jesli chodzi o Szwcje to jedzie kilka osob, ale trzeba wziąc pod uwage ze jest to na 3 roku, a wtedy na 100 przyjetych osob zostaje zwykle ok 25-30. Tak jak mówiłem - trzeba byc mocnym psychicznie. Są dwie specjalnosci - nauczycielska i kulturoznawcza. Róznią sie programem - nauczycelska ma pedagogike, metodyke oraz emisje głosu dodatkowo a kulturoznawcza wiecej literatury, historii... Ogólnie to na pierwszym rtroku są tekie przedmioty jak: praktyczna nauka jezyka niemieckiego (4x90 min w tyg) - kazde 90 min to inna specvjalnosc - leseverstehen, grammatik, horverstehen i konversation. poza tym przedmioty takie jak: wstęp do językoznawstwa, wstęp do literaturoznawstwa (teoria literatury), łacina, psychologia, historia literatury niemieckiej, gramatyka opisowa oraz angielski/szwedzki lub oba. W kolejnyc latach dochodza szczegółowe przedmioty - w ramach jezykoznawstwa - wszelkie gramatyki (konfrontatywna, historyczna...),fonetyka itd, komparatystyka literacka, tłumaczenie literackie, metodyka, emisja głosu, historia niemiec , historia śląska, historia ujęzyka niemieckiego, kultura obszarów niemieckojęzycznych - takze jest co robic. Jesli chodzi o te wyjazdy to nie wiem dokładnie bo nie staram sie o to poki co bo jezdze do Niemiec w wakacje do znajomych, by cwiczyc język. Nie licz na to ze na jakiejkolwiek filologii nauczysz sie jezyka praktycznego (codziennego) - uczy sie jezyka poprawnego (Hochsprache), literackiego. A nie wydaje mi sie by wazne było ilu niemcow uczy bo jezyka i tak trzeba sie uczyc zagranica - opanujesz na filologii gramatyke, duzo leksyki ale nie zwroty potoczne (przynajmniej w takiej ilosci jakbys sobie zyczyła).
Wow! Macie strasznie duzo nauki! Nie wiedzialam, ze tyle przedmiotow, choc wydaje mi sie, ze malo jest tych praktycznych. A to tez wazne. Zastanawiam sie tylko, co mozna robic po kulturoznastwie, bo specjalnosc nauczycielska jest dla mnie jasna. A po tym kulturoznawstwie to gdzie szukac pracy?? Szkoda, ze nie ma u Was stypendiow DAAD, ale chyba dziala Sokrates, choc przy takiej ilosci godzin, to wydaje mi sie, ze ludzie raczej zakuwaja niz mysla o wyjazdach - przeciez to jest wazne, kontakt z zywym jezykiem, no chyba, ze wykladowcy u Was mowia perfekcyjnie po niemiecku wowczas nie trzeba wzyjazdow. No wlasnie, dobry poziom jezykowy maja wykladowcy, czy studenci mowia lepiej?
Tez mysle ze Poznan jest Ok, maja wiele informacji na necie, widac ze wiele sie u nich dzieje :-)
Wykładowcy mówią bardzo poprawnie, natomiast jak topolacy - kazdy ma inna troch ewymowe - jest paru ktorzy maja doskonałą wymowe, natomiast gramatycznie mówia wszyscy poprawnie. Filologia polega na tym ze jest tyle "pierdół" a mniej praktycznych. no ale cóz - zalezy co chcesz robic w przyszłosci. Na kierunku kulturoznawczym mozna robic uprawnienia do nauczania - nie ma z tym problemu, wiec na jedno wychodzi. po kulturoznawstwie masz wiecej wiedzy o kulturze, historii i literaturze, więc łatwiej pewnie o prace w wydawnictwie na przykład. Po nauczycielskiej takze mozna robic wiele rzeczy ale to zawsze wiąze sie z dodatkowymi uprawnieniami np tłumacza. (mozna studia podyplomowe robic). Na kierunek kulturoznawczyy jest sie łatwiej dostac niz nauczycielski. Z tego co pamietam na jedno miejsce na kult bylo w tym roku 3,5 os a na naucz. 7,1 - wymaga sie matury z polskiego, niemieckiego +rozmowa kwalifik. w języku niem o ile dobrze pamietam. Dzial Sokrates. A to ze jest mało osob to lepiej, bo wykładowcy maja z nami indywidualny kontakt.
Duzo chetnych na studia u Was, ale to chyba dobrze :-) Rzeczywiscie praca w wydawnictwie lub redakcji to faja rzecz, ale obawiam sie, ze bez ukladow trudno sie dostac. Co do wykladowcow, to dobrze, ze sa OK, bo nie ma nic gorszego, jak nieudolny nauczyciel, sam nie mowi dobrze i jeszcze innego zle nauczy :-( Fajnie jest, ze ludzie maja indywidulany kontakt, fakt faktem, ze na filologie nie przyjmuje sie wielu ludzi, moze i dobrze tak, ale coz z tego, ze dobry macie kontakt jak panuje atmosfera nieciekawa - to jedzynie zwieksza szanse na maglowanie :-(
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 131
poprzednia |

 »

Pomoc językowa