Ja sie dowiedziałam 14., że dostałam się dalej, ale coś mi to podpadło, bo data była z 6 grudnia, hihi. Najbardziej mnie rozśmiesza jedna dziewczyna z mojej szkoły, która tak samo jak ja, dostała się dalej w zeszłym roku, ale nie poszła na okręgowy, bo jej się nie chciało(nawiasem mówiąc, mieszkała ona przez długi czas w Austrii i jest naprawdę dobra). Zastanwiam się, po co tacy ludzie wogóle startują w olimpiadzie. A lekturki wybrałam sobie już miesiąc temu, bo wiedziałam, ze przejde(miałam 91 pkt. - skromność :P). Najgorzej widze tą historie. Nie wiecie gdzie są jakieś opracowania tych lektur z literatury? Ich werde dankbar sein :*