Cytat: pieliegniarka
Nie wiem, skad masz takie informacje Japanese. Ja juz jestem po I etapie rekrutacji. I jesli chodzi o wynagrodzenie, to MINIMUM 1800 EURO brutto miesięcznie dostaje sie na reke, jak sie z potencjalnym pracodawca wynegocjuje sie wiecej ze względu na swoje kwalifikacje, to zarabiasz wiecej. Mi kolezanka, ktora wlasnie 3 mies. pracuje juz w Monachium polecila Trenkwaldera z Krakowa, porzadna firma. Zalatwiaja wszystkie formalnosi, i my, pielegniarki, nie ponosimy zadnej prowizji w wysokosci 20%-30%, jak Ty wspomnialas!!!!!!! Bo te koszty leza po stronie pracodawcy!!! Nie wiesz, to nie wypisuj bzzzzdur i zyj w Polsce za 1200 zl.
Dziewczyno, pielegniarko, po pirewsze nie wiesz co to jest
brutto, po studiach zazadzania tez ludzie tego w Polsce nie wiedza, jak mowilem na reke dosatjesz 800 Euro, jak jestes bez rodziny. Po drugie, to z mojej strony byla tylko najlepsza oferta, za taka oferte/rade placi sie ciezkie pienadze, jak jeszcze nie wiesz tego, to jak zaplacisz, to bedziesz wiedziala. Nie czytasz gazet i nie rozmawiasz z ludzmi, bo jezyk Ci na to nie pozwala, to nie pisz tutaj bzdur, prosze.
Po trzecie nie wiesz, kto placi prowizje, tez jestes niedoinformaowana, wiec najlepiej nie wypowiadaj sie na zaden temat, bo ani o tym ani o wym nie masz zielonego pojecia. A jak Ci na cale zycie wystarcza te pieniazki, do rob co chcesz. Bo do konca zycia bedziesz charowac jako sluzaca dla ludzi, korzy nie maja nawet wyuczonej matury w Twoim kierunku, bedziesz zawsze ta do "czarnej" pracy.
Ja pracowalem jako pielegniarz zawsze co rok w czasie przerwy semestralnej i wiem, jakie sa realina i jakie place, kto ile zarabia i co za wyksztalcenie ma. Jeszcze raz prosze Cie albo nie pisz bzdru albo idz sie doinformowac, ale nie przez kolezanki. Dzieki z gory!