germanistyka umcs! kto sie wybiera?

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 63
hej! hmm...nie wiem czemu ale jakos sceptycznie podchodze do tych wypowiedzi..korupcja na umcsie:) yyy ta juz widze umcs siedlisko mafii korupcyjnej...hehehh nie rozmieszajcie mnie. Wg mnie widocznie te osoby albo chca kandydatow na umcs zniechecic, bo sami licza, ze sie jakies miejsce dla nich zwolni ,albo chca wprowadzic male zamieszanie..a moze maja jakies zle wpomnienia i jak to człowiek zazwyczaj nigdy wina nie lezy po ich stronie tylko uczelnia zla. Tak czy siak nie wierze w to, co napisali. A jezeli maja jakies konkretne argumenty to niech ujawnia je na swiatło dzienne, bo tak ogolnikowa kazdy moze napisac...a juz na forum to kazdy madry...
pozdrawiam!!!
ps. moze ktos cos wie o wolnym mieszkanku w lublinie, ja jestem na etapie szukania...i narazie kiepsko...
z reszta te słowa same swiadcza, iz ta osoba chyba nie nadaje sie an germe, skoro tak uwaza...cytuję osobe, ktora sie wczesniej wypowiadała :""""germanistyka to jest zarzniecie sie na wlasne zyczenie. jak juz sam kierunek wskazuje - ucza tam sadysci, hitlerowcy i inne goebbelsy. wiem co mowie, bylam na dniach otwartych """
do I19 niestety po rozmowie z kolezanka moge potwierdzic to co powiedzial/-a RobyWanKenoby. poznalam dziewczyne ktora w wieku 19 LAT po prostu OSIWIALA na umcsie na germanistyce. i to byla olimpijka. dziewucha wcale nie jakas bijazliwa. i wcale sie nie dziwie ze ten kierunek zbiera takie opinie. przyznaje ze sama tam sie zarejestrowalam ale teraz wacham sie. dobrze ze mam w czym wybierac ale wspolczuje tym ktorzy go nie maja bo w takim ukladzie lepsze germany niz nic
no sorry nie rozsmieszajcie mnie,jedna dziewczyna ktora ponoc osiwiała w wieku 19 lat, to chyba z innych powodow bo na studia idzie sie w wieku 19 lat, wiec na pierwszym roku ma sie juz 20...a wogole to jest parodia, ze niby co duzo wymgaja??? ze sa sadysci..ludzie na zadnej uczelni wykladowca nie bedzie sie z wami cackał... ja nie wierze w takie glupie pogloski, a tak poza tym germa na umcsie ma dobra opinie jak i cala uczelnia...co potwierdzaja rankingi, a jak juz nie wierzyc im to przynjamniej ilosci podan, ktore tam zostały zlozone...pozdrawiam
nie wierzcie im...korupcja to jest dopiero w poznaniu...
l19 masz zupelna racje, zgadzam sie z Toba w 100% :) Jezeli ktos pisze ze na umcsie jest korupcja, niech poda na to dowod, suche slowa nic nie znacza, takze ludzie nie panikujcie i nei dostraszajcie inncyh, no chyba ze o to wlasnie Wam chodzi...
l19 mieszkan w lublinie jest na prawde sporo, ale zeby trafic na dobre warunki, dobra lokalizacje to trzeba sie naszukac przyznaje:) poproboj przez internet, anonse, na osiedlach :) ja znalazlam duzy dom, ktory wynajmowany jest studentom,ale mieszkania tez sa :) pozdrawiam i zycze powodzenia w poszukiwaniach :)
Elka pierdzielenie o szopenie... jaka korupcja? ja się dostalam a miszkam mase kilometrów od poznania, więc nie ma mowy o przekretach. ludzie kochani, próg jest jeden i koniec. co może miec korupcja do germy w pozaniau?;/...głupie gadanie
do Gandzi-- dzieki za rady, no fakt trzeba sie troszke pomęczyc, zeby coś fajnego, niedaleko umcs-u znaleźć, ale mam nadzieje, ze cos znajde. Mieszkan jest niby duzo, ale albo starsznie daleko, albo nieaktualne itp...ale w tym tygodniu pojadę do lublina i nie wrócę dopoki nie będę mieć jakiegos pewnego mieszaknia:) pozdrawiam!
aha i dzieki za wsparcie!;)
raz jeszcze o umcs
a wiec przeczytałam kilka wypowiedzi i denerwuje mmie ci(ich pseudo nie che ce mi sie nawet pisac i wymieniać)którzy oskarzaja mnie ze napisałam to po to by zniechęcic kogos lub azeby zwolnilo sie miejsce na tym pożal sie boze universytecie!pomocy!ale te oskarzenia wynikaja tylko z tego ze ci własnie ludzie mierzą innych swoja miara!nie wszyscy sa tacy perfidni i podkładaja świnie innym jak wy!!!ale szkoda gadac...
ja to napisałam zeby przestrzec innych,sama doswiadczyłam wiele złego,nie wyssałam sobie tych informacji z palca!poprostu nie masz kasy i znajomości to leżysz!no chyba ze byłes w niemczech pare dobrych lat i język znasz perfekt to wtedy bedzie luz,ale takich osób jest tylko kilka%!większosc idzie na studia zaraz po liceum z taka lub inną wiedzą!przeciez studia są po to by nabywac wiedzy i umiejętności!śmieszy mnie równiez gdy ktoś pisze:"a mój kolega to tez był na umcs i skonczył i o korupcji nie słyszał.."-ok!nie mówie ze kadego to spotka aale zdrugiej str to co-miał stanac i powiedziec:"ej,wiecie co?za sesje letnią zapłaciłem tylko 4 tys,no a za obronę mge to juz było cięzko bo w sumie wyszło prawie 10tys".Mnie na egz pan szanowny doktor XX nie wymienie a powinnam,podac jak sie nazywa a nawet nr pokoju w jakim urzęduje i nr komórki i zrobic mu zajebista reklame-powiedział mi podczas poprawki prosto w oczy-"4tys bedzie to pania kosztowac",po czym wyjął karte z pytaniami egzaminacyjnymi i poskreslał których nie bedzie mnie pytała komisja.Podał nr prywatnej komórki i zarządał zeby tatus zadzwonił by umówic sie na spotkanie w CPN-nie w celu wręczenia koperty....żałosne poprostu żałosne!
ja sie na to nie zgodziłam,zapłaciłam za to wysoką cene ponieważ obecnie
powtarzam rok,wyjechałam z Lublina (w sumie tylko400km,choc to nie dla wszystkich jest "tylko" bo to sie wiąze wiadomo z kosztami i nie wszystkich jest stac,mnie na scescie jest),jestem na innej uczelni i idzie mi bardzo dobrze!mam swoje zasady i postanowiłam nie zapłacic,mimo ze w sumie to mnie kostowało i kosztuje o wiele wiecej,ale nie pozwoliłam na to by po kilku latach upokorzeń jeszcze płacic takiemu ścierwu!moja cierpliwośc sięgnęla apogeum wytrzymałosci!!!!
napisałam to w dobrej wierze,i niech każdy spozytkuje te informacje według własnego uznania!
a ci co mnie oskaraja...mam was daleko!wiem co przeyłam i nie macie prawa mnie oceniac!wasza niewiedza siega zenitu w tej kwestii więc radzę sie nie wypowiadac na jakis temat jezeli nie ma sie pojęcia!
co ty gadasz, byłas moze w poznaniu lub wawie??/tam to dopiero korupcja i tyle!!!!nie dasz nie przechodzisz dalej...a wogole co ty myslisz, ze to tylko akurat na jednym uniwerku wszedzie sie znajdzie jakis szuja wykladowca, ktory chce sobie dorobic...ale takie glupie gadanei, ze raz ci sei tam trafilo i zaraz a ludzie tam jest tak i tak....nie rozsmieszaj sie...ja tez swoje pzrezylam w poznaniu i wiem.
hej, musze wyraznie zanegowac. skonczylem umcs germe dwa lata temu i byl to najlepszy czas w moim zyciu, nie spotkalem sie nigdy z takimi opiniami jak doswiadczona..tak wiec radze nie wierzyc w to!!!ja wiem swoje i zawsze bede dobrze o umcsie mowic, zarabista uczelnia i tyle.POzdro!!!
a czy ja cos mówie o poznaniu?mówie o tym co sama przezyłam i nie uwazam ze tylko mnie sie to przytrafiło czy cos!nie twierdze tez ze kazdy bedzie miał przechlapane n umcs lub ze tylko tam jest zle!napisałam o swoim przypadku to wszystko!a ty piotrku26 ciesz sie ze ukonczyłes umcs,tez bym chciała ale nie udało mi sie!trudno sie mówi!na umcs sie swiat nie konczy!takie jest zycie-jednemu sie uda innemu nie!a z reszta...
ja proponuje zakonczyc watek korupcyjny i wrocic do niemieckiego;) otoz prawda jest taka, ze na kazdym uniwerku znajdzie sie osoba ktora sobie na lewo dorabia. Niektorzy twierdza jak widac w lublinie inni ze w wawie i poznaniu..ile osob tyle opinii. Szczerze pzryznam, ze nie widze sensu wypowiedzi Doswiadczonej..korupcja moze byc wszedzie, i zamiast pisac to co wszyscy wiedza doskonale, ze taki juz swiat i niestety kasa rzadzi, choc chwala ze nie wszedzie, to powinna tego egzaminatora delikatnie mowiac wkopac,,skoro i tak planowała opuscic uczelnie..
ludzie co z wami,powinniscie mi współczuc
powiem ci tak ...jezeli w lublinie jest korupcja to wawa wroclaw krkow..i inne wieksze miasta to juz chyba w ogole wieeelka meeega mafia korupcyjna..bo tam to dopiero jest przekret..
ja , moi kumple, znajomi studiowalismy w lublnie i w zyciu a w zyciu nie slyszalem o cyzms takim...ja z reszta studiuje juz drugi kierunek i jets suuper, ekstra poziom, cudowna atmosfera, po prostu toll. pzodrowienia dla ciebie
do piotrek29 :) miło ze znalazla sie osoba, ktora dobrze mowi o umcsie :) mam takie male do Ciebie pytanko: jaki drugi kierunek studiujesz?
bo wlasnie sobie mysle, ze sama germanistyka to za malo, zastanawiam sie z czym najlepiej germanistyke polaczyc? Jesli mozesz to powiedz mi co takiego studiujesz jeszcze? Pozdrawiam :)
przepraszam, ale chyba Cie postarzylam :P do piotrek26 :P
fajnie Piotrek ze Ci sie tak ułozyło,80%moich znajomych mówi to co ty,widocznie ja miałam pecha!w dniu tamtego egzaminu przyjechałam na egzamin eską(mercedesem s600)i sie spotkałam oko w oko a tym "moim"doktorkiem,nie wiem-moze to go do tego popchnęło bo jego jest stac jedynie na punto.ale nie chce już o tym myslec ani pisac,dosyc.pozdrawiam Cię równiez :)
do "doswiadczonej" zycze Ci powodzenia i pozdrawiam:)
witam wszystkich kandydatow na germ:-) jestem w tej chwili po pierwszm roku germ na umcs. jezeli ktos chce potem pracowac jako nauczyciel jezka niemieckiego, to umcs jest w sam raz, ale jezeli ktos chce sie rzeczywiscie nauczyc niemieckiego, to zdecydowanie odradzam. poziom naprawde nie jest rewelacyjni, a ludzie tez nie za ciekawi:-(
nei zgadzam sie z toba, przede wszystkim ksztalcenie na nauczycieli odbywa sie w roznych kolegiach nauczycielskich czy w akademiach pedagogicznych, a na umcsie jak na innych uniwersytetach robisz mgr filologa i od ciebie zalezy co chcesz robic itp....
a czym sei rozni ta germa od poznanskiej warszawskeij krakowskiej itp..niczym..wszystkie uniwerki sa na jedno kopyto ze sie tak wyraze...pozdro
Hej :) czy ktoś z Was orientuje sie moze w sprawach inauguracji roku, ( coo?, gdzie?, kiedy?) i planu zajec na germanistyce na umcsie? jak tak to prosze o informacje:)chetnie poznam przyszlych germanistów! moj mail: [email]
jol ludziska pomozcie ja wlasnie mam w tym roku maturke heh i sie obawiam ,ale coz raz sie zyje i zdaje niemca rozszerzonego i chce isc na germanistyke , ale po pierwsze nie wiem gdzie ,zeby bylo dobshe a po za tym boje sie ze po germanistyce nic nie bede mogla robic oprocz w szkole uczyc i nie wiem :((( pomozcie
No po prostu nie wierzę!!! Ja skończyłam germansitykę na UMCS w czerwcu 2007 i jestem bardzo zadowolona z wyboru. W życiu o żadnej korupcji tam nie słyszałam, nikt mi nigdy nic takiego nie zaproponował, chociaż raz nawet miałam problem z zaliczeniem lektur u jednego wykładowcy - trochę się na mnie uwziął. Lektury trzeba było czytać po niemiecku i były to bardzo trudne teksty literackie, jak Faust, Soll und Haben, Berlin Alexanderplatz itp. No i nie zawsze wszystko zrozumialam, a pan pytał dokładnie z treści i kazdą książkę trzeba było osobno zalczać. No i jak nie wyrobilam sie w wyznaczonym terminie, kazał mi przeczytać jeszcze dodatkowo kilka książeczek:) Płakakałam jak nie wiem, ale przeczytałam, co mi kazał, bardzo się zmobilizowłam no i zaliczył mi bez problemu. Mimo moich problemów, nigdy mi nie zasugerował żadnej łapówki... A jego metoda zadania mi kilku dodatkowych książek wyszła mi tylko na dobre. I ten przykład świadczy też o tym, jak wykładowcy dbają o wysoki poziom:)
zgadzam sie w zupelnosci. oni jeszcze musza duzo popracowac zeny to byl uniwersytet. zreszta nie tylko umcs. inne w PL tez. nie moze byc tak ze student to petent a pan/i wyjkladowca to bog ktory nie ma czasu dla studenta . taka szkolka ta germa na umsc.
hej ;) kto się wybiera na studia uzupełniające mgr(dzienne) na umcs?
ja nie;p a ty ?? ;D
hej, ja skończyłam germanistykę na UMCS wieki temu (w 2001 roku), cieszę się z wyboru jak jie wiem co. Potwierdzam, że poziom wysoki. Jeżeli chodzi o KUL to tam są też w dużej mierze ci sami wykładowcy co na UMCS z tą różnicą, że to UMCS jest ich "rodzimą" uczelnią, a KUL wspierają, bo tam braki kadrowe mają (chyba, że coś się zmieniło). Z opowieści studentów KUL-u wiem, że ci wykładowcy, których my znalismy jako mocno wymagających i u których na egzaminach były tylko dwóje i trójki, no i ze 2 czwórki na roku, tam "lajtowo" traktowali sprawę. często kilka razy się upewnialiśmy, czy aby na pewno o tej samej osobie mowa.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 63

« 

Studia językowe

 »

Życie, praca, nauka