Naczytalam sie juz chyba wszystkiego co mozliwe na internecie o tej całej Viadrinie i na prawde szkoła wygląda na bardzo bardzo interesującą:)
Wg mnie jest to renomowana i szczególna uczelnia, dzieki której prócz wyzszego wykształcenia, mamy "w kieszeni" język obcy, co w dzisiejszych czasach jest ogromnym atutem.
Jeśli ktoś ma predyspozycje i lubie niemiecki (albo jak w przypadku jednego kierunku-angielski) to moim skromnym zdaniem warto pomyslec o studiach we Frankfurcie:)
Widze, że zwolenników kierunku prawa polsko-niemieckiego nie brakuje, co oczywiscie nie jest dziwne,bo na pewno jest wyjątkowy i daje spore mozliwosci.
Ja jednak mimo wszystko obstawiam wydział ekonomii:) A najszczęsliwsza byłabym studiując na IBWL i mam nadzieje że rok akademicki 2010/11 rozpoczne właśnie na Viadrinie...:) Jak juz wspomniałam, przeglądałam mase stron, ale najwiecej dowiedziałam sie tu:
http://www.wiwi.euv-frankfurt-o.de/de/studieninteressierte/_dokumente/bsc-broschuere-pl.pdf
wszystko jest jasno i dokladnie wytłumaczone, mnie iteresuje wydział ekonomii, nie wątpie że są sporządzone podobne broszurki dotyczące pozostałych wydziałów:)
Wszystko wygląda tak idealnie, najbardziej jednak przeraża mnie wrzesniowy egzamin DSH, ale skoro inni polacy zdali, to znaczy że jest możliwy do zdania:P
Niewątpliwe że przez wakacje czeka nas duużo pracy, powtarzania...
Licze też na chociazby minimalną wyrozumiałość wykładowców co do polskich pierwszaków, bo początki będą na pewno straszne, przerzucić się z lekcji w jezyku polskim na lekcje w języku niemieckim... sądze że to szok nie tylko dla mnie...:)