Wiecie co, tak czytam Wasze wypowiedzi i dodam też swój komentarz, ukończyłam germanistykę
na UMCS -ie 3 lata temu, poza tym studiowałam jeszcze jeden kierunek studiów na ww. uczelni, patrząc z perspektywy, germanistyka na umcs nie była zła, na pewno nie było nudno, co do praktyki, filologia to nie kurs językowy, niektóre osoby podciągnęły się trochę, niektóre siadły na laurach,
najlepsze zajęcia były moim zdaniem z Panią Szwajgier i Panią Krzysiak, te nazwiska mam w pamięci do dziś :)