Olimpiada z niemieckiego!

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 258
Na ja, es ist immer näher, habe Angst, dass ich nicht genügend Zeit haben würde. Ach ach:P
no, udalo mi sie przebrnac przez wrozby kumaka...i mam pytanko, a nawet dwa
1)jak na tej liscie lektur mam themen und motive in der danziger trilogie vonGG - i tam mam wymienione 3 ksiazki, to mam je przeczytac wszystkie?bo jak tak to zonk - przeczytalam tylko blaszany bebenek i srednio fajnie by bylo jakbym musiala sie brac za pozostale(w sumie to moglabym sobie darowac bo i tak nie przejde;-(
2)jak juz wspomnialam, przebrnelam przez wrozby kumaka, ale cos czuje ze jestem zbyt prosta zeby to samodzielnie dobrze zinterpretowac i czy moze ktos z Was nie zna stronki gdzie znalazlyby sie jakies fajne reviews
z gory dziex za ewentualne info.pozdro4all!
Myślę , zę skoro zakres tematyczny dotyczy tych tzrech książek, to musisz je przeczytać, żeby ich zadowolić odpowiedzią. Uważaj na koniec czyli u.a - das heiBt - und andere, czyli nie tylko te wymienione ale jeszce jakieś:P. Ja wybrałam Kafkę, ale poprostu go umielbiam i przcztałam dużo na jego temat i jego rzeczy( z resztą wcale nie popełnił był dużo książek:)), i tam właśnmie mam tego zonka na końcu:). O co ci chodzi w drugim punkcie, bo nie bardzo rozumiem.
No to jedank zonk, bo ja wybrałem H. Hellmuta Kirsta, a sama "Fabryka Oficerów" ma z jakieś 600 stron, a skoro mam się odnieść do reszty to będę musiał wykreślić z terminarza parę godzin na sen :P Nie no.... będzie git, chyba zdążę, jeśli przeczytam te kryminały spod jego pióra... Dzienx za uwagę odnośnie u.a. ... tylko 2 literki, a takiego ambarasu narobiły. Pozdrawiam
Ja rowniez przeszlam do kolejnego etapu.
Ludzie! Nie stresujcie sie niczym!
To ze ktos mieszkal kilka lat w niemczech to nie znaczy ze rozpyka te olimpiadke bez problemu.
W zeszlym roku na okregowce siedzialam obok dwoch szwabkow, ktorzy nie potrafili nawet mowic po polsku.. domyslam sie ze dopiero co sie przeprowadzili do polski.. Nie wiem..
W kazdym razie do ustnego nie przeszli.
Poza tym.. faktycznie.. oficjalnie trzeba miec 85 punktow.. ale u nas bylo tak ze NIKT tych 85 punktow nie osiagnal.. dlatego wzieli najlepsze iles tam wyniko (ok10) i dopuscili ich do ustnego. Ja niestety nie przeszlam a wiec nie wiem jakie byly pytania.
Ale na pewno nie jest takz e zadadza Wam pytania z kosmosu. Niby w zakresie wypisane jest wszystko od gospodarki, pze polityke, po kulture, ale napewno beda pytac z rzeczy oczywistych, znanych po to zeby sprawdzic znajomosc jezyka i dowiedziec sie czy ktos chociaz ogolnie potrafi sie na dany temat wypowiedziec. O szczegoly napewno nie beda pytac. To samo zlekturkami.
Takze jesli nie bedziecie mieli tych 85 punktow nie stresujcie sie- i tak macie szanse dostac sie do ustnego.
Co do ustnego.. faktycznie! Zajebiscie duzo roboty! Ja przygotowalam juz sie w zeszlym roku, materialy tez gdzies mam, takze musze sobie tylko powtorzyc.
Zycze powodzenia.
Mam nadzieje ze sie zobaczymy w finale- w Poznaniu.
PD. Dajcie znac jak Wam poszlo po drugim etapie.
Jakby co- moje GG : 3450730
wiesz co, ja w zeszlym roku przeszlam do ustnego i nie bylo to najprzyjemniejsze doswiadczenie w moim zyciu - po pierwsze to bylam w szoku ze przeszlam i bylam totalnie przerazona - musialam tam wejsc do tych wszystkich trzech komisji i powiedziec ze nie jestem przygotowana.to byl naprawde duuzy stres, zwlaszcza, ze wokol same strasze osoby, wiekszosc z 4 klas, ja z pierwszej - po prostu masakra. ludzie w komisjach nie za bardzo, zwlaszcza pani ktora odptyywala z z umiejetnosci poslugiwania sie deutschem.tylko ta od lektur byla spoko - pozwolila mi przedstawic ksiazke - wprawdzie dla picu bo wiadomo,ze i tak bym nie przeszla, ale zebym miala jakies dosw na przyszly rok. no i wcale nie jest tak latwo - pamietajcie zeby umiec opowiedziec tez o autorze - podobno od tego w ogole trzeba zaczac. no a pan od landeskunde - to na pewno jedna z zakreconych "osobistosci"uniwersyteckich - wesolkowaty strszy pan, ale ja jakos za takimi nie przepadam ;-)
no ogolnie(przynajmniej w krakowie) nie jest na tej olimp zbyt przyjemnie - w tym wielkim wiezowcu, ciasno na tych korytarzykach jak cholera, ludzie stloczeni, wiekszosc dosyc podenerwowana.A, i jeszcze niezle tam cos smierdzialo o ile dobrze pamietam.
no, to moje wrazenia, nie wykluczam, ze ktos sie moze z nimi nie zgadzac - spoko.mnie tam nie bylo za fajnie.pozdro!
No spoko, ale jakie pytania Ci zadawali?
O co pytali?
No właśnie, jakie były pytania? W ogóle mam pytanko: czy nie znacie może jakichś fajnych stronek ze streszczeniami tych lektur po 1945 roku(najlepiej stron niemieckich)? Bo nie mam czasu ich czytać, a chciałabym COKOLWIEK powiedzieć tej komisji w razie przejścia do etapu ustnego.
Pozdrawiam ;)
Hej! Ja też jestem bardzo ciekawa, jak wygląda dokładnie ta przeklęta CZĘŚĆ USTNA. Jak długo ma trwać prezentacja książki? Czy ktoś ma może taką "modelową" prezentację?

Tak na marginesie, mój nauczyciel zapewniał mnie, że wystarczy omówić jedną książkę, dopiero w finale trzeba więcej. Czy ktoś, kto przeżyl etap ustny okręgowy na własnej skórze mógłby się ze mną skontaktować?

[gg]

PS: Bezdom, ta olimpiada :)
Ja też bardzo proszę o kontakt na mój numer [gg] .
Chyba nie będę przygotowywać tych iluśtam lektur, tylko jedną sprzed 1945 roku ("Cierpienia Młodego Wertera", które miałam już w szkole) i jedną po roku 1945, ale jeszcze nie wiem jaką. ;)
PS czy jest ktoś, kto jedzie na olimpiadę do Szczecina??? PoZdR. :*
Ja jadę do Poznania. Też przygotuję "Cierpiernia..." bo tę książkę akurat mam w domu.

Jak dokładnie przygotowujecie swoją wypowiedź i jak długo ona trwa? Nie wiem, jak się za to zabrać, czy ogólnie streścić i przedstawić problemy, czy dokładniej...


Pozdrawiam :)
Hehehe.. przeciez masz w temacie wyraznie napisane:
"Die Problematik des Romans "Die Leiden des jungen Werthersvon J.W.Goethe.
A wiec skup sie n problematyce przede wszystkim.
Pamietaj ze moga zadac Ci tez pytanie dotyczace autora utowru.
Dzięki :)

Ale czy ktoś z Was dostał się do ustnego?
... i mógł się ze mną skontaktować :D
No wlasnie cholera.. ja tez szukam osoby ktora sie dostala i chcialaby sie skontaktowac..
Ale moze specjalnie nikt nie chce nic powiedziec bo traktuje innych jakos konkurencje? :P
Marijka sie dostala.. ale cos nie chce powiedziec jakie jej zadali pytania..
a ja wogóle nie wiedziałam ze była taka olipiada bo moja profesorka nikogo o tym nie pinformowała (widocznie sie jej nie chciało tym zajmować:(
heja
-jak przygotowania i samopoczucie? Umiecie już wszystko? Ja sie wcale nie boje, tylko jakoś ostatnio nie mogę spokojnie zasnąć:)
-Przykro mi ze twoja prof jest taka "leniwa".
-może nie odpowiadają bo tak ostro wkuwają i nie mają czasu.
Nie ma się co martwić.
cześć masz racje maja. Ta olimpiada to swietna okazja, zeby sie sprawdzic. Musze przyznac, ze ja też troche pękam. Pozdrawiam
czesc wszystkim, nie odpowiadalam bo bylam na nartach, ale uwierzcie, nie uczylam sie.nastroj stolicy tatr jakos srednio zacheca do nauki landeskunde - jeat duzo ciekawszych zajec. no moi drodzy, konkurentki to ze mnie nie bedziecie miec - podobnie jak w zeszlym roku. prawde mowiac nie wiem jakich pytan nalezy sie spodziewac bo w zeszlym roku stan mojej wiedzy byl podobny(tzn zerowy) i grzecznie sie do tego przyznawalam tym wszystkim komisjom. masz na stoliku rozlozone pytania i losujesz jedno a potem mowisz.taaa...ale powiem Wam szczerze, ze nawet nie mam specjalnej ochoty przejsc do ustnego - i tak nie mam szans na final, a taki ustny to niezly stres.poza tym zrobie na zlosc mojej kretynskiej szkole z tradycjami(bleee) gdzie np moja wychowawczyni ma w d* moja olimpiade.ech, ale pluje jadem;-)
a tak poza tym to nie uwazacie ze taka olimpiada jest dla osob ktore naprawde siedza w niemieckim i pasjonuja sie historia. kultura Niemiec itp?
bo ja osobiscie wole lingwistyke, gdzie landeskunde jest bardziej ograniczona, wole czysta gramatyke, a przede wszystkim tlumaczenia.
a i jeszcze jedno: jak Wam idzie nauka innych jezykow?ja sie ucze angielskiego i francuza, robie profa z ang i przyznaje, ze byloby mi bardzo trudno skupic sie calkiem na deutschu(no i jeszcze ta przekleta szkola, gdzie na geografii ucze sie ile przypada ciagnikow na gospodarstwo w roznych wojewodztwach_idiotyzm) - wiec ta olimpiada chyba nie jest mi pisana - tym lepiej dla Was:-)pozdro
Hej, ja też się boję, szczególnie części ustnej (o ile do niej przejdę)! Nie mam pojęcia o co mogą pytać, a zagadnień podanych przez Główny Komitet OJN jest multum. Wiadomo, że nikt nie jest w stanie nauczyć się wszystkiego, więc są tematy, które umiem lepiej lub gorzej. Zobaczymy, jak to będzie, kiedy stanę oko w oko z komisją;) Przygotowałem następujące lektury: "Proces" F. Kafka, "Na Zachodzie Bez Zmian", "Czarny Obelsik" E. M. Remarque, "Momo" M. Ende, "Dzieciństwo W Prusach Wschodnich" M. Doenhof i "Blaszany Bębenek" G. Grass. W oryginale czytałem tylko "Momo", a inne książki w całości po polsku. Mam opracowane streszczenia po niemiecku, mam nadzieję, że się jakoś wybronię przed komisją. Zależy, o którą pozycję mnie spytają... Pozdrówka i do zobaczonka w Krakowie. PS.Czy jadą z Wami Wasi nauczyciele?
ech, Olivier, udalo ci sie mnie skutecznie zdolowac;-).Czlowieku, czego Ty sie boisz?co ja mam powiedziec, jak ja bym tam najchetniej nie jechala?byles Ty tam w zeszlym roku?niedobrze mi na sama mysl!!nie wiem jak moja mama mogla wytrzymac tyle lat na tym przekletym UJ!a co do nauczycieli to moj na pewno nie jedzie bo
1)nie mam nauczyciela od niemca bo naleze do tej polowy klasy ktora sie uczy francuza
2)ten nauczyciel ktory uczy nasz 2 polowenaszej klasy chyba nie wie ze ja bylam na tej olimpiadzie ,a w kazdym razie chyba ma to w wielkim powazaniu
no.tak ze mnie przywiaza do Krakowa rodzice. w sumie spoko, moze jak mi sie uda nie przejsc do ustnego to przynajmniej mi sie uda ich wyciagnac na jakies zakupy(i naciagnac)
see ya w cracovie
pozdro4all, zwlaszcza dla Oliviera - wyluzuj !!
marijka!

Zadaje poraz 3 to samo pytanie: Jakie mialas pytania w zeszlym roku?
Eh.. ciezko sie tu dogadac :P
Pozdrawiam :D
„Przeszedłem“, nie „przeszłem“!!!
hej wszystkim Olivier, trzymam przede wszystkim za ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze przejdziesz do trzeciego etapu. Na tyle pracy! Ja też zamierzalem sie uczyć cały nastepny rok, ale nie tak intensywnie, jak teraz. Zobacze na twoim przykładzie, czy sie opłaca. Ja ogólnie opanowałem wszystko do DE, z Austrii i Szwajcarii niewiele, bo niedawno przeczytalem jeszcze raz wymagania i... Ale i tak nie wiem, czy dobrze zrozumialem. Powiedzcie, czy przygotowujecie np gospodarkę, szkolnictwo Austiii td czy tylko DE
Mnie jeszcze uczą angielskiego w szkole i to bardzo dobrze, choć jestem w grupei początkującej. Przez tą olimpiade mam troche zaleglosci, ale już za tydzień zaczynam normalnie żyć:) Nie moge sie doczekać
Ja czekam tylko na to, aż ta olimpiada minie... Tak, jak marijka wolałabym się nie dostać do ustnego, bo jak narazie się nie przygotowywałam za bardzo. Według mnie ta olimpiada wcale nie zachęca ucznia do pracy, wręcz przeciwnie... czasami odnosze wrażenie, że chcą ci pokazać, jak niewiele umieszz. Nie mam zbyt wielu motywacji by się uczyć :) W zeszłym roku nie dostałam się do ustnego, ale chciałam się chociać dowiedzieć, ile punktów uzyskałam, ale organizatorzy.. hmm, łagodnie mówiąc, nie przejmowali się nikim. Pozdrawiam 0:)
droga Różyczzko 7, nie wiem, wydaje mi sie, ze dalam juz chyba do zrozumienia(moze powinnam to robic w bardziej lopatologiczny sposob), ze wiekszosc pytan NIE zostala mi zadana, bo wchodzac do poszczegolnych komisji wolalam od razu powiedziec, ze NIE jestem przygotowana.normalnie odpowiadalam tylko w tej pierwszej komisji z umiejetnosci poslugiwania sie niemieckim - tam pytali mnie cos o podrozach, nie pamietam dokladnie,przeciez to bylo rok temu. pamietam tylko, ze pani sie pytala o jakies bezsensowne bzdury, typu kto podlewa kwiatki jak nikogo nie ma w domu.potem idziesz do pokoiku gdzie maja Cie pytac z ksiazek. i tam sie przyznalam, ze nie jestem przygotowana, ale pani byla mila i pozwolili mi powiedziec co mialam do powiedzenia o wilku stepowym, nie zadajac mi zadnych pytan, zaznaczajac, zebym w przyszlym roku przygotowala cos o autorze. na landeskunde tez od razu sie przyznalam, ze nie mam pojecia o niczym. i pan mi kazal dla formalnosci wylosowac jedno pytanie - wylosowalam temat "scheitern der weimarer republik", elokwentnie stwierdzilam ze musiala scheitern skoro nie istnieje, na co pan sie usmial i pytal z ktorej jestem klasy, z jakiego liceum i mi powiedzial zebym sie nie przejmowala i vielleicht naechstes jahr.no i to bybylo na tyle.mam Ci cos jeszcze wytlumaczyc R7?spytaj sie jakiegos finalisty jak bylo, to Ci powie jakie sa pytania...
pozdro4all,mariion, masz racje, tez tak mysle;-)moze by tak celowo napisac jakies gupoty w pisemnym?
Dzieki za odpowiedz : -)
Teraz jestem usatysfakcjonowana :)
Dobry plan! I tak nikt się nie dowie, czy zabrakło nam 0,5 punkta czy np. 50. Podziwiam Cię za tą "Weimarer Republik" :) Świetne podejście. Może przygotuję się na następną olimpiadę ( to samo mówiłam w zeszłym roku ). Życzę Wam przyjaznej komisji.


Pozdrowiczesław :D
hej! Mam prośbę do Oliver- mógłbyś się zgłosić pod adres [email] - mam sprawe. dzięki
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 258

« 

Programy do nauki języków

 »

Kultura i obyczaje