przepis na makaron

Schau'n wer mal, was die Zukunft bringt. Ob ich allerdings jemals diese Abgründe... ;-)

Dziś znów domowe Pastasciutta w menu. Po pierwsze, gotować w całości, włoski makaron spaghetti w osolonej wodzie.
Heute steht wieder selbstgemachte Pastasciutta auf der Speisekarte. Zuerst koche ich ganze, italienische Spaghetti Nudel in Salzwasser.

a tak prztlumaczyl pan googel moje zdania

OMG

Oh Gott... :-)

Die Viertel zerlege ich in Tomaten, die habe ich auf den Augen und bewerfe diego13 damit. Damit entsteht ein Tomatenmark, mit dem wird der Hammelbraten angerichtet. Tamod muss als erster davon kosten - vermutlich bereiten wir zuerst Hammels Gemächte zu...

No, to, jak z tym makaronem? Wykłuciliście się Państwo do woli?

Ach, du dicke Nudel! Du kannst dich echt gut tarnen. Sogar "Orty" haste in deine Aussagen reingebaut!

moko zdradza w tej chwili twoj adres internetowy lub dane osobowe tak zrobil z moimi danymi i jeszcze szantazowal mnie jezeli cie to interesuje to moge ci skopiowane strony tu pokazac

a ta sie pewnie znowu czegos napila bo belkocze ze tego nikt nie moze zrozumiec

Hej, a co to za dziwne komentaże? Kto to jest moko? Nowa potrawa w MacDonalds?

forumowy zdrajca i szantazysta

Du sollst nicht von dir auf mich schließen.

1. Du sollst nicht von dir auf andere schließen.
2. An dich waren die Worte nicht gerichtet.

Kto to jest diego13? jakaś nowa Formula One? Co to za mgła Magellana? Piard pozaziemski? Black hole, czy co, że tak wszyscy wokół niej skaczą, jak jajko podczas ejakulacji?

moko ty sie znajdujesz na dnie chcac sie przebic zdradzasz adressy i dane osobowe ludzi ja jestem tego przykladem i na twoim miejscu nie pokazywala bym sie tu bardzo wspanialomyslnie sie z toba obeszla nie podajac cie do sadu a szkoda

przestan belkotac i marudzic jak stara panna

no nareszcie poszedles po rozum do glowy

mamapia! Danke. Das war der einzige sinvolle Eintrag in diesem Puff. KonieC. Jak cholera!
Mit vielen Gruessen an die Mitstreiter = Wasze dziecko (młody).

a takie niewiniatko strugales

Nie pij tyle, Gocha!

Diego jest Małgośka? Małgosia- Samosia? Yabba-dabba-dooo!
Jest taka Gosia,
Nazwano ją Gosia-Samosia,
Bo wszystko "Sama! Sama! Sama!"
Ważna mi dama!
Wszystko sama lepiej wie,
wszystko sama robić chce,
Dla niej szkoła, książżka, mama
nic nie znaczą - wszystko sama!
Zjadła wszystkie rozumy,
Więc co jej po rozumie?
Uczyć się nie chce - bo po co,
Gdy sama wszystko umie?
A jak zapytać Gosi:
- Ile jest dwa i dwa?
- Osiem!
- A kto był Kopernik?
- Król!
- A co nam Śląsk daje?
- Sól!
- A gdzie leży Kraków?
- Nad Wartą!
- A uczyć się warto?
- Nie warto!
Bo ja sama wszystko wiem
i śniadanie sama zjem,
I samochód sama zrobię
I z wszystkim poradzę sobie!
Kto by się tam uczył, pytał,
Dowiadywał sie i czytał,
Kto by sobie głowę łamał,
Kiedy mogę sama, sama!
- Toś ty taka mądra dama?
A kto głupi jest!
- Ja sama!

no niestety nie ale wkrotce sie przekonasz takich jak ty bylo tu wielu i nigdy wiecej po jej porawach nie zajrzeli

gudi gudi moj skarbenku

dane osobiste... ;-)))

Znamy się jak łyse konie, c'nie? :D Gdyby nie ja dalej by cię Gośka rozgotowanym makaronem karmiła.

nie zapedzaj sie tak bo mozesz znowu przesadzic i wylecisz na zbity pyszczek

Jest taka Gosia,
Nazwano ją Gosia-Samosia,
Bo wszystko "Sama! Sama! Sama!"
Ważna mi dama!
Wszystko sama lepiej wie,
wszystko sama robić chce,
Dla niej szkoła, książżka, mama
nic nie znaczą - wszystko sama!
Zjadła wszystkie rozumy,
Więc co jej po rozumie?
Uczyć się nie chce - bo po co,
Gdy sama wszystko umie?
A jak zapytać Gosi:
- Ile jest dwa i dwa?
- Osiem!
- A kto był Kopernik?
- Król!
- A co nam Śląsk daje?
- Sól!
- A gdzie leży Kraków?
- Nad Wartą!
- A uczyć się warto?
- Nie warto!
Bo ja sama wszystko wiem
i śniadanie sama zjem,
I samochód sama zrobię
I z wszystkim poradzę sobie!
Kto by się tam uczył, pytał,
Dowiadywał sie i czytał,
Kto by sobie głowę łamał,
Kiedy mogę sama, sama!
- Toś ty taka mądra dama?
A kto głupi jest!
- Ja sama!

Pasuje jak ulał.

Zosia Zosia ZOCHA MA

ide lepiej pograc w karty

a kto je zdradzil judaszu jeden

Sama zdradziłaś jak się nazywasz. Łącznie z imionami dzieci i zawodem.
Tak to jest, jak się nie szanuje własnej prywatności.