MetroPole, ciezko tu opanowac emocje, gdy otrzymuje sie tak... smutne wiesci.
Mimo to... coz, nim zaczne w jakikolwiek sposob krytykowac Viadrine, najpierw powinnam sie sama przekonac, jak tam rzeczywiscie jest.
A moze okaze sie tak, ze bede szczesliwa i te trzy pierwsze lata przestudiuje z usmiechem na twarzy?...
(w co niekoniecznie watpie).