a kto zdawał DSD?????

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 187
Nie, tylko na germanistyke.
Ja strasznie chciałabym zdawac DSDII, jednak nie wiem czy zdążę opanowac ten język dość dobrze. Poszłam do LO, które uczstniczy w tym programie, jestem w klasie z rozszerzonym językiem niemieckim, mam 6h tygodniowo narazie (1 klasa), potem maja zacząć sie jeszcze te lekcje z niemcem. Wcześniej uczyłam sie niemca w gim, ale boję sie ze mimo to nie uda mi sie opanowac całego materiału. Ile wy sie uczyliście? Czy powinnam zacząc juz jakoś specjalnie sie przygotowywac, czy istnieje sznsa że udałoby mi sie zdac ten certyfikat ucząc sie po prostu na bierząc? Powiedzcie ja wy sie przygotowalisci i co mi radzicie. :]
ja chodze do licka i mam 5 h niemca w tyg, prawie sie nie ucze, a przez poprezdnie 5 lat nauczylam sie podstaw. nie bede sie niczego uczyla do SDSII, bo ile umiem to umiem ;D
w sumie t oco roku prawie kazdy z naszej szkoly zdawal DSD, a najlepsze jest t oze na certyfikacie nie ejst napisana liczba punktow jaka otrzymajlas xD
jak zdam t ow grudniu t opowiem ci czy jest trudne :P
w szkole od roku robimy teksty i inne takie z DSDII i idzie calkiem calkiem, chociaz najgorsze jest inhalzangabe :(
ale jest t odo przejscia, trzeba tylko isc z podniesiona glowa, uwierzyc w siebei i miec troche slowek w glowie, dosc dobre rozumienie z e sluchu i opanowana grame :)
spokojnie dasz rade uczac sie na biezaco, lae ejsli sie obawiasz t ozalatw sobie jakies zajecia, moim zdanie3m nie beda ci potrzebne ;)
kuss fur dich
A ja własnie jestem po drugim dniu egzaminu pisemnego DSD II. Był...do napisania... LV trochę dziwne ale można było nadrobić gramatyką. Wypracowanie jak zwykle będzie wilka niespodzianką :) Przyznam że przebimbałam te dwa lata i choć wydaje mi się że dosyć mi dobrze poszło, to żałuję że straciłam ten czas, bo dwujęzyczna klasa daje duże możliwości rozwoju...Przede mną jesczze ustny w styczniu...Jestem dobrej myśli :)
Ja juz tez po... LV faktycznie bardzo dziwne, bo wiekszosc pytan nie byla do tekstu.. Ale jestem dobrej mysli, cos na pewno wymyslilam :-) Trzymam kciuki za wszystkich w styczniu i maju :)
Hey, tez juz jestem wlasnie po egzaminie...nom jeszcze tylko ustny...
LV bylo jak wszyscy mowia do bani...denerwuje sie caly czas czy napisalem to wszystko dobrze :/ chociaz mowi sie, ze trudno jest nie zdac tego egzaminu...
no ja tez zdawalam DSD 2 tez mowili ze bedzie trudne, a bylo wrecz banalne!! :) tylko ze ja zdawalam no juz jakies dobre 3 lata temu !! nawwet niepamietam ;/ wazne ze jestem zadowolona!!
no ja tez zdawalam DSD 2 tez mowili ze bedzie trudne, a bylo wrecz banalne!! :) tylko ze ja zdawalam no juz jakies dobre 3 lata temu !! nawwet niepamietam ;/ wazne ze jestem zadowolona!!
no ja tez zdawalam DSD 2 tez mowili ze bedzie trudne, a bylo wrecz banalne!! :) tylko ze ja zdawalam no juz jakies dobre 3 lata temu !! nawwet niepamietam ;/ wazne ze jestem zadowolona!!
Zdałam!!!!!!!!!!!
A... skad jestes? U nas jeszcze nie ma albo nie chca powiedziec...
w ełku juz sa, zdali wszyscy co podchodzili, 30 osob.
W Łodzi wyniki były już jakiś czas temu, zdało 56 z 58 osób.
nop, ja zdałam miałam 86% :) A jak Wy? Jakoś w tym roku wcześniej wyniki niż w ubiegłym...Koniec głębokiej myśli. ;)
Szarkuules, z jakiego liceum jestes z Suwalek?? ;P
Tez mi dali DeeSDe... tylko, czy nie wiecie moze, czy oni daje jakies uprawnienia poza tym, ze nie musze zdawac egzaminow z jezyka na uczelnie w Niemczech??
Sky_must_die ja jestem z Ełku:) u nas rzeczywiście wszyscy zdali, a jak tam statystyki w Suwałkach? :) W sumie nie wiem, co więcej daje ten certyfikat...Tzn w naszej szkole mój kolega dostał stypendium DAD (tzn. jest w trakcie, zostało mu to zaproponowane, a on się o to ubiega, tzn. ma wypełnić jakiś formularz i coś tam coś tam...), że może pojechać sobie na studia do Niemiec, wybrać kierunek a oni mu wszystko opłacą. I taką ma własnie możliwosc po zdaniu DSD, bo pani z Niemiec która była u nas w komisji na ustnym mówiła że jest taka możliwosc żeby wybrac ucznia i dac mu to stypendium, ale tu chodziło tylko o jednego ucznia, a reszta normalnie. zwolnienie z egz w niemczech...ech zamotałam ale jak nie rozumiecie - pytajcie!
P.S. Odpiszę za rok, bo sie uczę do maturki ;)
P.P.S. Ok, właściwie to ok 12 maja.....
P.P.P.S. e tam, pewnie jeszcze wcześniej zajrze....
pappa
hej no to Krakow wszystkich pobil - nie zdalo 14 osob !!! mi sie na szczescie udalo - 87 pkt, nawet nie najgorzej... u nas rozdanie 31 maja, dziesieciolecie egzaminu dsd II w polsce - pewnie bedzie gala :)
Hej Ktosiu! Wow...14 osób rzeczywiście sporo. Gratulacje 87 pktów to nizły wynik! A miał ktoś u Was >90? Bo u nas w tym roku się nie udało nikomu (najw 88%). A średnio zdaliśmy na 78%.
a ja mialam 98% a ile punktow to nie wiem. w ogole to te dsd dotra do szkoly czy jak??
sky...Gratulacje!!!!!!!!!! 98% to to samo co 98 pktów :) Nie no, gdzie Ty sie tak niemieckiego nauczyłaś kobieto?!?!!?!?! :)
W Ełku dyplomy rozdaja w wakacje :)
eh... zebym to ja miala chociaz polowe z tego na rozszerzonej historii np... ;) hehhehe!! od wczoraj ucze sie za to polskiego, az tynk ze scian leci, ale kasztan chyba faktycznie zachorowal, biedak, albo to znak, ze nie warto isc na mature... ;)
a deutscha sie sama nauczylam, takie hobby ;P
Właśnie zauważyłam że tak nad polskim siedzisz, ja opracowałam optymistyczną wersję jak to będzie 26 maja jak szarkules pójdzie na matur ę ustną ze swoim zbyt obszernie opracowanym tematem ;) Mam dziwną komisję, jedna n-cielka jest znana z tego że ma zawiechy, więc pewnie zamyśli się, druga jest głupia i nie zna się na rzeczy, więc nie zauważy ze po 15min się przerywa, a trzecia jest z innej szkoły więc nie będzie sie wychylać, bo będzie się wstydzić zwracać uwagę tutejszym n-cielkom :) ot, taką mam komisję. A na pisemnej liczę ze trafie na to co przeczytałam i hehe nie zrobię błędu rzeczowego :)
ha! anafory... Andromacha & Hektor... katharsis... parabole... robotnicy w jakiejs winnicy!! chochli taniec!! hehehe, sky sie uczy polskiego!! ino jak na razie sredio trafiam w klucz jak sobie robie testy, a ze notatek mam zero, to sie ucze tylko z Cogito, gdzie jakosc maja raczej mizerna, przynajmniej przy sporzadzaniu klucza do testow. Zreszta na stronach do matury z Deutscha, gdzie raz przypadkowo zajrzalam, ktos z uporem maniaka posal Rucksack przez ü... :-) ale dobrze, ze ktos pomyslam zawszasu o leniach i debilach polonistycznych, tak ze chociaz mam sterte gazet pod sciana, z ktorych sie ucze!! ;P
właściwie to też przeszłam na polski i od razu od pozytywizmu zaczęłam :) ja mam taką różową książkę z napisem "matura na 100%" - beznadziejna i okrojona, nie polecam ;) A notatki jako takie mam, choć nie zawsze na temat ;)
znudzil mi sie juz ten polski... ale i tak sie sobie dziwie, ze moza przeczytac tyle lektur w tydzien... bezdomni & dzuma & ferdydurke & prawie skonczona granica... jeszcze jutro tango... jej... Zaczynam miec jakies koszmary ze nie trafie w temat / klucz. I jak sie okaze, ze te lekturki to sobie czytalam tak tylko dla siebie to sie zdenerwuje. Heh... poza tym zrozumialam chyba istote sporu o zamek w panu tadeuszu, choc przeczytac go, to juz za wysokie progi jak na moje nogi ;)
jest i dobra strona mojej matury --> odwyk od gadulca, ktorego nie zainstalowalam po formacie dysku... czytaj brat na polcenie rodzicow nie zainstalowal a ja jestem istota leniwa i mi sie nie chce ;)
ja tam liczę na jakieś barokowe wiersze z bogactwem środków stylistycznych ;) A na rozszerzonej na analize porównawczą, z jak największą ilością tekstu ---> łatwiej trafić w model :) Lektury darowałam sobie już w ogóle. moje Gadu-Gadu uparcie od kilku miesiecy nie chce się włączyć ani zainstalować ;) Samo z siebie......CIekawe czy po maturze mi sie uda ;)
Uh, powodzenia jutro!
eh tam... nuuuuudzi mi sie juz! ja juz chce ta mature z polaka... czytam sobie teraz o oswieceniu. a i barok moze sobie byc... juz mi wszystko jedno. I jestem cos zadziwiajaco pewna siebie, ale to chyba lepsze niz jak ktos nie moze spac po nocach bo cos tam. powodzenia ;)
sa przecieki! oczywiście to moze byc ściema, ale duzo osób pisze ze bedzie z II wojny swiatowej i granicy....
hehehe... niech sobie bedzie z granicy bo ja skonczylam czytac dzisiaj rano ;) a teraz jeszcze poeci wspolczesni... kurde, ja sie chyba naprawde nauczylam polskiego w 5 dni i to niezle, wiec zaczynam miec nadzieje, ze z historia zdaze w 11 czy tam ile ich bedzie po polskim... no o ile mi sie nie znudzi piatego dnia... dobra, a teraz ide po piwo i na hamak i po cogito i milosz & szymborska, ktorej nie bedzie & herbert & baczynski... ;/
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 187

« 

Szkoły językowe

 »

Inne