hejka!!jak nie dawała Ci zadnych papierkow to ok, tak sie o to pytałam, gdyz przede mna byly jakies dwie dziewczyny z polonistyki i wychodzily z jakimis papierami...moze odwolanie pisały albo jakis juz spis lektur:/ a kto to wie:D mysle, iz oczywiscie prog jak wszedzie obnizy sie o pare pkt, ale tez zpewnoscią wiele osob dzis czy jutro sie wpisze, nawet mi babka jak bylam mowila , ze zawsze wszyscy pod koniec terminu sie rzucaja na wpisywanie , zamiast elegancko bez kolejeczki w pierwszym tygodniu przyjsc;) no ale cóz takie zycie:D równiez w duzej mierze spowodowane jest to tez tym, ze wyniki na roznych uczelniach sie nie pokrywaja, i na niektore było trzeba czekac az do konca lipca...ja sama, choc byłam zdecydowana na lublin, to i tak z ciekawoscia czekałam na inne wyniki i tak mi zeszło z tym wpisem:)pomijajac juz fakt, ze moj lekarz rodzinny miał akurat urlop a ja potrzebowałam zaswiadczenia...no ale to juz inna bajka;)pozdrawiam
hmm...wszyscy mamy blizej do rzeszowa niz do lublina....:D moze jakas wspolna okolica;D z reszta jak czekałam w kolejce na UR zeby wybrac papiery kobieta mowiła, ze juz 5 osob zrezygnowało na rzecz UMCS, wiec moze moze..;)